reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieci

Sempe, ale Twój Bąbel ostatnio poniewierany chorobami. Organizm się skupia pewnie na zdrowieniu, a nie nauce. Wszystko wróci do normy to zacznie Ci buszować po mieszkaniu :).
 
reklama
może macie racje... siegam w pamięci jak to było z pozostałymi:-D (ostatnio nie mogę uwierzyć ze urodziłam 5 dzieci!!)

Asia pewnie zaraz całkiem Mała ruszy do przodu...
 
może nie w temacie... ale wczoraj po 2miesiącach odwiedził nas najstarszy... miałam wrażenie ze to obcy człowiek...przykro mi tak bardzo ale nie jestem w stanie nic zmienić!! Na jego widok Brunon tak beczał i był przyklejony do mnie ze nic zrobic nie mogłam a pozostała trójca wisiała na nim ze szczęscia..

Czy Wasze dzieciaczki tez się wstydzą i ryczą na obcych?
 
Moja Ula czasami zareaguje podkówką na mężczyzn ale nie na wszystkich i po chwili się do nich przekonuje i ich zaczepia.
A jak Robert zareagowała na Bruna? cieszył się ze spotkania z Wami? Musisz jeszcze wziąć poprawkę na to, że Bruno jest chory to też może inaczej reaagować.
 
moja ryczy za kazdym razem jak jest w nowym miejscu i widzi kogos kogo widuje rzadko, no i w domu czasami na niektorych ludzi jak przyjda, reaguje placzem ;) wiec to chyba normalne u maluchow :)
 
A u nas Szymek się przygląda i jak ktoś na ręce go nie bierze za szybko to jest ok, ale czasami zapłacze jak ktoś mówi do niego obcy ale to raz na kilkanaście razy
 
Albo my tu sciemy walimy, albo nasze dzieciaki ponadprzecietne;) Bylam z olivia w klubie malucha i troje chlopcow sierpniowych bylo. Az sie nadziwic nie moglam,bo olivia zwiedzila cale pomieszczenie, wszystkich zabawek dotknela, wszedzie probowala wlezc, a ci chlopcy lezeli na plecach w jednym miejscu, czasem ktorys sie na brzuch kulnal i tyle. Nawet nie siedzieli. Serio bylam zdziwiona,ja myslalam, ze moja olivia powolna.
 
LaRemi, myślę, że nikt tu nie ma powodu ściemniać;-), moja jutro 9 m - c kończy i tak myślę, że tak jak na 10 zacznie chodzić, ale nie gada za dużo. Zresztą my z Krakowa miałyśmy spotkanie i widziałyśmy co każde potrafi:-), ale przecież to nie wyścigi każde dziecko idzie swoim tempem.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asia tez dlatego napisalam z przymruzonym oczkiem. I siebie tez do tych "sciemniajacych" zaliczylam:p Bo moja olivia nie raczkuje jak na porzadnego niemowlaka przystalo :p spoko, ja to zartem napisalam a nie zeby ktos cos udowadnial;)
 
Do góry