reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2019



Coś z tego, tylko bez wysięgnika itp...
Niee no takie coś dla mnie odpada... ja nie chce musieć Małego przenosić dźwigając (mam problemy z kregosłupem po tym wypadku) i żeby patrzył na świat tylko z pozycji podłogi (mam dwa duuże koty i mogłyby tam mu wskakiwać ;-) ) właśnie ta regulowana wysokość i że jest na kółeczkach tak mnie pociąga :p
 
reklama
Niee no takie coś dla mnie odpada... ja nie chce musieć Małego przenosić dźwigając (mam problemy z kregosłupem po tym wypadku) i żeby patrzył na świat tylko z pozycji podłogi (mam dwa duuże koty i mogłyby tam mu wskakiwać ;-) ) właśnie ta regulowana wysokość i że jest na kółeczkach tak mnie pociąga :p

Powiem ci, że i mnie kusi, by ten fotelik kupić dla dziecka. Na pewno przyda się ta regulowana wysokość - w końcu nie będzie trzeba się nachylać do karmienia w leżaczku....
 
Powiem ci, że i mnie kusi, by ten fotelik kupić dla dziecka. Na pewno przyda się ta regulowana wysokość - w końcu nie będzie trzeba się nachylać do karmienia w leżaczku....
Noo dokładnie.. ta regulowana wysokość duużo daje...
Ja już Mężowi powiedziałam, że ja to chce i już :-D
No i w małym mieszkaniu myślę, że to się sprawdzi.. zamiast łóżeczka, leżaczka i krzesełka do karmienia będzie jedna rzecz... wiadomo, jak Mały bedzie miał tam 3-6 miesięcy to już normalne łóżeczko się wstawi i w ogóle ale będziemy zawsze mieć tą chwile więcej czasu żeby ogarnąć i zrobić miejsce...

Bo np. Dzisiaj nam po 6 latach montują kuchnie :-D tak to mieliśmy szafki rodziców - ich pierwsze więc ponad 30 letnie :-D

Jeszcze musimy łazienke zrobić bo póki co niby wszystko jest, ale np. wanna stoi na europalecie, zlew na stelażu z desek :p a na ziemi gumoleum :p
Mam nadzieję, że uda nam sie do porodu ogarnąć :-D
 
Mam pytanko do dziewczyn, które już kilka miesięcy są na zwolnieniu - jak wygląda wypłacanie kasy z ZUSu? Wysyłają regularnie? Do którego dnia miesiąca? To przychodzi pocztą?
Pytam, bo ostatnio dowiedzialam się od kuzynki, że 2 miesiące była bez kasy, bo ZUS się spóźnił i dopiero w kolejnym miesiącu dostała wyrównanie...
 
Jak zamiana szczebelek na deskę?
Ja mówię o wyjmowanych bodajże 3 szczebelkach, żeby mogło samo wychodzić z łóżeczka jak już będzie samo chodziło.
Napisałaś że dziecku jako tapczanik posłuży i to mnie zmyliło. ;) Mózg mam już jak galareta w tej ciąży. Ja to myślałam że całkiem jeden bok szczebelek będziesz miała wyjmowany i zamieniany na deskę a tu pisałaś o trzech szczebelkach tylko, ojć. :)
 
Mam pytanko do dziewczyn, które już kilka miesięcy są na zwolnieniu - jak wygląda wypłacanie kasy z ZUSu? Wysyłają regularnie? Do którego dnia miesiąca? To przychodzi pocztą?
Pytam, bo ostatnio dowiedzialam się od kuzynki, że 2 miesiące była bez kasy, bo ZUS się spóźnił i dopiero w kolejnym miesiącu dostała wyrównanie...
U mnie jest tak że dostaje od pracodawcy na konto tego samego dnia co zwykle wypłata więc nie ma żadnej różnicy ale to chyba zależy od miejsca pracy bo moja firma jest bardzo duża. Myślę że wypłacają a potem wyrównują sobie to z tym co odprowadzają do ZUSu bo przy takiej ilości pracowników jest tego dużo. Nie czekają aż ZUS prześle fo nich.
 
Mam pytanko do dziewczyn, które już kilka miesięcy są na zwolnieniu - jak wygląda wypłacanie kasy z ZUSu? Wysyłają regularnie? Do którego dnia miesiąca? To przychodzi pocztą?
Pytam, bo ostatnio dowiedzialam się od kuzynki, że 2 miesiące była bez kasy, bo ZUS się spóźnił i dopiero w kolejnym miesiącu dostała wyrównanie...
U mnie jest tak samo jak u Daga_90 , w dużych firmach zasiłek wypłaca pracodawca, a później rozlicza się z ZUSem.

Ale kiedyś dostawałam rentę z ZUSu i faktycznie wtedy pierwsze pieniądze dostałam po 2 miesiącach jakby, a później już co miesiąc... z tego co pamiętam to dostawałam pieniądze na koniec miesiąca (chyba do 28 każdego miesiąca)
 
Napisałaś że dziecku jako tapczanik posłuży i to mnie zmyliło. ;) Mózg mam już jak galareta w tej ciąży. Ja to myślałam że całkiem jeden bok szczebelek będziesz miała wyjmowany i zamieniany na deskę a tu pisałaś o trzech szczebelkach tylko, ojć. :)
Bo tak prawdę mówiąc to mi mózg wyżarło, bo chodziło mi o jedno i drugie :D Także wyjmowany cały bok też jest brany pod uwagę tylko ta deska mnie zmyliła :D
 
Bo tak prawdę mówiąc to mi mózg wyżarło, bo chodziło mi o jedno i drugie :D Także wyjmowany cały bok też jest brany pod uwagę tylko ta deska mnie zmyliła :D
Powiem ci, że ja kupiłam dla pierwszej córki takie łóżeczko niemowlęce z regulowanymi 2 poziomami wysokości ale bez wyjmowanych szczebelek. Za to niby deska była właśnie do tego, że można jeden bok wyjąć i deskę zamontować by służyło dla większego dziecka nawet ale ta deska była o tyłek rozbić bo jedynie co trzymała to materac. Córka moja straszna wiercidupa i bardzo szybko by wypadła gdybym tylko bok wyjęła i w ten sposób łóżeczko posłużyło mi tylko przez chwilę, a teraz młoda ma takie "doroślejsze" z lepszą deską na boku jako zabezpieczeniem. Dodam zdjęcie jakie młoda ma łóżeczko teraz.
Takie z wyjmowanymi trzema szczebelkami powinno być fajniejsze na dłuższy czas faktycznie, mała szansa że dziecko z takiego wypadnie. :)
 

Załączniki

  • łóżeczko.png
    łóżeczko.png
    168,7 KB · Wyświetleń: 56
reklama
Powiem ci, że ja kupiłam dla pierwszej córki takie łóżeczko niemowlęce z regulowanymi 2 poziomami wysokości ale bez wyjmowanych szczebelek. Za to niby deska była właśnie do tego, że można jeden bok wyjąć i deskę zamontować by służyło dla większego dziecka nawet ale ta deska była o tyłek rozbić bo jedynie co trzymała to materac. Córka moja straszna wiercidupa i bardzo szybko by wypadła gdybym tylko bok wyjęła i w ten sposób łóżeczko posłużyło mi tylko przez chwilę, a teraz młoda ma takie "doroślejsze" z lepszą deską na boku jako zabezpieczeniem. Dodam zdjęcie jakie młoda ma łóżeczko teraz.
Takie z wyjmowanymi trzema szczebelkami powinno być fajniejsze na dłuższy czas faktycznie, mała szansa że dziecko z takiego wypadnie. :)
No to bardzo dobra uwaga.
Ja myślałam np o takim.
 
Do góry