reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁Październikowe kreski ! 🍎

cześć Dziewczyny, u mnie totalna kaszana - wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem OHSS po stymulacji, bo w poniedziałek miałam takie bóle brzucha i wymioty, że nie mogłam chodzić. Wyszłam dzisiaj rano po tym, jak dostałam okres i hormony wreszcie spadły, a jajniki zaczęły maleć (okres w 18 DC.....). Pobyt w szpitalu okropny (i fizycznie i psychicznie), dochodzę do siebie cały czas 😔. Jedyny plus z tego, to że rozmawiałam z moim lekarzem prowadzącym i powiedział, że brak jakościowych komórek był związany najprawdopodobniej z błędnie dobranymi lekami do stymulacji. Więc pewnie wrócimy do działania, ale na razie musze zrobić przerwę, bo moja psychika wisi dosłownie na wniosku. W poniedziałek mam wizytę u psychologa.

Więc na ławeczce zostaję, ale odwołuję na październik cokolwiek.
 
reklama
cześć Dziewczyny, u mnie totalna kaszana - wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem OHSS po stymulacji, bo w poniedziałek miałam takie bóle brzucha i wymioty, że nie mogłam chodzić. Wyszłam dzisiaj rano po tym, jak dostałam okres i hormony wreszcie spadły, a jajniki zaczęły maleć (okres w 18 DC.....). Pobyt w szpitalu okropny (i fizycznie i psychicznie), dochodzę do siebie cały czas 😔. Jedyny plus z tego, to że rozmawiałam z moim lekarzem prowadzącym i powiedział, że brak jakościowych komórek był związany najprawdopodobniej z błędnie dobranymi lekami do stymulacji. Więc pewnie wrócimy do działania, ale na razie musze zrobić przerwę, bo moja psychika wisi dosłownie na wniosku. W poniedziałek mam wizytę u psychologa.

Więc na ławeczce zostaję, ale odwołuję na październik cokolwiek.
Trzymaj się 🥹 przesyłam dużo uścisków 🫂
 
Właśnie mam piękne zdjęcie przy sobie jajnika i pęcherzyka dominującego. Nie mam nawet numeru do niego żeby zapytać co się odjebalo.
Udało się przełożyć drożność na 14.10 tyle że o 21.30 😩
też miałam kiedy taką sytuację , miałam potwierdzona owulację dostałam duphaston i byłam pewna że po 7-8 dniach kiedy zaczęłam plamić to że jest to plamienie implantacyjne, ale po kilku godzinach zmieniło się w normalne krwawienie 😔
 
cześć Dziewczyny, u mnie totalna kaszana - wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem OHSS po stymulacji, bo w poniedziałek miałam takie bóle brzucha i wymioty, że nie mogłam chodzić. Wyszłam dzisiaj rano po tym, jak dostałam okres i hormony wreszcie spadły, a jajniki zaczęły maleć (okres w 18 DC.....). Pobyt w szpitalu okropny (i fizycznie i psychicznie), dochodzę do siebie cały czas 😔. Jedyny plus z tego, to że rozmawiałam z moim lekarzem prowadzącym i powiedział, że brak jakościowych komórek był związany najprawdopodobniej z błędnie dobranymi lekami do stymulacji. Więc pewnie wrócimy do działania, ale na razie musze zrobić przerwę, bo moja psychika wisi dosłownie na wniosku. W poniedziałek mam wizytę u psychologa.

Więc na ławeczce zostaję, ale odwołuję na październik cokolwiek.
Przykro mi, że musiało Cię to spotkać 😔 Mam wielką nadzieję, że kolejna stymulacja przyniesie owocne efekty: w postaci ciąży, Twojego zdrowia i spokoju. Trzymaj się! Jesteś bardzo silna! 🧡
 
ale jesli to jednorazowa wizyta, to jak miał potwierdzić?
Był pęcherzyk 15mm i tak naprawdę później mogło się wydarzyć cokolwiek, mógł pęknąć następnego dnia, za tydzień albo wcale.
no ale jak by pękł w tamtym tygodniu to czy teraz przyszła by @ ? Dobra nie będę rozkminiać za 1,5tyg idę na drożność to podpytam mojego gin co to mogło być. W poniedziałek skoczę jeszcze na parę badań
 
reklama
no ale jak by pękł w tamtym tygodniu to czy teraz przyszła by @ ? Dobra nie będę rozkminiać za 1,5tyg idę na drożność to podpytam mojego gin co to mogło być. W poniedziałek skoczę jeszcze na parę badań
a czemu nie dopuszczasz myśli, że owulacja mogła być dużo wcześniej? Tym bardziej, że sama pisałaś, że piersi cię bolały znacznie szybciej
 
Do góry