Tak tak, acard jest bezpieczny w ciąży. Odstawia sie jakby były jakies krwawienia i odstawia sie w 36 tygodniu.
Ale to clo działa do owu, u ciebie wychodowalo aż 3 piękne jajca! Teraz nie ma juz co clo działać
teraz działa natura
bardzo dziękuje :* teraz jakos postaram sie wytrzymać ten 1 dzien
Ale wy pamiętacie takie sytuacje
ja w ogóle na to nie zwracam uwagi, albo od razu zapominam
Tez mnie jakas afera ominęła, a teraz juz nie da sie wrócić do postów nata95 bo te kilka stron zniknęło.
Bo wiesz, baby sa zmienne a faceci sa stali! Powiedział ze za 2 lata i tego sie bedzie trzymał przez najbliższe 5!
A poważnie życzę ci zeby te 2 lata juz bardzo niedługo minęły
slub to piękna chwila
a tez sie naczekalam, oj sporo...
A moze tylko cywilny i obiadek dla naaaajblizszej rodziny w Olsztynie? Chyba przyjechaliby rodzice/rodzeństwo?
Jest dobrze!!!
Przykro mi...
Jak jesteś po poronieniu to lepiej o jeden raz za często niz jeden raz za mało. Dobrze dobrze ze tak cie kontroluje regularnie.
Emzilka, ty pisałaś ze acard broni zarodka zeby organizm nie odrzucił go jako intruza? Dopytalas gina o co chodzi, bo acard przeciez rozrzedza krew po prostu. Ciekawa jestem o co chodzi.
Super ze wracasz!!
powodzenia!
A co powiedział gin? Ze jest torbiel i co? Kazał iść do domu czy co? Jaki plan. Moze liczy ze ten drugi pecherzyk jest super i uda sie, a torbiel tak jak piszą dziewczyny sobie w końcu pęknie? Dostałaś cos - progesteron, zastrzyk?
U mnie dzisiaj 7dc. Nudny czas przed owu...
--------------------------------------------
35l, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014 roku