reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2019

Pracuje w Nexcie :yes: będzie szaleństwo zakupowe, mamy fajne bobaskowe ciuszki i fajna jakość :p krwiaki nie zawsze są groźne, często się wchłaniają same, wszystko zależy gdzie jest umiejscowiony.
Uwielbiam ubrania z nexta właśnie za jakość :D a jeszcze jak są przeceny to już w ogóle :D

Cześć, jestem nowa tutaj. Mam termin na 21 sierpnia i teraz kończę 8 tydzień. W Święta w nocy zaczęłam mocno krwawić i miałam robione USG, z dzieckiem wszystko w porządku ale mam krwiaka który mu zagraża i po wizycie lekarz dał mi 50/50% na donoszenie ciąży. Od tamtej pory nie krwawilam i mam nadzieję że krwiak się wchłonie.
Dość ciężko to przeżywam psychicznie i cieszę się że znalazłam tą grypę bo potrzebuję wsparcia.
Mam już 19 miesięczną córkę i mieszkam w Colorado, USA.
Pozdrowienia
Cześć. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Jak tam u was z opieką w czasie ciąży? Kiedy masz kolejna wizytę?
 
reklama
Mnie chwytają rano. Osłabienie też mam okropne rano. Wydaje mi się momentami, że zaraz zwymiotuje ale potem odbija mi się i przechodzi chęć na wymioty. Ale osłabiona jestem też pewnie przez przeziębienie które trwa juz prawie tydzien.
Mnie teraz chwilę po wstaniu z łóżka łapie "cofka" normalnie tak jak bym miała wymiotować ale nie mam czym :/ okropne uczucie, ale trwa 5 min i cały dzień spokój :p jestem trochę bardziej zmęczona niż zwykle, ale czuję się już zdecydowanie lepiej niż nawet tydzień czy dwa temu ;)
 
Ja się zastanawiam co robić... Umowa kończy mi się końcem marca. Myślałam że jak będę się dobrze czuc to spokojnie do kwietnia albo i dłużej porobie (w zależności na ile mi przedłuża umowę, oraz czy mnie nie będą chcieli przenieść gdzieś indziej). Ale ostatnio tak się źle czuje zarówno wieczorem jak i rano, mdli mnie masakrycznie że ledwo siedzę przy tym biurku. Nie wiem jak wytrzymam [emoji26]
Jak to co uciekaj na zwolnienie jak się źle czujesz ;) umowę do porodu przedłużyć ci muszą ;) a po drugie może się okazać że tydzień czy dwa posiedzisz w domu wszystko przejdzie i będziesz mogła wrócić :)
 
Witam nowe mamy! ;) Chwilę mnie nie było a tu tyle nowych osób. :o Co do mojej kuzynki to wyniki dziecka są nawet okej więc mamy wielką nadzieję, że zostanie z nami. Czytam tak Wasze imiona dla dzieci i przypomniało mi się, że do dzidzi mówiłam Julia i tak strasznie podoba mi się to imię. ❤️ Musi być córka bo inaczej dziecko będzie bezimienne. :p Żadne imię mi się nie podoba dla chłopca. Mam takie dosyć dziwne pytanie i zrozumiem jeżeli nie będziecie chciały się wypowiedzieć bo to prywatna sprawa. Od maja będziemy mieszkać już na swoim. Po odliczeniu kredytu i wszystkich opłat zostaje nam niecale 3 tysiące na jedzenie, chemię, lekarza, pieluchy, mleko i inne... Zastanawiam się czy to wystarczy. Muszę przyznać, że do tej pory mieszkałam z rodzicami i nie za bardzo miałam pojęcie co ile dokładnie kosztuje. Wiadomo, że z rodzicami to dużo łatwiej. Jak u Was wychodzą miesięczne koszty?
Wiesz zależy ile wydajesz ;) ja różnie czasami mam miesiąc że wydam 6 tys a czasami 4-5 tys w tym 1,5 tys kredytu i inne opłaty, ekogroszek itd :) w tym msc pójdzie mi na lekarza 700 zł w przyszłym liczę na jakieś 300 zł, w tym muszę kupić ekogroszek w przyszłym już nie więc naprawdę nie ma reguły ;) jest tydzień że na jedzenie wydam duzo, a jest, że nie mam czasu gotować i jakaś zupa czy pierogi są na obiad ;) nie oszczędzamy super ekstra nie liczymy każdej złotówki ;) ja liczę, że na dziecko średnio msc pójdzie 500 zł oczywiście mówię tu o niemowlaku ;) ale nie wiem czy się nie przelicze i nie wyjdzie 700 zł, bardzo bym chciała karmić piersią bo to oszczędność nie czarujmy się ;) jeśl dziecko będzie tolerować pieluchy Dada to bajka nie zamierzam przepłacać za markę, przykładów można podawać miliony ;) możesz kupować ubrania z tussa, a możesz w Pepco ;)
 
Wiesz zależy ile wydajesz ;) ja różnie czasami mam miesiąc że wydam 6 tys a czasami 4-5 tys w tym 1,5 tys kredytu i inne opłaty, ekogroszek itd :) w tym msc pójdzie mi na lekarza 700 zł w przyszłym liczę na jakieś 300 zł, w tym muszę kupić ekogroszek w przyszłym już nie więc naprawdę nie ma reguły ;) jest tydzień że na jedzenie wydam duzo, a jest, że nie mam czasu gotować i jakaś zupa czy pierogi są na obiad ;) nie oszczędzamy super ekstra nie liczymy każdej złotówki ;) ja liczę, że na dziecko średnio msc pójdzie 500 zł oczywiście mówię tu o niemowlaku ;) ale nie wiem czy się nie przelicze i nie wyjdzie 700 zł, bardzo bym chciała karmić piersią bo to oszczędność nie czarujmy się ;) jeśl dziecko będzie tolerować pieluchy Dada to bajka nie zamierzam przepłacać za markę, przykładów można podawać miliony ;) możesz kupować ubrania z tussa, a możesz w Pepco ;)
moj tylko dada od poczatku a pampersy biore jak sa w promocji :) no u nas w tym tygodniu malo kasy pojdzie bo mam duzo miesa zamrozonego na obiady czy zupy wiec robie male zakupy typu obklad, chleb czy kaszki i owocki dla malego, w kolejny tydzien juz pojdzie wiecej bo troche chemii musze dokupic
 
Dziękuje za powitanie w grupie. Kolejny wizytę mam 5tego lutego.
Lekarze tutaj inaczej traktują takie krwiaki niż w pl, powiedział że nic nie mogę zrobić i mam normalne żyć podnosić itp. Czytałam dużo w internecie jakie zalecenia dostają niewczyny w Pl i w innych krajach eu i zwykle mają się oszczędzać.
Ja tutaj jestem dopiero kilka miesięcy i nie pracowałam tylko zajmowałam się córką ale przejęłam się tym wszystkim i od poniedziałku jest pod opieką w takim małym żłobku prywatnym u jednej kobiety w domu żebym mogła więcej wypoczywać. Ma tam miejsce tylko na miesiąc i mam nadzieję że na następnej wizycie dostanę dobre wiadomości.

Poza tym mam mdłości przez cały dzień, jestem mocno osłabiona i mimo że tak wcześnie to mam cały czas wzdęty brzuch jakbym była w 4 miesiącu, masakra ...
 
No właśnie słyszałam, że na mleko z 500zl miesięcznie nawet idzie... Będę się starać karmić piersią ale muszę przygotować nasz budżet na karmienie mm. Trochę mnie pocieszyłaś. ;);) Czytałam na niektórych forach i byłam przerażona. Ludzie wydają na samo jedzenie 2000 a gdzie chemia, jakiś fryzjer, kosmetyczka, ubrania dla dziecka i dla nas, jakieś urodziny, święta... To wszystko tez sporo kosztuje.
Ja odkąd mieszkam na swoim odpuściłam paznokcie i rzęsy, paznokcie staram się malować bezbarwnym lakierem, odżywka i nie przeszkadza mi to, rzęsy kiedyś robiłam, ale to spore koszta, na głowie mam sombre więc raz na 2-3 msc robię ;) prawda jest taka, że najwięcej idzie na jedzenie pomimo wszystkiego ;) ubrania kupuje normalnie nie biegam co tydzień do sklepów ;) u nas też sporo idzie na paliwo ;)
 
moj tylko dada od poczatku a pampersy biore jak sa w promocji :) no u nas w tym tygodniu malo kasy pojdzie bo mam duzo miesa zamrozonego na obiady czy zupy wiec robie male zakupy typu obklad, chleb czy kaszki i owocki dla malego, w kolejny tydzien juz pojdzie wiecej bo troche chemii musze dokupic
U nas w tym tygodniu też jakoś leci bo w poniedziałek miałam obiad od teściowej, wtorek wyciągałam pierogi, które jeszcze miałam od świat, dziś zrobiłam zupę więc będzie na jutro i może czwartek jeszcze zachaczy ;) na początku jak się przeniosłam na swoje to hulaj dusza piekła nie ma :p ale szybko usiadłam na pupie i teraz spokojnie jeszcze mogę odłożyć pieniądze...
 
reklama
Do góry