Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mamy inne myślenie w tej kwestii i to normalne, rozumiem to
Ja chciałabym wiedzieć, że na pewno mogę zajść w ciążę, wtedy byłabym spokojniejsza. Tak, też myślę, że jest minimalnie łatwiej jak stara się o kolejne dziecko, choć łatwo też pewnie nie jest.
Witaj kochana ,już się martwiłam o Twoje starankaHej Dziewczynki
Nie było mnie z tydzień, a tu takie wspaniałe wieści!!!
Megan, Kotek, Morelka, Sarat, Iza - Dziewczyny przełamałyście złą passę
U mnie ten cykl całkowicie spokojnie, żadnych testów, nawet nie sprawdzałam w które dni były przytulanka. Jedynie coś mi termin @ nie pasował i to sprawdziłam - i bardzo proszę Alexandra, popraw mi termin na 15.11.
Nie wiem czy coś wyjdzie czy nie - ale na wszelki wypadek proszę od kciuki i fluidy
Evelinia - a jak tam u Ciebie? Może nam się uda tym razem, co?
Uściski!
słabe przytulanka były 
no nic następnego cyklu nie zaprzepaszczę 
Spark ja ronilam dwa razy w odstepie kilkufniowym, drugie mozna powiedziec z winy lekarza, ktory wypisujac mnie ze szpitala nie dal mi na podtrzymanie ciazy zupelnie nic.. Kazdy lekarz badajacy mnie po tym drugim razie powiedzial, ze pocieszajace w tym wszystkim jest to, zr najwazniejsza profilaktyka zostala wykonana bo oboje z Malzem jestesmy plodni i moge zajsc w ciaze.. W sumie nie wiem co jest gorsze czy poronic czy starac sie od dluzszego czasu i nie widziec rezultatow.... Jedno i drugie jest na pewno bardzo dolujace... Wiem jedno- musimy wziac sie w garsc zeby z koncem roku kazda nas byla z dwiema krechami na tescie, tego zycze i Wam i sobie
Ja uważam, że każda z nas zasługuje na "SZCZĘŚCIE" czy to pierwsze czy drugie czy jeszcze kolejneQueen Spark rozumiem was. Jeśli mam być szczera ja się aż tak nie przejmuje czy będę czy nie w tej ciąży właśnie dlatego bo mam syna. Gdyby to była moja pierwsza ciąża o którą się staram byłoby mi gorzej
Kamiśka ja nie testuje już wcale czekam już na @ która będzie we wtorek.
Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
Rozumiem co masz na myśli... pewnie gdybym roniła kilka razy też byłabym tego zdania... chodzi mi o pierwsze ( jednorazowe poronienie ) które zdarza się bardzo często niestety... Myślę, że z tym jakoś bym sobie poradziła (lepiej, niż teraz sobie radzę) , bo kilka razy ronić to już musi być koszmar. Też mam nadzieję, że każdej się uda !
HejHej Dziewczyny mogę sie dołączyć??
Jakoś tak przypadkiem znalazłam Wasze forum"próbuje troche poczytać ale ilość postow jest imponujaca. Widze ze to ze tragilam"na"jakis wysyp"przyszlych mamusiek. GRATULACJE
Szukam wsparcia mentalnego zeby nie oszalec od tych ciaglych rozczarowan wlasnie czekam na kolejny @ i kolejny tydzien nadzieji doszukiwania sie objawow urojonych czesto gesto jak"sie pozniej okazuje. Mam tez wrazenie ze od tego ciaglego myslenia blokuje sobie sama"te @ przychodza coraz pozniej ok 34 dnia roznie to bywa. Chyba starzeje sie i wiek"nie"sprzyja"juz kolejnej ciazy.
Mam juz dwoch chlopakow 13 i 1rok i 8 miesiecy staramy sie juz od 11miesiecy.
Który dc i ile masz lat ?
Mam nadzieję że odetchne jak teraz będzie ok. Poprzednia się zatrzymała jak zarodek miał 1cm więc to by wypadało właśnie teraz między tymi usg, dlatego się stresuje.
Będzie dobrze , zobaczysz taka pozytywna kobietka z Ciebie że nie widzę inaczej
