Konczysz 11 a zaczynasz 12 zawsze tak jest jak np masz 5+4 to leci 6 tydzien itd ja mam juz w poniedzialek wizyte, stresik jestDziewczyny ja dziś 10+6 więc jutro 11 tydzień zaczynam ale ekstra czy kończę 11? Za tydzień w piątek wizyta, w poniedziałek na te badania stres, stres i jeszcze raz stres dobrze, że się farbuje to siwych nie będzie widać
reklama
paulina1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 15 585
Też pojadę za tydzień do mojego labo w szpitalu nigdy tam nie byłam bo zawsze Diagnostyka bo wyniki online, ale przy takiej ilości nie przepłace 100 zł bo dołożę 50 i mam na wizytęJa miałam też listę badań do zrobienia niestety zabrała mi ja pielęgniarka dzisiaj przy pobraniu. W diagnostyce powiedziano mi że zapłacę ok 350zl więc jechałam do miasta na szpital zapytać i zapłaciłam za te same badania 219 zł. Więc zdecydowanie diagnostyke odradzam ze względu na ceny
paulina1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 15 585
Ja też chciałam pracować do lutowej wizyty a jakoś pod koniec lutego będę ją mieć ogólnie ciąża to nie choroba, ale z drugiej strony jak mam szanse nacieszyć się w domu nią i odpocząć to czemu nie, a prawda jest taka, że nikt orderu za to, że pracuje mi nie da poprzednia korporacja mnie nauczyła wiele chodziłam do pracy z gilem do pasa każdy miał to w głębokim poważaniu jak chciałam się później zwolnić po ludzku po prawie 5 latach to zrobili mi problem i nie podpisali wcześniejszego wypowiedzenia chociaż wiedzieli że mam już inna pracę, musiałam 3 msc zachować także mam to gdzieś a też wtedy pomyślałam, że docenią moje lata staran, ale szybko niestety mnie uświadomiliHmmm, ja tez się boje ze zwariuje z nudów w domu, ale postanowiłam sobie ze do końca lutego wytrzymam i popracuję. W moim zawodzie koleżanki już od zapłodnienia idą na 9-miesieczne L4, więc nie powinnam mieć wyrzutów sumienia. Poza tym akurat do tej pracy nie będę miała już do czego wracac. Zresztą czy w ciąży czy nie to nikt mnie jakoś specjalnie nie oszczędza i nikt specjalnie się nie troszy czy mi słabo czy niedobrze. Wielkie problemy nawet iść na opiekę na chore dziecko, bo za mało ludzi i nie ma kimś obstawić grafiku.. jeszcze się zorientowałam że księgowa robi mnie w bambuko z pensja przelewajac na konto określoną kwotę ale na pasku mam co innego, w związku z czym na emeryturę czy macierzyński też mogę mieć mniejsze dochody. Także nie ma do czego wracac po urlopie [emoji6]
paulina1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 15 585
W aplikacji FLO jest pokazany ten szkrabek i co tydzień się coś tam zmienia ten obrazek i tak go podglądam powiem Wam, że wieczorem jak widzę ten odstający brzuszek to normalnie łza w oku się kręci
A powiedzcie mi zrobiliście się też takie emocjonalne ? No normalnie pokłóce się z mężem i standardowo bym walnęła drzwiami i powiedziała żeby się nie odzywał, a teraz normalnie płacze wyprowadzam się mówię, że sobie życie z kimś innym ułoże i że dziecko jest tylko moje no normalnie powiem wam, że później jak już emocje opadną to śmieje się sama z siebie
A powiedzcie mi zrobiliście się też takie emocjonalne ? No normalnie pokłóce się z mężem i standardowo bym walnęła drzwiami i powiedziała żeby się nie odzywał, a teraz normalnie płacze wyprowadzam się mówię, że sobie życie z kimś innym ułoże i że dziecko jest tylko moje no normalnie powiem wam, że później jak już emocje opadną to śmieje się sama z siebie
Ja właśnie obawiam się tego samego . Siedzę od piątku na opiece i już mi zle [emoji1377][emoji23][emoji23]Ja wam powiem, że z jednej strony nie chce mi się pracować z myślą, że mogłabym siedzieć w domu, ale z drugiej boje się że oszaleje w domu
WitamWitajcie, dołączam się do towarzystwa jestem w 11tyg+ 1 i przewidywalny termin 4.08. Bardzo cieszę się i mam nadzieje, ze wszystko będzie okej ,bo w marcu miałam już jedno poronienie. póki co czuje sie dobrze, męczą mnie standardowe dolegliwosci ( zgaga, sikanko, wymioty, bezsenność i jem jak smok ). Czekam na usg 28ego z niecierpliwoscią Pozdrawiam!
To ja tez głupia . Planuje być w pracy do maja -czerwcaKurcze dziewczyny, tak Was czytam i widzę,że chyba tylko ja taka głupia jestem, że chciałam pracować do końca 2 trymestru. Praca biurowa więc się nie mecze, ale stresy są więc może to przemyśle jeszcze [emoji6]
paulina1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 15 585
Wiesz głupia nie głupia każdego indywidualna sprawa ja max bym chciała do końca marca ale myślę nad lutym po tej wizycie jak będzie ok zastanowię się ja jedyne czego nie powtórzyłam w tej ciąży to L4 na pierwszej wizycie niestety realia są jakie są i w poprzedniej firmie nie było problemu powrotu po poronieniu, ale w innych wiem, że nie ma tak słodko w związku z tym postanowiłam przepracować pierwszy trymestr i o ciąży nie mówićKurcze dziewczyny, tak Was czytam i widzę,że chyba tylko ja taka głupia jestem, że chciałam pracować do końca 2 trymestru. Praca biurowa więc się nie mecze, ale stresy są więc może to przemyśle jeszcze [emoji6]
paulina1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 15 585
@Lenati akurat uważam, że te 3 ostatnie miesiące są już dla nas dość ciężkie więc pracować bym pewnie nie chciała ale ja też się sugeruje terminem początku sierpnia więc mogę rodzić nawet koniec lipca więc uważam, że do końca marca u mnie było by tak optymalnie
Pierwsza ciąże pracowałam jakoś do połowy czerwca urodziłam 30.08 . Oczywiście kilka razy byłam na l4 ale nie dłużej niż dwa tyg , taka praca czasem było duże zlecenie wtedy sam szef kazał uciec
zobaczę chłop mi mówi ze już powinnam siedzieć w domu bo skoro i tak nie mam powrotu do pracy to czemu ja się przejmuje .... umowę mam do czerwca . Wiec przedłuża mi na pewno tylko do porodu
reklama
martoosia04
Fanka BB :)
Biedronka, trzymam kciuki za badania! [emoji173]️ na pewno wszystko będzie ok :* odezwij się proszę po wszystkim!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 82 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 284 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 178 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 371 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 205 tys
Podziel się: