Październikowe mamy 2025 ♥️

[Żołna]

Cześć, planowałam przywitać się po pierwszej wizycie, którą mam 18 lutego, bo jakoś nadal nie dowierzam, że jestem w ciąży, ale od kilku dni zaczęły mi się delikatne mdłości, więc stwierdziłam, że może czas się przywitać i przynajmniej nie będę sama czekać na wizytę. Aktualnie jestem w 5+5, pierwszy cień cienia zobaczyłam 25 stycznia, 27 stycznia zrobiłam bete i była 59 i progesteron 43 i 29 stycznia zrobiłam drugą betę żeby zobaczyć przyrost i była 126 i teraz staram się cierpliwie czekać do wizyty, chociaż im bliżej tym ciężej się czeka

Witaj

 

[Kruczek87]

Pozytywny?

 

[morticia_adams]

@Dorka66 mam nadzieję, że dzisiaj już u Ciebie lepiej

 

[Żołna]

Jeśli jest pozytywny, to będę również październikowa

Widzę różową kreseczkę robisz betę?

 

[Izz96]

Jeśli jest pozytywny, to będę również październikowa

Ja widzę kreskę, gratuluję

 

[Karolina_123]

A teraz pytanie do Was wszystkich.
Czy mówicie już otwarcie że spodziewacie się dziecka typu rodzina, praca, czy na razie nieliczni wiedzą ?
U mnie jedynie mąż + pracodawca
Nie chce na razie dzielić się z bliskimi zwłaszcza rodzicami i rodzeństwem.

Tak rodzina moja wie, ale ja jestem po ivf, a oni są ze mną od początku drogi, więc nie da się tego ukryć.
Znajomi jeszcze nie wiedzą i za pewne za szybko też nie powiem, bo nie chcę właśnie, żeby doszło to do mojego pracodawcy, a mieszkam w małym mieście gdzie plotki szybko się rozchodzą.

 

[sisi.]

@Dorka66 mam nadzieję, że dzisiaj już u Ciebie lepiej

Wlansie też myślę o Dorce.
Daj znać jak u Ciebie

 

[Karolina_123]

Dziewczyny trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

 

[kaha216]

@Żołna nie ma żadnej pewności że to TSH było powodem straty i wiesz o tym… mnie Endo powiedział, że jeszcze całkiem nie tak dawno nie było wgle zaleceń badań badania poziomu TSH także nie ma co świrować… na pewno poziom do 3 nie jest w stanie doprowadzić do poronienia. nie stresować się!

 

[milobuzik]

Jejku dziewczyny wybaczcie, że tu zepsułam atmosferę, odpiszę tylko szybko, bo mam zmianę z młodym zanim od 12 przyjdzie niania - ja rozumiem obie strony i wiem, że @Żołna chciałaś dobrze i masz swoje przejścia ...
ja jestem stara i powinnam trochę więcej wiedzieć na temat TSH, ale też staram się nie panikować i wiem, że nie wszystko ode mnie zależy - już takie mam podejście, a nie chcę też sobie w razie czego potem wkręcać, że coś się wydarzyło, bo ja np. nie zbiłam TSH
Wróciłam do swoich wyników z poprzedniej ciąży i znalazłam jeden wynik z I trymestru w okolicach 2,45 , reszta później była niska (tj. 1.5-1.9)...więc powtórzę to TSH razem z innymi parametrami i zobaczymy, czy faktycznie trzeba zbijać...

Dzięki @Klemensa.
Ja akurat nie mogę powiedzieć, że schudłam, w sumie przed tym badaniem nie spałam - nie wiem czy to ma wpływ - powtórzę, zobaczymy