reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
cześć dziewczyny ! jeszcze do niedawna byłam na sierpniówkach 2017 ale niestety poroniłam :( i to już drugi raz. Pierwsza ciąża na bardzo wczesnym etapie 5 tydz we wrześniu 2016, potem udało się zajść na cyklu stymulowanym clostilbegytem, ovurell na wywołanie owulacji i duphastone w listopadzie 2016. Udało się, ale niestety nie na długo, nic nie wskazywało na masakrę, która się wydarzyła. Bardzo ładnie beta przyrastała, w 7tyg pięknie biło serduszko i rozmiar też malucha był ok. Niestety w 10tyg usg wykazało, że maluchowi przestało bić serce w 8tyg, nie wiadomo dlaczego.

Jestem ponad 2 tygodnie po łyżeczkowaniu i zamierzam próbować dalej.. strasznie długa ta nasza droga do macierzyństwa. O pierwszą ciążę staraliśmy się ponad 2 lata, a potem w krótkim czasie dwie tragedie.. ale nie tracę nadziei !

Mam nadzieję, że będę mogła tu zostać i starać się razem z Wami.
Witaj! Tez mialam byc sierpniowa, ale straciłam ciąże w 5 tyg. Za chwilę rozpoczne 6 tydz i mam nadzieję, ze będzie dobrze. Nie poddawaj się. U nas zdarzają się cuda. Powodzenia :)
 
cześć dziewczyny ! jeszcze do niedawna byłam na sierpniówkach 2017 ale niestety poroniłam :( i to już drugi raz. Pierwsza ciąża na bardzo wczesnym etapie 5 tydz we wrześniu 2016, potem udało się zajść na cyklu stymulowanym clostilbegytem, ovurell na wywołanie owulacji i duphastone w listopadzie 2016. Udało się, ale niestety nie na długo, nic nie wskazywało na masakrę, która się wydarzyła. Bardzo ładnie beta przyrastała, w 7tyg pięknie biło serduszko i rozmiar też malucha był ok. Niestety w 10tyg usg wykazało, że maluchowi przestało bić serce w 8tyg, nie wiadomo dlaczego.

Jestem ponad 2 tygodnie po łyżeczkowaniu i zamierzam próbować dalej.. strasznie długa ta nasza droga do macierzyństwa. O pierwszą ciążę staraliśmy się ponad 2 lata, a potem w krótkim czasie dwie tragedie.. ale nie tracę nadziei !

Mam nadzieję, że będę mogła tu zostać i starać się razem z Wami.
Witaj kochana[emoji2] zapraszamy. Bardzo mi przykro z powodu straty [emoji53] walcz dalej [emoji110] [emoji110] trzymam kciuki za Ciebie

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Niekoniecznie, przy insulinooporności powinny być 3-4 posiłki bez podjadania a pomiędzy woda lub zioła. Przy dobrze skomponowanych nie powinno się odczuwać głodu. Ja np. jem 3 posiłki dziennie i nie mam napadów głodu. Jednak też nie każdemu taki system żywieniowy będzie odpowiadał :)
To ja mówię o sobie, że nie wyobrażam sobie tak rzadko jeść. 4 jeszcze bym jakoś dała radę, ale 3 to zdecydowanie zbyt mało :-)


cześć dziewczyny ! jeszcze do niedawna byłam na sierpniówkach 2017 ale niestety poroniłam :( i to już drugi raz. Pierwsza ciąża na bardzo wczesnym etapie 5 tydz we wrześniu 2016, potem udało się zajść na cyklu stymulowanym clostilbegytem, ovurell na wywołanie owulacji i duphastone w listopadzie 2016. Udało się, ale niestety nie na długo, nic nie wskazywało na masakrę, która się wydarzyła. Bardzo ładnie beta przyrastała, w 7tyg pięknie biło serduszko i rozmiar też malucha był ok. Niestety w 10tyg usg wykazało, że maluchowi przestało bić serce w 8tyg, nie wiadomo dlaczego.

Jestem ponad 2 tygodnie po łyżeczkowaniu i zamierzam próbować dalej.. strasznie długa ta nasza droga do macierzyństwa. O pierwszą ciążę staraliśmy się ponad 2 lata, a potem w krótkim czasie dwie tragedie.. ale nie tracę nadziei !

Mam nadzieję, że będę mogła tu zostać i starać się razem z Wami.
Witaj, bardzo mi przykro, że Cię to spotkało, ale zapraszamy do nas, na pewno podniesiemy na duchu [emoji4] trzymam kciuki!



Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
tak się zastanawiam, ze jak zajde w ciąże to zrobie tylko test ciążowy, bety nie będę robic bo i tak to nic nie da może dobrze przyrastac a i tak później będzie źle.
ale zastanawiam się bardziej kiedy pójść do lekarza92 ciąże poroniłam)
czy isc dopiero w 2 tyg po terminie miesiączki czy wcześniej
czy iśc od razu po teście , ale gdyby byo źle to i tak nic nie zrobi na początku
jak myślicie?
Ja bym na twoim miejscu szla od razu po pozytywnym tescie. Ja po jednym poronieniu ide od razu, a po dwóch to juz na pewno. Lekarz niech wlaczy jakies leki, zeby nie powtorzyla sie sytuacja.

Dziewczyny i Wasi faceci dają radę? Ja się podlamałam bo mój wczoraj zaniemógł...a to dopiero 4 dzień seksowania...w poniedziałek co prawda 2 razy...ale chyba przenieśliśmy...dziś chyba owu i normalnie płaczę od wczoraj że taka okazja koło nosa przejdzie...

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
A jak mam zajść w ciążę od seksu raz w miesiącu w sobotę??no góra 2. Bo tylko wtedy on wypoczety po całym tygodniu wstawiania o 4,ja nie jestem w pracy i dziecko śpi...jak nie czuć presji kiedy ma się 37 lat??

Tak wiem. Rzuca mi się na mózg ta chęć posiadania 2 dziecka. Łatwo się mówi-wyluzuj. Tylko każda z nas tu robi testy owu mierzy temperature chodzi po lekarzach czeka na @ wyszukuje objawy ciąży lub robi testy ciążowe i szuka cienia 2 kreski...

Odpuścić i nie myśleć o tym to chyba tylko małolaty i patole potrafią...[emoji20]
Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

Moj M daje rade daltego, ze bobosexy planuje sztuk dwa albo trzy, co 2 dni w okolicach owu. i koniec.
Jak bym wiecej planowala to moglby byc problem. A wiecej naprawde nie trzeba.. tylko jeden plemnior ma sie przedostać, i to nie tylko slabe nasienie moze byc problemem, ale setki innych przyczyn o ktorych nawet nie wiemy..
Jak mialas przytulanki w poniedzialek, to jest akurat 2 dni przed owu, nawet slabe nasienie przetrwa. Ja zaszlam w ciaze 1,5 roku temu wlasnie z jednym jedynym bobosexem 2 dni przed owu. (poronilam, ale to inna sprawa) Dopiero rok temu robilismy badania nasienia i są bardzo zle, wiec mimo ze zle wyniki, to da sie zajsc przy seksach 2 dni przed owu.
Wiec jesli wiesz, ze u was przytulanki nie sa z czestotliwoscia królików (jak i u nas), to mysle, ze taka nagla akcja kilka dni pod rzad i to kilka razy dziennie mogla go przerosnąć. Mnie tez by przerosła. Wiedzac, ze zwykle jest razy czy dwa razy na cykl, postaraj sie to zaplanowac jak najblizej owu i juz. jesli masz cykle 28dniowe, owu np 13 lub 14dc, to np w 12 i 14dc.

A lat mam teraz 35 (rocznikowo 36), wiec tez juz nie pierwszej mlodosci i staram sie o pierwsze dziecko, i wiem co to presja czasu. Chyba jestem tu jedyna w takim wieku, starajaca sie o pierwsze bobo.

cześć dziewczyny ! jeszcze do niedawna byłam na sierpniówkach 2017 ale niestety poroniłam :( i to już drugi raz. Pierwsza ciąża na bardzo wczesnym etapie 5 tydz we wrześniu 2016, potem udało się zajść na cyklu stymulowanym clostilbegytem, ovurell na wywołanie owulacji i duphastone w listopadzie 2016. Udało się, ale niestety nie na długo, nic nie wskazywało na masakrę, która się wydarzyła. Bardzo ładnie beta przyrastała, w 7tyg pięknie biło serduszko i rozmiar też malucha był ok. Niestety w 10tyg usg wykazało, że maluchowi przestało bić serce w 8tyg, nie wiadomo dlaczego.

Jestem ponad 2 tygodnie po łyżeczkowaniu i zamierzam próbować dalej.. strasznie długa ta nasza droga do macierzyństwa. O pierwszą ciążę staraliśmy się ponad 2 lata, a potem w krótkim czasie dwie tragedie.. ale nie tracę nadziei !

Mam nadzieję, że będę mogła tu zostać i starać się razem z Wami.
Witaj Digital, powodzenia! Przykro mi z powodu poronien...
Robilas badania po poronieniach? znasz przyczyne?
 
cześć dziewczyny ! jeszcze do niedawna byłam na sierpniówkach 2017 ale niestety poroniłam :( i to już drugi raz. Pierwsza ciąża na bardzo wczesnym etapie 5 tydz we wrześniu 2016, potem udało się zajść na cyklu stymulowanym clostilbegytem, ovurell na wywołanie owulacji i duphastone w listopadzie 2016. Udało się, ale niestety nie na długo, nic nie wskazywało na masakrę, która się wydarzyła. Bardzo ładnie beta przyrastała, w 7tyg pięknie biło serduszko i rozmiar też malucha był ok. Niestety w 10tyg usg wykazało, że maluchowi przestało bić serce w 8tyg, nie wiadomo dlaczego.

Jestem ponad 2 tygodnie po łyżeczkowaniu i zamierzam próbować dalej.. strasznie długa ta nasza droga do macierzyństwa. O pierwszą ciążę staraliśmy się ponad 2 lata, a potem w krótkim czasie dwie tragedie.. ale nie tracę nadziei !

Mam nadzieję, że będę mogła tu zostać i starać się razem z Wami.
Witaj miałam tak samo we wrześniu,tule cię mocno musi nam wyjść damy radę,jesteśmy tu po to żeby razem odzyskać wiarę ze się uda
 
Dziewczyny, baaaaaaardzo dziękuję za ciepłe przyjęcie :* dobrze wiedzieć, że tutaj przez jakiś czas może być moje miejsce i znajdę wsparcie, to bardzo wiele.

@bertha nie robiłam badań, tyle co w szpitalu badanie histopatologiczne zarodka (wynik w przyszłym tyg.) morfologia, mocz, tarczyca, bo mam niedoczynność i TSH wyższe było ale w ciąży idealne miałam 1,3 ehh..
 
reklama
Kotek jak masz nospe i luteine to możesz poczekać tak po 6tyg idź to bedzie serduszko a jak nie masz to możesz wcześniej.Mi luteine bardzo podkrecała mdłości i wymioty. Chodziłam jak cień siebie. W jakiś piątek kazał mi lekarz odstawić a od poniedziałku zaczęłam żyć i cieszyć się z ciąży.
 
Do góry