reklama
nikolaa - nie mam kota, ale jestem panikara i wyczytałam, że mozna zarazić się surowym mięsem przez skaleczenie, a w sobotę robiłam mielone i miałam małe oparzenie na palcu i oczywiście jak skojarzyłam te fakty, to już od wczoraj siedzę na necie i czytam, więc nakręcam się choć sama wiem, że prawdopodobieństwo nikłe, ale wizytę mam dopiero 23 kwietnia, więc zrobię, bo to będzie już 17 tydzień (nie do wiary) , to prawie 3 miesiące, zrobie tak przed sama wizytą, to przy okazji sprawdzę morfologię
nikolaa - ja już wiem po sobie, że jak nie zrobię badań, to już będę wyobrażać sobie gigantyczny atak pierwotniaka na własny organizm i wszelkie dziadostwa z tym związane, a tak - to się uspokoję, a jakby nie daj Bóg co było, to się od razu leczy, a w takiej ciąży, im wcześniej tym lepiej... itd., no ale mam nadzieję, że to tylko moja rozedrgana wyobraźnia :-)
Kasiorzyca
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2007
- Postów
- 84
Dzień dobry kobiety
Ja sie wogle nie czuje ostatnio.
mdli mnie, głowa mnie boli, zawroty głowy mam.
I mam lenia giganta.
Mam sine żyły po pobieraniukrwi.
popekały mi naczyńka na żyłach w koło miejsca ukłucia.
siniak z kresek na żylachwielkości 20 cm.
a mialo być tak pięknie
miało nie bolec i wogle
Ja sie wogle nie czuje ostatnio.
mdli mnie, głowa mnie boli, zawroty głowy mam.
I mam lenia giganta.
Mam sine żyły po pobieraniukrwi.
popekały mi naczyńka na żyłach w koło miejsca ukłucia.
siniak z kresek na żylachwielkości 20 cm.
a mialo być tak pięknie
miało nie bolec i wogle
Marteczka23
Fan(ka)
Kasiorzyca kurcze współczuję Ci strasznie,ja bardzo nie lubię pobierania krwi,i nawet nie patrzę w tamtym kierunku bo mi od razu słabo a tu teraz w ciągu miesiąca niebawem będzie trzeci raz:-(całe szczęście jak na razie Panią udawało się szybko ,bezboleśnie i bez ekscesów ale w poprzedniej ciąży jak mi pobrała to mało jej nie zeszłam na tym fotelu,grzebała mi tą igłą szukając żyły i jeszcze odpięła stazę dopiero po wyciągnięciu igły!No ja wtedy już w zaawansowanej ciąży,na głodnego więc już się czułam słabo a tu jeszcze...no byłam zielona i zaraz ciemno przed oczami,helikopter w głowie i trzeba było się położyć na leżankę.
emotion_sickness
mama szkrabusia =)
a ja chyba ide wymiotowac,
tak mnie masakrycznie zbiera, ajk zadko kiedy
tak mnie masakrycznie zbiera, ajk zadko kiedy
Kasiorzyca
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2007
- Postów
- 84
Marteczka ja tez nie cierpię pobierania.
Co ciekawe miałam pobierane w piątek a dzisiaj mi się dopiero to zrobiło.
Zaraz po pobraniu miałam opuchniete ponad miejscem wkłucia.
a teraz to.
KaKa poza apapem nie bardzo wiem co.
Kawa parzona z lyzeczka soku z cytryny tez pomaga ale niezbyt smakuje.
No i cisza i sen
emotion_sickness jak nie wytrzymasz to nie masz wyjscia.
ja jednak zawsze staram sie przetrzymać
no i jesc cos co max 2 godziny i jakoś daje rade
cały dzień leże dzisiaj.
Tak mnie ćmi dziwnie ta głowa.
Nie chce mi się żyć...
Co ciekawe miałam pobierane w piątek a dzisiaj mi się dopiero to zrobiło.
Zaraz po pobraniu miałam opuchniete ponad miejscem wkłucia.
a teraz to.
KaKa poza apapem nie bardzo wiem co.
Kawa parzona z lyzeczka soku z cytryny tez pomaga ale niezbyt smakuje.
No i cisza i sen
emotion_sickness jak nie wytrzymasz to nie masz wyjscia.
ja jednak zawsze staram sie przetrzymać
no i jesc cos co max 2 godziny i jakoś daje rade
cały dzień leże dzisiaj.
Tak mnie ćmi dziwnie ta głowa.
Nie chce mi się żyć...
Ostatnia edycja:
reklama
mimii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2012
- Postów
- 1 465
Ja na toxo miałam teraz badania i wyszły ok :-)
Co do apetytu to mnie totalnie odrzuciło od mięsa, nie jestem w stanie go przełknąć a zawsze bardzo lubiłam. Apetytu albo nie mam bo mnie mdli (ale nie wymiotuję) albo mam mega i wtedy pochłaniam wszystko co nie mięsne. U mnie hitem są kanapki z serkiem i pomidorem. Ogólnie mam ogromną fazę na pomidory. Na kanapkach, w sałatkach, zupa pomidorowa, ostatnio makaron z sosem pomidorowym. Tak samo przed ciążą pochłaniałam McDonaldy, frytki, chipsy a teraz omijam szerokim łukiem. Ostatnio mąż kupił te nowe Laysy to mało w łazience nie wylądowałam.
Za to za godzinkę jestem umówiona z przyjaciółką i jedziemy na ciacho i koktajl truskawkowy :-):-):-)
Co do apetytu to mnie totalnie odrzuciło od mięsa, nie jestem w stanie go przełknąć a zawsze bardzo lubiłam. Apetytu albo nie mam bo mnie mdli (ale nie wymiotuję) albo mam mega i wtedy pochłaniam wszystko co nie mięsne. U mnie hitem są kanapki z serkiem i pomidorem. Ogólnie mam ogromną fazę na pomidory. Na kanapkach, w sałatkach, zupa pomidorowa, ostatnio makaron z sosem pomidorowym. Tak samo przed ciążą pochłaniałam McDonaldy, frytki, chipsy a teraz omijam szerokim łukiem. Ostatnio mąż kupił te nowe Laysy to mało w łazience nie wylądowałam.
Za to za godzinkę jestem umówiona z przyjaciółką i jedziemy na ciacho i koktajl truskawkowy :-):-):-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 71 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 208 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 168 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 117 tys
Podziel się: