ej i tacy ludzie se poradza w zyciu wiesz...ale czaami sie sluchac ich nie da a na tekst, ze maz z Ciebie nie zlazi to jej odpowiedz przynajmniej na mnie ma kto wejscteraz więc niech już tylko jest wszystko po twojej myśli .....
powiem Wam ze mam w pracy strasznie wredna koleżankę taka mało ze wścibską to jeszcze strasznie wygadana na wskroś gada nie raz takie głupoty ze jej się słuchać nie da ....więc wczoraj jak siedziałyśmy na stołówce i zaczęłyśmy temat ciąża ona nagle wyskoczyło ze swoim zdaniem na ten temat i mówi do mnie "wiesz Renata Ja to się tobie dziwię mało że już masz tyle lat i tyle "dzieciorów" to jeszcze o jednym myślisz ,chyba lubisz tak w gówienku sobie pogrzebać albo mąż z ciebie nie złaźi ..... mówie Wam że mi normalnie i moim kolezanka szczeka opadła kiedy z takim tekstem wypaliła najlepsze w tym wszystkim jest to że ona ma jedno dziecko a tatuś nie znany kiedyś nam powiedziała ze sama nie chciała uznac ojcostwa dla dziecka ... a później z czasem jej kuzynka która z nami pracuje opowiadala nam ze niby Emilka to córka ich sąsiada ze niby facet po 50-tce zonaty miał jej dac pieniądze by po prostu nikt się nie dowiedział oczywiście to takie przypuszczenia bo tam podobno przesiadywala gdy zostawal sam w domu a potem sobie po porodzie nie majac pracy tak po prostu samochod kupila...i z tego wyszla taka sprawa a nie inna
ogolnie rzecz biorac jest typem kobiety która potrafi nieźle drugiemu dowalić i nie przejmować się tym ze może sprawić swoim głupim tekstem komus przykrość ....