reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Wiecie co oni w większości to są drugie dzieci :eek: mój to wszędzie i przy wszystkich mówił trzeciego nie chcemy a raz przesadził i aż się później pobeczałam. Ja do chrześniaczki powiedziałam ,że przydałaby się nam taka mała księżniczka, a on z śmiechem "nono akurat " i wtedy właśnie się wkurwilam i mu pocisnęłam ,że jak nie z nim to z kimś innym zrobię ją i tyle :evil: nawet nie wiecie jak ten tekst do niego trafił :laugh2: za chwilę już gadał inaczej, że to ja mówiłam iż trzeciego na razie nie bo to bo tamto o_Oo_O no to poprawiłam i walnęłam że to było kiedyś a teraz jest teraz i że ja mam potrzebę :blink: (oczywiście mówiłam to wszystko w nerwach ) a wieczorem to już on chciał :rolleyes2::-) :) więc Basia89 najlepiej patrzeć na siebie a nie na nich ! Jak masz potrzebę bycia mamą to nie rezygnuj i postaw na swoim ,a uczuć kobiety nie powinno się tak traktować w związku trzeba się liczyć z uczuciami drugiej osoby ;)
Ah te chłopy :D mój jak narazie się nie wczuwa w rolę tatusia i to mnie martwi.
Nie edukację się ani nic :-(
A chłopu jak się dosadnie powie to zrozumie dopiero wtedy hahha brawa dla Ciebie :D
Ja mojemu powiedziałam przed prenatalnhmi ( bo siedział i jojczal coś o rzeczy ) ze jak się nie zamknie to powiem ze nie jest ojcem dziecka i nie wjedzie do środka ze mną haha
 
reklama
Emsi, dziękuje za miłe słowa.. żebyś wiedziała.. ich wkład w poczęcie to tylko sama przyjemność, a ja już od lipca na kwasie foliowym, alkoholu unikam, codziennie pomiary, badania itd.. a tu taki tekst, foch bo nie wiem juz jak to nazwać..
Fakt, od jakiegoś czasu często dochodzi u nas do spięć bo dla niego ja cały czas marudzę ale wkurza mnie, ze mało co w domu pomaga i nawet schowanie ubrań do szafy to wielki problem i od razu tekst ze ja sie czepiam.. dla niego najważniejszy od jakiegoś czasu jest sport, codziennie siłownia, codziennie biega, a w weekendy ma zawody.. a mnie juz po prostu trafia, ze jestem z synem sama.. a co on na to? Ze ja go nie wspieram w jego pasji eh.. temat rzeka..
Jeżeli chodzi o testy to kupiłam pierwszy raz takie najtańsze z Allegro.. 7,5zl za 10szt.. dzisiaj mam 15dc.. w tamtym miesiącu owu spóźniła mi sie o dwa dni wiec nie wiem czy jest możliwe ze teraz przyszła dwa dni wcześniej? Pozostaje mi dalej sie obserwować i po 15 grudnia zapisać do mojej gin... ( na ten rok juz nie ma zapisów [emoji34])
Namarudzilam wam z rana.. przepraszam..
15dc to rób jeszcze przynajmniej do 18tego i zobaczymy
Ty zatem tez musisz znaleźć pasje hiehie :-)
A tak poważnie to pasje pasjami ale czas każdy powinien dzielić odpowiednio. I pewnie to go przeraza, że będzie musiał zrezygnować z czegoś.
Spokojnie my jesteśmy tu aby się wspierać wiec pisz śmiało [emoji6]

Napisane na SM-G7105 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aleksandrax, tak wcześniej nie było, jak syn był malutki to mąż go kapał, karmił, na spacery wychodził, mieszkanie mi nie raz tez potrafił ogarnąć a teraz jakby brak mu cierpliwości.. postawił sobie cel i chyba po drodze zapomniał o nas eh..
No to super, znaczy że potrafi. Musicie porozmawiać i dojść razem do tego co się stało, może to jakaś głupota która urosła do rangi wielkiego problemu bez sensu.
Buziaczki :* i trzymam kciuki

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej dziewczyny :) Ja niedawno wstałam, młodemu mleko dałam,a młoda ma płatki -też z mlekiem :D :D
Katarzynka nie przejmuj się siostrą. Może to nie tak,że chciała ci zrobić przykrość,tylko rzeczywiście bardzo źle wspomina swój poród,dlatego doradza ci cesarkę. Moja babcia,chociaż minęło duuużo czasu,do dzisiaj wspomina swój poród i potrafi się przy tym popłakać,mówi,że miała tak traumatyczny,że z tego powodu już nie chciała więcej dzieci.:szok: Ale to też były inne czasy. Ja swoje porody wspominam super. Tak,bolało jak jasna cholera,ale wspominam to jako wspaniałe przeżycie- mimo wszystko i będę bardzo szczęśliwa mogąc to przeżyć jeszcze raz.:biggrin2: Co do cesarki, u mnie w ostateczności, uważam,że to jednak operacja. Ale rozumiem kobiety,które chcą cc na życzenie..
Luxourius ten wózeczek jest piękny!!!!:-) :):-) :) Mogłabyś wrzucić linka albo podać nazwę? No bajeczny jest po prostu.
Dzisiaj zaciągam P. do wyra,działamy ostro,teoretycznie owulka ma być dopiero 19.10,ale kto ją tam wie, a jestem i tak już w okresie płodnym. :laugh2:
Kurczę, niby w razie ciąży ta płeć powinna mi być już obojętna,bo mam i chłopaka,i dziewczynę. Ale gdzieś tam w duchu chyba marzę o kolejnej córeczce.:zawstydzona/y:
Może nie, ona pp prostu nie ma wyczucia ale namawianie mojego faceta do trgo żeby nie skakał kolo mnie jak kolo jajka to już jest przegięcie bo ona ma faceta tyrana i miał ją e dupie to nie znaczy ze mój ma taki być. .. :'(
Oczywiście jej nie słuchał ale dyskutować juz nie było sensu bo alkohol jen uderzył do głowy
 
Laseczki a co myślicie o sporcie w ciazy? Jakieś cwiczonka lub basen? Mój I ginekolog mówi raz jedno raz drugi zglupialam i siedzę w domu. ..a nosi mnie bo jestem osobą aktywną i brakuje mi jakiejś gimnastyki czegokolwiek. . Wiadomo że na miarę ciążowych możliwości :')
Jeśli basen to jaki strój polecacie ?
 
Ah te chłopy :D mój jak narazie się nie wczuwa w rolę tatusia i to mnie martwi.
Nie edukację się ani nic :-(
A chłopu jak się dosadnie powie to zrozumie dopiero wtedy hahha brawa dla Ciebie :D
Ja mojemu powiedziałam przed prenatalnhmi ( bo siedział i jojczal coś o rzeczy ) ze jak się nie zamknie to powiem ze nie jest ojcem dziecka i nie wjedzie do środka ze mną haha
To mnie rozbawiłaś Katarzynko :laugh2: tekst godny zapamiętania :D oni są stworzeni do marudzenia :cool: a jak u Ciebie po badaniach ?
W rolę to on się szybko wczuje jak już się dokona :yes: będzie dzidzia i będą emocje u nich tak to działa :-) :)
 
Basia przykro mi wiem coś o tym, mój mąż też nie za bardzo chce drugie. Mówi że pierwsze go przerosło i że za dużo wymaga od niego pracy. U nas jest podział obowiązków pół na pół i mąż się buntuje że musi tyle robić ;) trudno kobiety przez stulecia wykonywały wszystko w domu u mnie ma robić ja też pracuje na pełny etat.
Mój maż Basiu nawet dał mi limit, to jest mój ostatni cykl starań potem mi już nie wolno kupować tabletek :) ale taka była umowa i nie mogę tego teraz zmienić.

Katarzynka ja do 8m chodziłam na basen wspaniała sprawa polecam :)
 
No to ja mam dziewczyny chyba dobrze. Może mąż nie pomaga mi we wszystkim. Czasami muszę się unieść żeby coś zrobił ale co do starań to nie ma żadnego problemu żadnych wątpliwości. Pyta się mnie czy dam sobie radę,bo dwójkę już mamy. Chodzi głównie o prowadzenie dzieci do szkoły i odbieranie. Ale ja problemu nie widzę. Śmiałam się że zamiast o 6 będę wstawać o 5 i dam radę. Hehehe aby tylko się udało a radę sobie dam mam już spore dzieciaczki. Syn 9 w grudniu skończy a córka ma skończone 5 i w nastepnym roku idzie do pierwszej klasy.
 
Ja tez nie mam problemu jeśli chodzi o męża. Wręcz przeciwnie. Zawsze pyta czy w czym pomoc a nawet jak widzi że coś zalega w zalewie czy szklanka czy cały stos po obiedzie nawet słowa nie powie i sam pomyje. U nas sytuacja jest taka ze oprócz dwojki dzieci (syn 8 córka 4) to jeszcze jest syn z pierwszego małżeństwa mojego męża, był wdowce jak go poznałam, ale on zaraz kończy 18 lat. Mało tego mąż chce jeszcze 2 dzieci ale nie wiem czy damy rade ze względu na wiek. Nie żebym uwazala ze za starzy jesteśmy, mąż jest starszy ode mnie o 6 lat, ale z wiekiem wzrasta ryzyko różnego stopnia. Ale jeszcze jedno na pewno tak.

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
U mnie od początku ustaliśmy z mężem ze chcemy 3 dzieci. Wiadomo ze chcemy swoje biologiczne - ale o adopcji tez myślimy. Także 3 musi byc. A jesli chodzi o mojego M - coz ponieważ on 4 dni pracuje a 3 dni ma wolne - to on ogarnia dom;-) także moj M sprząta, myje gary odkurza itp ;-) mi zostaje tylko pranie i obiady;-) i wiem ze jestem szczęściara ;-)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry