reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2019

reklama
Te wyniki krwi to najlepiej sobie poukladac na dwie kupki: 1. aktualne do ginekologa, 2. te do przyjecia na oddzial. Bo za 9 miesiecy na porodówce nikt morfologii z grudnia sprawdzal nie bedzie czy patrzyl na infekcje pecherza moczowego ze stycznia. Takie rzeczy sie kontroluje i rozwiązuje na comiesiecznych wizytach u swojego gin. A przy przyjeciu na oddzial potrzebujesz wszystkich tych toksoplazmoz, cytomegalii, kił, hiv, grupy krwi, wymazów w kierunku GBSa itp, ewentualnie najświeższych morf, moczu czy ostatniego usg.
Mi lekarz wpisuje wszystkie wyniki w kartę ciąży więc wyrzucam od razu wyniki badań które robilam
 
reklama
W ogóle oglądałam taki serial na netflixie o babkach w ciąży i prawie wszystkie korzystały ze znieczulenia w czasie porodu i tak było widać fragmenty jak już miały bóle po tym znieczuleniu i że tak to spokojnie znosiły. I się zastanawiam czy u nas w Polsce też to jest dostępne :D wiem że są te zastrzyki w kręgosłup ale jakoś nikt mi tego nie proponował wcześniej A jak sobie przypominam poród to bym teraz chętnie skorzystala:D tylko się ze mnie nie śmiejcie że takie myśli mi po głowie chodzą:p
 
Do góry