reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Yesenia - ja tez bym powtórzyła po 2 dniach. Na ulotkach jest napisane zeby nie odczytywać wyników po 10min bo mogą byc zafałszowane. Ale jaka prawda nikt nie wie ;-)

A co do mnie tak jak wam rano pisałam. Czułam kłucie w prawym jajniku wiec po powrocie z pracy zrobiłam test owu. Wynik na załączonym obrazku ;-) wiec dzis i jutro beda przytulaski i świeca. Chociaż w głowie myśli natrętne ze kolejny raz to nic nie da ehh ;-(
1474899121-1g3431.jpeg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
To bawcie się dobrze [emoji12]

Napisane na SM-G7105 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hejka! Ktoś o mnie pytał, milusio. Tak więc dziś rano, w sumie o 3 w nocy robiłam test i wyszedł ewidentnie pozytywny ale ta kreska nie jest jeszcze super mocna i w środę powtórzę. Czuję się okropnie ale w sumie to dobrze bo wiem że coś tam się dzieje, cieszyć się nie mogę do puki serduszka nie zobaczę i w ogóle gdzie się zagnieździlo dlatego jestem zastosowana.
Vanilia gratulacje!
 
Karolka ja podobnie również jestem pełna obawy. Ale musimy próbować prawda.

Yesenia jak dla mnie masz pozytywny test. Miałam tak samo z synem. Na początku brak drugiej kreski po czasie była, słaba ale była.

Marbia tak mi przykro ale jesteś niebywale dzielna wezmę z ciebie przykład.
 
Bertha trzymam kciuki za Ciebie wyjątkowo mocno. Tyle badań, czekania i wiedzy ... zaslugujesz już na te dwie upragnione kreseczki.
Ja umowilam wizyte na 04.10 na godzinę 18. To będzie 6t6d mam nadzieję zobaczyc serducho. Trzymajcie kciuki[emoji5]
Dziękuje :*
Kciuki trzymam!!!

Berha pisałam wyłącznie o swoich odczuciach -))ja akurat jestem z tych co nie lubią się nakręcać wolę ten czas poświęcić małej -))

a heparynę brałam w 2ciążach wiem co tzn ratować ciążę ,
Tak tak, wiem ze pisałaś tylko o swoich odczuciach, tak jak ja :)

Kochana matko nie zliczyłabym ilości robionych testów przez te 6lat doszukiwałam się w nich cień cienia kilkanaście razy były pozytywne przed@ po czym okres był normalny
Dlatego ja tak podchodzę poprostu przerabiałam to już na sobie z okrutnym rozczarowaniem.
Ale to ja tak myślę i nikogo nie próbuję odwieść od testowania
Moja rada poprostu betę zrób jak czujesz że może być fasolka:biggrin2: koszt większy ale prawdę powie:wink:
Słońce trzymam mocno kciuki !!
Popieram - beta najlepsza, jest nadzieja!! Wiele juz było przypadków ze taki cien po czasie oznaczał jednak ciąże :)

Witajcie po przerwie. Potrzebowałam wyciszenia po ostatnim poronieniu
Dla przypomnienia i dla nowych staraczek, które jeszcze mnie nie znają napisze w skrócie o moich staraniach:
Jestem po 3 poronieniach, wszystkie w tym roku. Mam dwie zdrowe córki, młodsza ma 13 miesiecy i staramy sie dla niej o rodzeństwo.
Pierwsze poronienie w marcu - testy ciążowe ujemne ale brak miesiączki, zrobiłam betę i słabo przyrastała, lekarz znalazł pecherzyk w macicy ale niestety krwawienie i poroniłam w 5 tyg 2 dni samoistnie.
Drugie poronienie w kwietniu - testy pozytywne od 27dc, drętwiała mi stopy i dłonie i w 5 tyg 6 dni poronienie samoistne, nie zdążyłam nawet iść na pierwsze usg w 6 tyg:(
Trzecie poronienie w sierpniu - test pozytywny w 25 dc, od 28dc acard75, utrogestan 200 2xdziennie, magnez i kwas foliowy 10mg, w 5tyg, 6 dni widoczny zarodek, brak pęcherzyka żoltkowego, w 7 tyg widoczny pecherzyk żółtkowy, brak zarodka, w 9 tyg pecherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym,ale brak zarodka, diagnoza puste jajo płodowe, odstawiam utrogestan i poronienie samoistne w 10 tyg.
Z badań zrobiono mi antykoagulanty, chlamydie, toksoplazmozę, i po ostatnim poronieniu trombofilie cały czas czekam na wyniki
frown.gif

Od ostatniego poronienia łykam suplementy:
koenzym q10,
royal jelly,
propolis, vit C,
vit D3,
kwas foliowy 5mg,
magnez,
olej z wiesiołka,
witaminy pregnancy concepcion
Femibion 1
i pije inofem.
Lekarze każą starać sie dalej i liczyć na szczęście a raczej na szczęśliwe jajeczko ...
Cześć Marbia, dobrze ze wróciłaś! Przykro mi bardzo ze tak sie potoczyło u ciebie :( kciuki :*

Hej ! Ośmielam się tu napisać ponieważ kiedyś tu pisałam . Co o tym myślicie ? Test zrobiony około 9 , 10dpo , wrzucony do torebki bo negatyw. Po 13 wyjęłam ot tak żeby zobaczyć i takie coś ujrzałam . Chyba to nic nie znaczy

Zobacz załącznik 775071

Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
Jest nadzieja :)

nimitii po poronieniu nie byłam w ciąży, dopiero teraz 5 miesięcy po zaczęliśmy się starać.
Trochę się obawiam, że sytuacja może się znów powtórzyć, no ale jednak bardziej się nastawiam na to że tym razem musi być dobrze.

Bertha, nie znam się na tym kompletnie wiem, że ostatnie dwa cykle to katastrofa, zawsze długość cyklu wynosiła 32,33 dni a ostatnio 38, 40 dni... no i mój komputer cyklu pokazuje że za 6 dni @ jeszcze nie będzie.
Chciałam testować jak najbliżej @ a teraz kompletnie zgłupiałam.
Myślisz, że byłby sens ze zrobieniem go teraz? :)

Co to testowania mam zupełnie inaczej, pamiętam, że jak przydarzyło nam się z mężem "świadome ryzyko" to później robiłam miliony testów przed @ i się jeszcze bardziej nakręcałam że się udało, a potem mega rozczarowanie jak @ przyszła.
Długość cyklu jak sie wie kiedy była owu to najprostsza matematyka. Dodajesz 14 dni do daty owu i masz termin @ (chyba ze wiesz ze masz druga fazę cyklu dłuższa/krótsza). A masz pewność ze owu była 11 dni temu? Zobacz kiedy bedzie @ teraz i po ilu dniach od tej owu, i taka ilość dni dodawaj zawsze do terminu owu jak będziesz wiedziała ze była.
Czy testować - jesli wolisz w terminie @, a nie moim stylem to proponuje za 3 dni :)

kreska fioletowa,
dokładnie tak było miałam dzis rano isć na bete ale jak mi w domu test wyszedł negatywny to nie poszłam po 8 zrobiłam nastepne dwa i tez wyszły negatywne i tak po południu zerknełam i na jednym widać taki ślad jak by fioletowy ale mój telefon tego nie wyłapuje wiec nie mam jak zdjęcia zrobić. Wiem tanika wiem chciałam tylko zapytać czy komuś sie coś takiego zdarzyło bo mi pierwszy raz, staram sie nie nakrecać jutro rano jak nie dostane @ to pójde na bete
Np. Yeseni sie dzisiaj to samo przytrafiło :)

Właśnie takie samo zdjęcie zostało mu wywalane smsem z notka - obudź mnie jak wrócisz na przutulasy. I dzis i jutro [emoji51] narazie brak odpowiedzi [emoji23][emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Hehe, super :):):) udanych przytulaskow! :)

U mnie test owulacyjny wczoraj pozytywny, przytulanki były i będą, śluz piękny szklisty rozciąglisty Czytam wasze posty i widzę, że niektóre z nas nie mogą zajść w ciąże a inne zachodzą jak ja od razu i nie mogą jej utrzymać. Dwie kreski to radość a utrzymanie ciazy jeszcze większa.
Ja po moich 3 poronieniach sie nie poddam ba nawet po 20. Bedę tak długo próbować aż sie uda lub przyjdzie menopauza.
I tak trzymać! Super postawa :)
 
reklama
Hejka! Ktoś o mnie pytał, milusio. Tak więc dziś rano, w sumie o 3 w nocy robiłam test i wyszedł ewidentnie pozytywny ale ta kreska nie jest jeszcze super mocna i w środę powtórzę. Czuję się okropnie ale w sumie to dobrze bo wiem że coś tam się dzieje, cieszyć się nie mogę do puki serduszka nie zobaczę i w ogóle gdzie się zagnieździlo dlatego jestem zastosowana.
Vanilia gratulacje!
:happy:;-) ;)wieści super !!!Kiedy wizytka pewnie ?
Trzymam kciuki:laugh2:
 
Do góry