reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój i postępy naszych dzieci

ianka ja bym się nie przejmowała, spokojnie. Ma jeszcze czas na obroty. Słyszałam, że niektóre dzieciaczki późno je załapują. Siedzi, nóżki do buzi pakuje, widać w tę stronę rozwinęła najpierw.
Manita nie siedzi sama wcale, ani przez chwilkę, nie gada, nie pakuje stópek do buźki, ale turla się ładnie i raczkuje, więc widać wszystko u każdego inaczej:tak:
 
reklama
Dzag, Irisson super postępy!!!! Ale dzieciaczki już tak doroślej wyglądają jak opanują umiejętność stania. Tymek też bardzo lubi stać, ale sam się jeszcze nie utrzyma.
 
482511_342534099188708_1921192111_n.jpgWczoraj pisalam ze nic sie nie dzieje, a dzisiaj... wprawdzie nie sam usiadl ale usiedzial:-)
 

Załączniki

  • DSC02880.jpg
    DSC02880.jpg
    31,1 KB · Wyświetleń: 30
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No i u nas pierwszy ząbek pokazał sie na horyzoncie, dolna jedynka, druga opuchnięta na maksa wiec już znam przyczynę marudzenia no i może dodatkowo skok, bo coś zaczyna kombinować z przewracaniem się z brzucha na plecy i bujaniem przód tył na kolankach:-) ale jest taki cwany, że ćwiczy tylko na łóżku, a na twardej podłodze już nie, jakby wiedział, ze sie może poobijać tam:blink:

A Wasze dzieciaczki super postępy robią, jestem w szoku, ze już coniektóre stają:szok::-) super! no i jak ładnie tu widać jak różnie się dzieciaki rozwijają:tak:
 
Nastka różnice są ogromne. Ja obstawiam, że Tymek Gosi za miesiąc ruszy na dwóch a ostatni dzieciak pójdzie prawie za rok :tak: a za dwa trzy lata to nie będzie miało już najmniejszego znaczenia. Ten ostatni może zostanie mistrzem olimpijskim :-D
 
Chwalimy się :-D. Tymek siedzi sam. Posadzony oczywiście :-p. Od kilku dni nawija dada, tata, dede... mAtma, spodobało mi się Twoje przygaszenie męża :-D. Jak mój mnie znowu wkurzy, że jego syn mówi tata a mama nie chce to też mu tak powiem :-p.
Irisson, no proszę :-). Sama przy barierkach :-). Super. I widzę, że macie jeszcze łóżeczko na górnym poziomie. My po następnym weekendzie zjeżdżamy na poziom 0 już. Może dzięki temu sam zacznie wstawać po szczebelkach. Niby jeszcze nie wyłazi górą, ale chyba już powinnam go dać niżej, bo sięga wysoko i łebek wychyla nad barierkę...:baffled:
Milionka zdjęcie z pilotem - rewelka. Widzę, że Tymek normalny że go tak do pilotów ciągnie :-D. No i jak Szymkowi włosy pojaśniały!
 
spoko dzag, mój mówi "tata" ale chyba mnie ma na myśli:)
dziś taki dialog: powiedz mama, młody mówi: tata - kilka razy tak było
jak tata przyszedł pytam: kto do ciebie przyszedł? młody nic
ewidentnie mówi "tata" w moim towarzystwie:-D

najlepiej było we czwartek wieczorem, mąż widzi młodego w środę rano a potem dopiero w czwartek wieczór, akurat karmiłam go kleikiem, tatuś przyszedł pochylił sie nad synem swoim a ja mówię: znasz tego pana? młody jakby sie zawstydził i schował głowkę w fotelik:-p

gratuluję siedzenia siedzącym dzieciaczkom! mój młody sie składa do przodu i nóżki takie proste wtedy trzyma, chyba u dzag tak było, ale mojemu ewidentnie brzuchol przeszkadza, albo wgniatająca sie pielucha:baffled: posiedzi parę sekund "do zdjęcia" i stęka że mu źle.
 
Dzag właśnie patrze na twój suwaczek, to już 9 miesiąc leci... :-) moja kurdupel, krótka rączka, jeszcze nie wie co i jak, ale myślę, że z dwa tygodnie będzie na tym środkowym i zjedzie na dół ;-)
 
ja wczoraj martwiłam się już o moją , a popołudniu przepełzała za zabawką kawałeczek, i się na koniec przekręciła za plecyki :) na razie tyle , ale już nadzieja jest .
polisia się martwiłaś swoim małym , a jest miesiąc młodszy od mojej, potwierdzam regułę że wszystko w swoim czasie
 
reklama
moja niunia już ma 7 msc i nie przekręca się wcale :(

Nic się nie martw! Pewnie ten typ tak ma ;)
U nas też nie ma obrotów. Umie się Drobina przekręcać z brzucha na plecy, ale nie jest jej to do szczęścia potrzebne widocznie, bo robi to baaaardzo rzadko, głównie przy zasypianiu.
Na plecach jak leży, to nogi sobie pożera, ale na bok się nie chybnie za chiny!
Za to pięknie siedzi, prawie stoi, gada jak najęta.

Rehabilitantka orzekła "nieharmonijny rozwój" ;P I kazała ćwiczyć obroty, podginając jej nogę do brzucha, kręcąc na bok i zachęcając ją jakąś grzechotką, żeby poszła na bo też głową i rękami. Ale nie z Drobiną takie numery ;P Ona olewa grzechotki i patrzy na mnie zdziwiona, co ja właściwie chcę z nią zrobić ;P
 
Do góry