Czesc Dziewczynki! Dopiero teraz moglam siasc do forum i przeczytac. Ale stron do nadrobienia!!!
Ja mialam droznosc. Dostalam zastrzyk ketonalu. Badanie nieprzyjemne, ale do przezycia. Warto zrobic. ja mialam jeden jajowód lekko zapchany i mi tym badaniem gin go przetkał.
Arya ma wpisane w tabelce 37, wiec chyba pomyliła się i jednak w piatek konczy 37?
O, to są konkretne objawy, jesli wczesniej tak nie mialas... Kciuki!
Oeparol - olej z wiesiolka, ja stosowalam. Dziala. Sluz robi sie super, a brałam dawke mniejsza niz zalecaja - chyba ma sie brac 3x2, a ja bralam 1x2 i byla roznica.
Ale wiesz, pisalas chyba, ze w ok 7dpo test owu wychodzi z krecha, potem bledna a potem znowu sa mocniejsze az dochodza do rownych
takze jeszcze jest nadzieja, ze to wlasnie ten schemat
Pewnie, ze powtórz w srode!
Zapraszamy!
chcesz dołaczyc do tabelki? A jest jakas szansa na "wpadkę"?
Ja nie mialam takiej sytuacji. Mi jesli cokolwiek sie zmienia po zalecanym czasie, to raczej żółcieje cały test, albo żółcieje/ciemnieje cały oprócz miejsca gdzie miałaby pojawic sie druga kreska, wiec zostaje taka jakby biała krecha, chcaca mi powiedzieć "AŻ TAK bardzo NIE jestes w ciąży, ze tło musiałem ściemnić!!"
Masakra, śmiech przez łzy..
OOO! no prosze, powtórz jutro rano!! Trzymam &&&
No co za niusy!
jest wielka nadzieja! jutro rano sikaj kolejny test!
Testy owu nie robi sie rano, bo moga wysjc fałszywie pozytyne, bo po nocy gromadzi sie wiecej hormonu LH. wiec lepiej popoludniu-wieczorem, i ze 2h przed za duzo nie pić.