reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁Październikowe kreski ! 🍎

reklama
To już nie wiem co jest grane że nie wychodzi.. Obstawiam zrosty po cesarce, tym bardziej że miałam brać ten clexane przez 20 dni po wyjściu że szpitala, a nawet 10 zastrzyków nie zrobiłam, bo nie mogłam wbić tej igły.. :(
oj uwierz mi, ze w niepłodności można grzebać i grzebać i jest masa rzeczy, która może rpzeszkadzać :) a te badania które zrobiłaś to jest sama podstawa podstaw.
 
oj uwierz mi, ze w niepłodności można grzebać i grzebać i jest masa rzeczy, która może rpzeszkadzać :) a te badania które zrobiłaś to jest sama podstawa podstaw.
Pewnie tak..
Tylko że mam prawie dwuletnie dziecko na pokładzie I z zajściem w ciążę nie było żadnego problemu. Udało nam się za pierwszym podejściem..
Czasami mam w głowie że może za bardzo chce i właśnie to blokuje. Może warto trochę odpuścić.
Na każdym usg mam też zawsze potwierdzona owulacje.. Jak i w trakcie owulacji, tak i po owulacji z uwidocznionym ciałkiem żółtym.
Umówiłam się do Najlepszego specjalisty w okolicy na 21.10.. W tym dniu powinnam mieć owulacje. Także skonsultuje te wyniki i jak on nic nie zaradzi, to już nie wiem co robić.
Mi chodzą po głowie tylko możliwość z tymi zrostami. W ogóle wcześniej miałam tylozgiecie macicy, a do tej pory po cesarce mam za każdym razem na usg przodozgiecie.. Nie wiem czy to się może tak zmienić czy jak..
 
Pewnie tak..
Tylko że mam prawie dwuletnie dziecko na pokładzie I z zajściem w ciążę nie było żadnego problemu. Udało nam się za pierwszym podejściem..
Czasami mam w głowie że może za bardzo chce i właśnie to blokuje. Może warto trochę odpuścić.
Na każdym usg mam też zawsze potwierdzona owulacje.. Jak i w trakcie owulacji, tak i po owulacji z uwidocznionym ciałkiem żółtym.
Umówiłam się do Najlepszego specjalisty w okolicy na 21.10.. W tym dniu powinnam mieć owulacje. Także skonsultuje te wyniki i jak on nic nie zaradzi, to już nie wiem co robić.
Mi chodzą po głowie tylko możliwość z tymi zrostami. W ogóle wcześniej miałam tylozgiecie macicy, a do tej pory po cesarce mam za każdym razem na usg przodozgiecie.. Nie wiem czy to się może tak zmienić czy jak..
Ja też za pierwszym i jedynym strzałem ale pozamaciczna, więc o niczym to nie świadczy
 
reklama
Pewnie tak..
Tylko że mam prawie dwuletnie dziecko na pokładzie I z zajściem w ciążę nie było żadnego problemu. Udało nam się za pierwszym podejściem..
Czasami mam w głowie że może za bardzo chce i właśnie to blokuje. Może warto trochę odpuścić.
Na każdym usg mam też zawsze potwierdzona owulacje.. Jak i w trakcie owulacji, tak i po owulacji z uwidocznionym ciałkiem żółtym.
Umówiłam się do Najlepszego specjalisty w okolicy na 21.10.. W tym dniu powinnam mieć owulacje. Także skonsultuje te wyniki i jak on nic nie zaradzi, to już nie wiem co robić.
Mi chodzą po głowie tylko możliwość z tymi zrostami. W ogóle wcześniej miałam tylozgiecie macicy, a do tej pory po cesarce mam za każdym razem na usg przodozgiecie.. Nie wiem czy to się może tak zmienić czy jak..
wiesz no, ja np też mam swoje owulacje, piękne endometrium, wzorowy progesteron, a od 4 lat w ciąży nie byłam. Ja bym na Twoim miejscu wysłała faceta na bdania nasienia. A ile Wy się staracie teraz czasu?
 
Do góry