reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2019

reklama
Pobyt w szpitalu dla nikogo nie jest miły ale dziecko najważniejsze i ja bym wolała dmuchać na zimne.
Byłam dziś na wizycie i razem z moim ginem w gabinecie siedziała diabetolog i jej zdaniem powinnam powtórzyć krzywą bo wynik z 28tc był taki, że po dwóch godzinach był sporo mniejszy niż początkowy. I nie chodzi tu o normy bo one są sztywne i w nich się mieszczę tylko o doświadczenie kliniczne tej pani doktor.
No i jutro posłusznie idę na czczo na dwie krzywe- insulinową i cukrową.. mimo że to już 35tc.
A z innej beczki spytam- jak ze snem u Was? Bo ja od tygodnia cierpię na bezsenność- codziennie około 3-4 nad ranem się budzę i nie mogę zasnąć godzinę lub dwie.. dziś nawet więcej. W dzień potem mam chroniczny wnerw:)
 
Pobyt w szpitalu dla nikogo nie jest miły ale dziecko najważniejsze i ja bym wolała dmuchać na zimne.
Byłam dziś na wizycie i razem z moim ginem w gabinecie siedziała diabetolog i jej zdaniem powinnam powtórzyć krzywą bo wynik z 28tc był taki, że po dwóch godzinach był sporo mniejszy niż początkowy. I nie chodzi tu o normy bo one są sztywne i w nich się mieszczę tylko o doświadczenie kliniczne tej pani doktor.
No i jutro posłusznie idę na czczo na dwie krzywe- insulinową i cukrową.. mimo że to już 35tc.
A z innej beczki spytam- jak ze snem u Was? Bo ja od tygodnia cierpię na bezsenność- codziennie około 3-4 nad ranem się budzę i nie mogę zasnąć godzinę lub dwie.. dziś nawet więcej. W dzień potem mam chroniczny wnerw:)
Ja już jakiś czas nie mogę spać. Budzę się 3-4 do 8 mniej więcej nie śpię i potem odsypiam do 11 :/
 
Ja od tygodnia też się budzę ale póki co tylko raz, do tej pory spałam bite 9 godzin jak kamień hehe w tym dwa razy łazienka, wszystkie mamy podobne objawy ;)
Dziewczyny a czy do porodu trzeba zdjąć pierścionki, obrączkę ? Bo dziś zdałam sobie sprawę że nie jestem w stanie ich ściągnąć :/
 
Ja z tym chodzeniem i sikaniem mam tak samo [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
A do tego takie kłucie jakby szpilka w pipce w środku... jejku jakie to okropne :/ dzis szlam z psem na szybka rundkę dokoła osiedla, to brzuch mnie ciągnął na dole masakrycznie :/
 
Ja z tym chodzeniem i sikaniem mam tak samo [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
A do tego takie kłucie jakby szpilka w pipce w środku... jejku jakie to okropne :/ dzis szlam z psem na szybka rundkę dokoła osiedla, to brzuch mnie ciągnął na dole masakrycznie :/
Też mam kłucia. Strasznie nieprzyjemne.
Ja dzisiaj mega skurcze i wymioty :/
@Awa09 moim zdaniem zdecydowanie. Mogą Ci bardzo spuchnąć, pozatym nie wiem jak Tobie, ale mi jest niewygodnie. Moim brylantem :p bałabym się zarysować dziecko ;)
 
Jejku z tym nocnym sikaniem jest najgorzej.. budzę się 2-3 razy, brzuch jak skała, pęcherz ciśnie. Czuję jak wszystko jest zaciśnięte i boli. Idę do toalety... "sik" i koniec :D i co tylko tyle? ale ulga jest. Potem jeszcze brzuch zanim się rozluźni to z dziesięć minut się męczę ale potem zasypiam. Rano najlepiej mi się śpi, to prawda. Wcześniej byłam rannym ptaszkiem ale teraz to już kompletnie inaczej funkcjonuję.
 
reklama
Do góry