reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2019

A jak używa się mleczka to już nie trzeba nic więcej? Bo jak proszek to do tego plyn do plukania się dodaje. A z mleczkiem jak jest? I gdzie sie go wlewa? Ja swoje pranie zawsze robie proszek+plyn do plukania dlatego pytam.
Dla malucha to już się nie płucze. Chyba im mniej chemii tym lepiej.

Słuchajcie, a czujecie ruchy zawsze tak samo? Iga jednego dnia wali jak szalona, a innego tak jak dzisiaj leniuszek. Czuje się ruchy, ale musiałam się najeść ciastek i popić sokiem, żeby się ruszyła. Mam wrażenie, że ona ma różne dni.
 
reklama
Dla malucha to już się nie płucze. Chyba im mniej chemii tym lepiej.

Słuchajcie, a czujecie ruchy zawsze tak samo? Iga jednego dnia wali jak szalona, a innego tak jak dzisiaj leniuszek. Czuje się ruchy, ale musiałam się najeść ciastek i popić sokiem, żeby się ruszyła. Mam wrażenie, że ona ma różne dni.
U mnie tez tak jest.
 
Dla malucha to już się nie płucze. Chyba im mniej chemii tym lepiej.

Słuchajcie, a czujecie ruchy zawsze tak samo? Iga jednego dnia wali jak szalona, a innego tak jak dzisiaj leniuszek. Czuje się ruchy, ale musiałam się najeść ciastek i popić sokiem, żeby się ruszyła. Mam wrażenie, że ona ma różne dni.
Mam zupełnie identycznie tez czasem o tym myśle. Dziś równo 26 tc. Raz czuje tak mocno ze aż mnie boli raz z boku raz na dole gorze ... a czasem bardzo bardzo delikatnie ... ja mam łożysko na przedniej ściśnie podobno wtedy ruchy czuć mniej.
 
Coś mi się zawiesiło i nie mam pojęcia gdzie wkleiłam odpowiedz z ruchami mam tak samo raz mniej raz bardziej.
 
Z tymi ruchami to ponoć normalbe, że raz czujemy mniej a raz bardziej, bo dziecko ma swoje dni i z tą ruchliwościa jest różnie.
 
Dla malucha to już się nie płucze. Chyba im mniej chemii tym lepiej.

Słuchajcie, a czujecie ruchy zawsze tak samo? Iga jednego dnia wali jak szalona, a innego tak jak dzisiaj leniuszek. Czuje się ruchy, ale musiałam się najeść ciastek i popić sokiem, żeby się ruszyła. Mam wrażenie, że ona ma różne dni.

Moja Tosia to samo. Raz plac zabaw a drugi raz spokojne smeranie.
 
Mi ginekolog powiedziała, żeby koło 32 tygodnia siadać 2-3 razy dziennie w pozycji półleżącej i liczyć ruchy przez godzinę aż naliczę 10 i wtedy przestać... a jak 10 przez godzine nie nalicze to w sumie nie wiem co... chyba wtedy trzeba sie zgłosić do lekarza?
 
Mi ginekolog powiedziała, żeby koło 32 tygodnia siadać 2-3 razy dziennie w pozycji półleżącej i liczyć ruchy przez godzinę aż naliczę 10 i wtedy przestać... a jak 10 przez godzine nie nalicze to w sumie nie wiem co... chyba wtedy trzeba sie zgłosić do lekarza?
Moja ginekolog mówi, że co najmniej 10 ruchów ma być... Ale na dzień. Dzieci przecież mogą też spać i nie w każdej godzinie będą się kręcić. Nie dajmy się zwariować. Tak samo jak jednego dnia ruszają się bardziej, drugiego mniej...
 
reklama
Moja ginekolog mówi, że co najmniej 10 ruchów ma być... Ale na dzień. Dzieci przecież mogą też spać i nie w każdej godzinie będą się kręcić. Nie dajmy się zwariować. Tak samo jak jednego dnia ruszają się bardziej, drugiego mniej...
Noo może chodziło o to żeby wybrać taką godzinę, w której jest bardziej aktywny... ?
 
Do góry