reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2019

reklama
Cześć Dziewczyny!
Też jeśli wszystko pójdzie dobrze, zostanę w sierpniu mamą :-) to moja 1 ciąża i szczerze powiem, że myślałam, że będzie lepiej... bo w znacznej, znacznej większości, czuję się niestety źle... a miałam promienieć... ;-)
Na dodatek w 9 tygodniu miałam wypadek samochodowy- babka z impetem wjechała w tył auta, w którym byłam pasażerem, bo "nie zauważyła, że stoimy przed skrzyżowaniem" na czym ucierpiał mój kręgosłup w części lędźwiowej... z ciążą na szczęście wszystko ok.
Prawie miesiąc byłam na L4 od ortopedy po czym postanowiłam wrócić do pracy(w ten czwartek co był)... bo w domu się nudziłam... to dziś tak mnie bolał kręgosłup, że się położyłam w biurze na podłodze... i będę pracować z domu, a w czwartek poprosze chyba lekarza o zwolnienie...
Dodatkowo od kilku dni mam coś co zlokalizowałam jako bóle spojenia łonowego... chodzenie boli, zmiana pozycji boli, w nocy ból wybudza przy przekręcaniu się... no masakra, a to dopiero 14 tydzień...
Jakoś niewesoło się dla mnie ta ciąża zaczęła...

Powiedzcie mi proszę czy Wam też dokucza kręgosłup? Czy to raczej dalej ten wypadek?
I czy może któraś ma tą przykrą dolegliwość z bólem w kroku? Albo miała? Czy jest na to jakiś sposób oprócz "nie ruszać się"?

Pozdrawiam Was serdecznie i Gratuluję! :-)
Po pierwsze gratuluję przyszłej mamusi [emoji846]
Pochwal się na kiedy masz termin.
Faktycznie z impetem zaczynasz tą ciążę, więc myślę że później to już z górki [emoji39]
Ja też jestem w pierwszej ciąży więc nie jestem ekspertem, ale kręgosłup mnie nie boli, myślę że na to jest jeszcze czas. Najprawdopodobniej u Ciebie ból jest spowodowany urazem. Jako fizjoterapeutka mogę Ci tylko doradzić pas odciążający kręgosłup, ale to musiałabyś skonsultować z ortopedą.
 
Ja pierdziu! Co to za tekst: "jak lekarza nie ma to się zmienia na takiego, który zawsze jest?" [emoji33]

Najważniejsze, że wszystko w porządku!
Ciekawe która z nas tu ma lekarza ktory zawsze jest [emoji37][emoji37] przecież oni też mają życie prywatne i mogą mieć wolne od pracy A nie 24h badają kobiety.
Bardzo głupi i nie na miejscu ten tekst [emoji852]
 
Po pierwsze gratuluję przyszłej mamusi [emoji846]
Pochwal się na kiedy masz termin.
Faktycznie z impetem zaczynasz tą ciążę, więc myślę że później to już z górki [emoji39]
Ja też jestem w pierwszej ciąży więc nie jestem ekspertem, ale kręgosłup mnie nie boli, myślę że na to jest jeszcze czas. Najprawdopodobniej u Ciebie ból jest spowodowany urazem. Jako fizjoterapeutka mogę Ci tylko doradzić pas odciążający kręgosłup, ale to musiałabyś skonsultować z ortopedą.
Dziękuję ;-)
Termin z OM wypada na 12.08 :-)

Noo na fizjoterapii też byłam, mnie miła Pani wymasowala i nakleiła plastry, było lepiej chyba... wczoraj je ściągnełam.. muszę się jeszcze do niej umówić, bo w sumie jak miesiąc się mało ruszałam, to myślałam, że jest ok... a jak tylko troszkę więcej siedzenia i chodzenia, to mamy kłopot...
A konsultacja z fizjoterapeuta nie wystarczy? Potrzeba ortopedy? Bo mam takie sobie doświadczenia...
 
@anecka skonsultuj się z jakimś dobrym fizjoterapeutą, ktory zna się na tapingu. To są takie specjalne taśmy, ktore nakleja się na określone czesci ciala zeby je odciazyc albo wzmocnic. Czesto stosowane u sportowcow. Ja mialam przyjemnosc stosowania w pierwszej ciazy w okolicach 6 miesiaca jak zaczal mi kregoslup dokuczac, rwa w ciazy, a dodatkowe kilogramy tez nie poprawialy sytuacji. Pozniej sie to unormowalo, ale wtedy uratowalo mi to zycie. A w tej ciazy chyba nawet wcześniej bede zmuszona poszukac pomocy u fizjoterapeuty, bo juz teraz od czasu do czasu mnie rwie i promieniuje..
 
@anecka skonsultuj się z jakimś dobrym fizjoterapeutą, ktory zna się na tapingu. To są takie specjalne taśmy, ktore nakleja się na określone czesci ciala zeby je odciazyc albo wzmocnic. Czesto stosowane u sportowcow. Ja mialam przyjemnosc stosowania w pierwszej ciazy w okolicach 6 miesiaca jak zaczal mi kregoslup dokuczac, rwa w ciazy, a dodatkowe kilogramy tez nie poprawialy sytuacji. Pozniej sie to unormowalo, ale wtedy uratowalo mi to zycie. A w tej ciazy chyba nawet wcześniej bede zmuszona poszukac pomocy u fizjoterapeuty, bo juz teraz od czasu do czasu mnie rwie i promieniuje..
Noo właśnie mi takie babeczka nakleiła, zdjęłam wczoraj bo się odklejały, więc faktycznie może to przez to, że zdjęłam... to się czem prędzej zapiszę znowu...
Jeju już jak stara babcia, chodzę jak kaczka i ciągle tylko do lekarzy... :p
 
To czyli mam dalej jakies 50% szans na chlopca [emoji23][emoji23] bo coś do tej pory mialam bardziej 90% na dziewczynkę zwłaszcza że już 2 mam i słabo widzę tego chlopca [emoji23][emoji23]
A co najlepsze na ostatnim USG przed szpitem dowiedzialam sie ze Amelce urosly jajka i bedzie Jakub [emoji23] I powiem Ci ze podswiadomosc mnie jakos powstrzymywala przed szalenstwem różowych zakupów, wybieralam takie kolory w których do twarzy będzie i chłopcu i dziewczynce [emoji5]
 
reklama
A co najlepsze na ostatnim USG przed szpitem dowiedzialam sie ze Amelce urosly jajka i bedzie Jakub [emoji23] I powiem Ci ze podswiadomosc mnie jakos powstrzymywala przed szalenstwem różowych zakupów, wybieralam takie kolory w których do twarzy będzie i chłopcu i dziewczynce [emoji5]
Moja siostra miala podobnie [emoji23][emoji23] cala ciążę byla majka. Siostra niby szczęśliwa bo już chlopca w domu miala A tu po porodzie polozna- gratulacje ma Pani pięknego synka [emoji23][emoji23] i tez Kuba. I się śmiejemy do dzisiaj ze majka ma jajka [emoji14] A ona cały czas mowila ze jakoś nie wierzy w to że ma córkę i nie pozwoliła mi nic kupować poki dziecka na oczy nie zobaczy
 
Do góry