KatarzynkaBe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2016
- Postów
- 216
Ah te chłopy mój jak narazie się nie wczuwa w rolę tatusia i to mnie martwi.Wiecie co oni w większości to są drugie dzieci mój to wszędzie i przy wszystkich mówił trzeciego nie chcemy a raz przesadził i aż się później pobeczałam. Ja do chrześniaczki powiedziałam ,że przydałaby się nam taka mała księżniczka, a on z śmiechem "nono akurat " i wtedy właśnie się wkurwilam i mu pocisnęłam ,że jak nie z nim to z kimś innym zrobię ją i tyle nawet nie wiecie jak ten tekst do niego trafił za chwilę już gadał inaczej, że to ja mówiłam iż trzeciego na razie nie bo to bo tamto no to poprawiłam i walnęłam że to było kiedyś a teraz jest teraz i że ja mam potrzebę (oczywiście mówiłam to wszystko w nerwach ) a wieczorem to już on chciał więc Basia89 najlepiej patrzeć na siebie a nie na nich ! Jak masz potrzebę bycia mamą to nie rezygnuj i postaw na swoim ,a uczuć kobiety nie powinno się tak traktować w związku trzeba się liczyć z uczuciami drugiej osoby
Nie edukację się ani nic :-(
A chłopu jak się dosadnie powie to zrozumie dopiero wtedy hahha brawa dla Ciebie
Ja mojemu powiedziałam przed prenatalnhmi ( bo siedział i jojczal coś o rzeczy ) ze jak się nie zamknie to powiem ze nie jest ojcem dziecka i nie wjedzie do środka ze mną haha