Staraczki 2017 ;) zapraszam!

[karotka00]

Hejka. Ja też się chwilkę nie odzywałam.. W każdym razie u mnie teoretycznie owu miała być 19.10,ale wiadomo,jak to bywa,tym bardziej,że mam nieregularne cykle i tak wyszło,że bzyku-bzyku było w 9 dc,a potem w 16 i 17 dc.. chyba nic z tego nie będzie,ale kto wie. Zobaczymy.
Co do testów owu,to ja właśnie kiedyś miałam te najtańsze, takie z ebaya zamówiłam za grosze dosłownie,było tego chyba z 40-50 sztuk,ale..lewe toto jakieś było i zrezygnowałam.
U nas pogoda tragiczna,non stop leje, młoda chodzi do szkoły w kaloszach...

 

[Maziajka]

Mama pytanie do dziewczyn które przeżyły ciążę biochemiczną, powiedzcie mi kochane jak wyglądał Wasz cykl po ciąży biochemicznej, ile trwał czy była owulacja, boja mam wrażenie że dziś miałam owulację. Trochę mnie to zdziwiło bo krwawić zaczęłam w niedzielę 16.10 i skończyłam krwawić w sobotę i tak od razu mogłabym mieć owulację??? Od wczoraj bolały mnie jajniki, szczególnie dziś rano prawy i pojawił się śluz taki jak na owulację, zgłupiałam normalnie, nie wiem o co chodzi. Gin mówił, że ten cykl będzie inny, może nie być owulacji, mieć inną długość niż zwykle. Zawsze miałam cykle 31d i owulację 17/18dc. Wczoraj jak mnie zaczął boleć brzuch to się wystraszyłam, że coś złego się dzieje tam w środku, że się dobrze nie wyczyściło wszystko, że może powinnam iść na wizytę do gina...

Hej nie udzielam sie u Was ale akurat rzucil mi sie Twoj post w oczy a ze nie dawno sama to przeszlam to stwierdzialm ,ze sie odezwe.Ciaza biochemiczna przeszlam w lipcu krwawilam dosc dlugo a raczej plamilam bo w zasadzie 1 dzien byla krew a potem juz z 14 dni plamien..tez wydawalo mi sie ze mialam owu bolal mnie jajnik jak zwykle na owu ale gin wykluczyla ..Byly 2 pecherzyki w jajniku ale zaden nie peknal.Cykl byl normalnej dlugosci ale bezowulacji.Radze zbadaj sobie w nastpenym cyklu jakies 7 dpo progesteron bo u mnie byl niski i dlatego tak sie stalo...Jestem 3 mies po tym wydarzeniu no i chyba sie udalo.Poki co beta piekna i super przyrasta prawie o 300% ale udalo sie tylko dzieki duphastonowi 1 cykl z nim i sie udalo czego zycze i Tobi!

Napisane na LG-P710 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[anik90]

Anik dziękuję [emoji1] tak Kinga

Hajmal mam nadzieję że miną dolegliwości bo już na dobre zaprzyjaźniłam się z sedesem, mdłości całodobowe, ale czego się nie zniesie [emoji3]

Tak jak moja corcia przepiekne imie

 

[tanika]

Teraz chce zrobić wyniki, bo 2cykl z rzędu, się nie udało chociaż wspołżyliśmy praktycznie co 2 dni przez cały cykl. A w Poznaniu robiłam kilka lat temu badania w kierunku pcos Bo miałam nieregularne miesiączki albo ich brak.

I dlatego miałaś robione akurat nie na początku cyklu ,wzięłam sie za szukanie badań i ja też miałam robione hormony w 16-17cyklu a powód wtedy był z endometrium

 

[tanika]

Hejka ale się rozpisałyście
Hajmal malusieńkie narazie gratulacje
Lux wypasiona fura

 

[TuliPanna99]

Hej nie udzielam sie u Was ale akurat rzucil mi sie Twoj post w oczy a ze nie dawno sama to przeszlam to stwierdzialm ,ze sie odezwe.Ciaza biochemiczna przeszlam w lipcu krwawilam dosc dlugo a raczej plamilam bo w zasadzie 1 dzien byla krew a potem juz z 14 dni plamien..tez wydawalo mi sie ze mialam owu bolal mnie jajnik jak zwykle na owu ale gin wykluczyla ..Byly 2 pecherzyki w jajniku ale zaden nie peknal.Cykl byl normalnej dlugosci ale bezowulacji.Radze zbadaj sobie w nastpenym cyklu jakies 7 dpo progesteron bo u mnie byl niski i dlatego tak sie stalo...Jestem 3 mies po tym wydarzeniu no i chyba sie udalo.Poki co beta piekna i super przyrasta prawie o 300% ale udalo sie tylko dzieki duphastonowi 1 cykl z nim i sie udalo czego zycze i Tobi!

Napisane na LG-P710 w aplikacji Forum BabyBoom

Dzięki za odpowiedź. Progesteron badałam w ostatnim cyklu 7dpo i miałam wynik 22 ( w tym cyklu z ciążą biochemiczną), nawet nie zdążyłam z ginem o tym wyniku porozmawiać bo doszło do poronienia i na wizycie całkiem mi to z głowy wypadło, do gadaliśmy o tym poronieniu. Czy wynik 22 jest w porządku? Muszę na następnej wizycie o tym powiedzieć. W tym cyklu też brałam duphaston 10 dni po owulacji.

 

[Maziajka]

Tulipanna a czy jak test wyszedl pozytywny dalej bralas dupka? progesteron mialas bardzo ladny u mnie wynik byl.ok 11 wiec kijowo..widocznie moze u Ciebie byla jakas inna przyczyna zarodek z wadami lub np mogly 2 plemniki dotrzec do jajeczka.Roznie bywa nie ma sie co przejmoeac taka prawda bo to bardzo naturalne jest ..tez przeplakalm troche ale to ze wzgledu na to ze czlowiek juz sie cieszyl nastawial a tutaj klops..

Napisane na LG-P710 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Maziajka]

Doczytalam jaka.mialas bete i szczerze to lekarz jest pewny ze w ogole to byla ciaza biochemiczna a nie blad w pomiarach? Bo to bardzo blisko granicy dolnej,testy ciazowe mialas pozytywne?.i z tego co doczytalam lekarz mowi ze to poronienie moim zdaniem nie i zreszta gin sama tak mi mowila ..bo ciazy jako tako w ogole nie bylo.I starac moglam sie od razu.

Napisane na LG-P710 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[tanika]

Dzięki za odpowiedź. Progesteron badałam w ostatnim cyklu 7dpo i miałam wynik 22 ( w tym cyklu z ciążą biochemiczną), nawet nie zdążyłam z ginem o tym wyniku porozmawiać bo doszło do poronienia i na wizycie całkiem mi to z głowy wypadło, do gadaliśmy o tym poronieniu. Czy wynik 22 jest w porządku? Muszę na następnej wizycie o tym powiedzieć. W tym cyklu też brałam duphaston 10 dni po owulacji.

Pewnie taki wynik świadczy o przebytej owulacji

 

[TuliPanna99]

Tulipanna a czy jak test wyszedl pozytywny dalej bralas dupka? progesteron mialas bardzo ladny u mnie wynik byl.ok 11 wiec kijowo..widocznie moze u Ciebie byla jakas inna przyczyna zarodek z wadami lub np mogly 2 plemniki dotrzec do jajeczka.Roznie bywa nie ma sie co przejmoeac taka prawda bo to bardzo naturalne jest ..tez przeplakalm troche ale to ze wzgledu na to ze czlowiek juz sie cieszyl nastawial a tutaj klops..

Napisane na LG-P710 w aplikacji Forum BabyBoom

Jak test wyszedl pozytywny to brałam dalej dupka, miałam 4 dni przerwy w braniu duphastonu. Przestałam brać jak beta spadła poniżej 1 i następnego dnia dostałam krwawienia. Gin mówił żebym odpuściła ten cykl starań i zaczęła od następnego, ale jak krwawienie się skończyło w sobotę to trochę zaszaleliśmy z moim M i wspólżyliśmy bez zabezpieczenia, potem miałam wyrzuty bo gin kazał nam odpuścić i postanowiłam, że bedziemy się ten cykl już teraz zabezpieczać, bo boję się że skoro tak mi powiedział to nie chcę żeby przez to wynikły jakieś problemy (np. kolejna ciążą biochemiczna ) a tu mi się dziś wydaję że miałam owulację i teraz się trochę obawiam czy to nie był błąd z tym sexem bez zabezpieczenia żeby znowu nie przeżywać tragedii, sama już nie wiem...
Też przepłakałam swoje, to był nasz 5cs i pierwszy raz pojawiła się druga kreska na teście, a później wielkie rozczarowanie, przykre to..

Trzymam kciuki żeby u Ciebie i Twoją fasolkę!!!