reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Fabimama wiem co czujesz.Moja Julka odeszła rowno rok temu i jak staraliśmy się w tym cyklu to mowie do m ze musimy się postarać żeby stworzyć życie.Bo narazie październik źle mi się kojarzy.Ale teraz mam przeczucia ze nic z tego.Listopad tez będzie dla mnie ciezki bo 11 miałam wywoływane poronienie a 12 zabieg.Jak w przeciagu tych 2 miesiecy nie zajdę to chyba się poddaje.Popłacz sobie trochę żeby rozładować emocje a potem zrób cos miłego dla siebie.Zbieraj siły na następne staranka.
 
reklama
Zazwyczaj tak jest ze wtedy jak spodziewamy sie @ to ona nie przychodzi i jest niespodzianka.. Choc u mnie bylo tak ze zara po owu mialam przeczucie ze sie udalo i sie nie mylilam;)
mnie zastanawialo to, ze nie boli brzuch jak na @ kilka dni po owu, ale ja mialam sajgon w pracy, rodzila sie moja bratanica i nie skupialam sie na tym za bardzo, stad moje zaskoczenie ;)
 
Dziewczyny test owulacyjny zrobiony przed chwilą, kreska testowa dużo ciemniejsza od kontrolnej, dziś dziś 12 dc, wczoraj był mega bladzioch. I teraz pytanie czy to owulacja czy dopiero będzie? Najgorsze jest to, że mąż wyjechał w delegację wraca jutro o 12 w nocy, ciekawe czy jeszcze zdążymy. :eek:
 

Załączniki

  • IMG_20161025_171637.jpg
    IMG_20161025_171637.jpg
    455,4 KB · Wyświetleń: 64
pójdę w czwartek, zrobię jeszcze o mocz morfologie tsh i cukier. bo do lekarza pójde dopiero w tym tygodniu przed długim weekendem, chyba ze wyniki bedą nie teges
 
reklama
Hajmal, Izabela będzie dobrze, zobaczycie :)
Do mnie dzisiaj koleżanka napisała załączając zdjęcie z teścikiem pozytywnym :) blada krecha, ale jest. Ona ma chorobę tarczycy Hashimoto, więc od razu musi działać. Niedawno badała TSH 4,77 i zaszła.. aż nieprawdopodobne. Lekarze mówią, że się nie zachodzi z wysokim TSH a tu patrzcie. Oczywiście jeszcze musi zrobić bete i inne badania, ale już coś się dzieje :)
Miałyśmy razem zajść, więc teraz też muszę być :rolleyes:
Ja na razie nic nie czuje. Nie zapowiada się ani na @ ani na ciąże.
Już powinny być nabrzmiałe bolące piersi, ale jeszcze nie ma. No zobaczymy....:unsure:
 
Do góry