reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2019

Mam taki mętlik w głowie, że nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Mam dość...
Wyniki miałam dobre krzywej tylko to po 2 godzinach mialam wieksze od tego po piereszej, bo bylo po godzinie 120, a po dwoch 130. Ale moja gin to widziala i pytalam ja o to tez czy to aby jest dobrze, ze druga wartosc jest wieksza od pierwszej to powiedziala, ze jest ok, ze sa normy w ktorych ma się to mieścić i się mieści.
Ufam jej, bo chodzę do niej od początku i naprawdę jest kompetentym lekarzem.
Cały czas chodzę prywatnie. Ta dzisiejsza wizyta tez taka byla, w tej samej prywatnej przychodni gdzie ta moja pani doktor przyjmuje. Tylko akurat ona jest ten tydzien ns urlopie, a ważne było żebym sprawdzila te parametry brzuszka małej za tydzień.
Jak mnie moja ginekolog skierowała do szpitala na badania też chciało mi się wyć i na pewno nie miałam ochoty tam jechać. Z drugiej jednak strony, jeśli lekarz zaleca badania, to moim zdaniem powinnaś się po prostu stawić na oddziale. :) Jestem pewna, że ten ginekolog nie chce Ci zrobić na złość, a jedynie dba o dobro dziecka.
 
reklama
O mamciu, zazdrość! A w jakich górach? Ja też na wiosce, ale pod Warszawą. Ja i miasto to nie, nie pasujemy do siebie. A wogole to jestem z Gdańska.
Pod Zakopanem. Ja jestem z Wrocławia. :) I mimo, że na wsi brakuje mi kilku udogodnień, do których jestem przyzwyczajona z miasta, to nigdy nie chciałabym mieszkać w mieście na stałe.
 
Moim zdaniem jeśli nawet masz skierowanie to wcale nie muszą Cie przyjąć na oddział w szpitalu, jeśli uznają, że nie ma podstaw. Moim zdaniem powinnaś iść. Najwyżej wpiszesz się sama. Zdrowie dziecka jest ważniejsze, niż lęki. Dasz radę :)
 
Pod Zakopanem. Ja jestem z Wrocławia. :) I mimo, że na wsi brakuje mi kilku udogodnień, do których jestem przyzwyczajona z miasta, to nigdy nie chciałabym mieszkać w mieście na stałe.
Mieć Tatry na stałe to chyba byłoby zbyt wiele szczęścia dla mnie :) mogłabym się przeprowadzić jakbym wygrała w totka, bo nie wiem z czego miałabym tam żyć :p Mąż ma taki zawód, że tylko w dużym mieście, może przy odrobinie szczęścia mógłby zdalnie. Ja jestem pedagogiem, ale pracuję w nurcie alternatywnym, więc jedyne co, to założyć własną placówkę. Może kiedyś :D
 
Ja bym poszła do tego szpitala, jest duże prawdopodobieństwo, że zrobią Ci komplet badań i wypuszczą do domu, może ewentualnie potrzymają 2-3 dni, a przynajmniej dokładnie zbadają, w szpitalu mają na pewno lepszy sprzęt i dobrych lekarzy, jeśli faktycznie okaże się, że coś jest nie tak to będą wiedzieli jak zareagować! Ale pewnie jest wszystko ok, tylko warto to potwierdzić :-)

Staram się myśleć tak jak powiedział lekarz- w szpitalu pracują ludzie którzy chcą pomagać i to nie jest w ich interesie, żeby nas obrazić czy zgnoić..

Co do cukrzycy, to podejrzewam, że wspomniał o tym, bo hipotrofia jest też jednym z powikłań cukrzycy ciążowej, a to, że po 2h u Ciebie cukier rósł to też często dziewczyny mają zalecenie diety i mierzenia cukrów.... i o ile diagnoza wydaje się straszna to okazuje się, że nie jest tak źle- ja np. Nie mam zbytnio problemów z cukrem po posiłkach, tylko rośnie mi cukier na czczo z głodu i muszę sobie wstrzykiwać insulinę na noc... no nie jest to fajne, też z początku płakałam, ale robię to dla dobra dziecka, a dieta też jest spoko, zamienia się tylko cukier na ksylitol w wypiekach i słodkie też można jeść :-)

Także reasumując, idź do tego szpitala, zobacz co tam powiedzą- już niewiele zostało, niedługo będzie po wszystkim i przytulisz swoje Maleństwo :-)

No i daj nam znać bo wszystkie trzymamy kciuki :-)
 
Ech, dziewczyny, ciężko. Leżę i ryczę, gadam do mojej małej, żeby się pospieszyła, bo już nie wytrzymuje :( to czekanie jest okropne. Ciągle myślę tylko o tym, żebyśmy już mogli ją przytulić.
 
Ech, dziewczyny, ciężko. Leżę i ryczę, gadam do mojej małej, żeby się pospieszyła, bo już nie wytrzymuje :( to czekanie jest okropne. Ciągle myślę tylko o tym, żebyśmy już mogli ją przytulić.
U Ciebie już w każdej chwili może się zacząć ;)
Ja teraz pod koniec bardziej panikuje niż na początku chyba ...
A wychodziło ze urodzisz wcześniej a tu teraz taki psikus
 
A co jest, coś się dzieje ?
Nie no, totalnie nic. W nocy miałam biegunke, chyba coś mi zaszkodziło po prostu. Mała się kręci, ma się dobrze, a ja mam paranoję.
@Carinea, ja tak samo... Z każdym dniem dostaje świra. No właśnie chyba dlatego, że to już może być zaraz! Taaak... Mialam niedonosić nawet, a jak przyszło co do czego to siedzi cicho.

Ej, rozerwijmy się trochę! Napiszcie coś o sobie ciekawego. Prawdziwe imię, co robicie, co lubicie itd :)
 
reklama
Nie no, totalnie nic. W nocy miałam biegunke, chyba coś mi zaszkodziło po prostu. Mała się kręci, ma się dobrze, a ja mam paranoję.
@Carinea, ja tak samo... Z każdym dniem dostaje świra. No właśnie chyba dlatego, że to już może być zaraz! Taaak... Mialam niedonosić nawet, a jak przyszło co do czego to siedzi cicho.

Ej, rozerwijmy się trochę! Napiszcie coś o sobie ciekawego. Prawdziwe imię, co robicie, co lubicie itd :)

Biegunka czasem tuż przed porodem występuje. Takie naturalne oczyszczanie organizmu. Dzis pełnia wiec moze moze ;)
 
Do góry