Majeczka26
Fanka BB :)
azorek, bądź dobrej mysli i daj nam znać jak sie dzis czujesz. na pewno bedzie wszystko dobrze i antybiotyk zadziała. trzymam kciuki!
reklama
Mallinowa_Paula
Fanka BB :)
O jak tu cichutko!
Azorek zdrówka zycze,mam nadzieję że antybiotyk zadziała i wszystko będzie ok!
Kurcze u Nas błogie lenistwo nawet mi się nie chce z małym wyjśc na spacer ,może wysle M. Ogólnie to jakas strasznie obolała jestem i dziwnie ostatnimi dniami brakuje mi powietrza buuu
((
Wczoraj kupiłam "Mamo to ja" j i jestem mile zaskoczona bo jest artykuł o moim szpitalu w którym mam rodzic że został wybranym na numer 1 w Polsce Jakos czuję się bezpieczniej po przezyciach z wcześniejszym porodem..
Ale za mna chodzą lody......
Miłej niedzieli !!!
Azorek zdrówka zycze,mam nadzieję że antybiotyk zadziała i wszystko będzie ok!
Kurcze u Nas błogie lenistwo nawet mi się nie chce z małym wyjśc na spacer ,może wysle M. Ogólnie to jakas strasznie obolała jestem i dziwnie ostatnimi dniami brakuje mi powietrza buuu
(( Wczoraj kupiłam "Mamo to ja" j i jestem mile zaskoczona bo jest artykuł o moim szpitalu w którym mam rodzic że został wybranym na numer 1 w Polsce
Jakos czuję się bezpieczniej po przezyciach z wcześniejszym porodem..Ale za mna chodzą lody......
Miłej niedzieli !!!
azorek84
mama Amelii 2009
witam z rana przespalal jakies 4-5h czuje sie ciut lepiej
jak zasypialam to kokodamol noe dzialal jeszcze i padlam ze zmeczenia. druga dakwka antyb wzieta i mam szczera nadzieje ze bol noe wroci
zjem jakies sniadanie wezme prysznic i poleze toche.
jak zasypialam to kokodamol noe dzialal jeszcze i padlam ze zmeczenia. druga dakwka antyb wzieta i mam szczera nadzieje ze bol noe wroci zjem jakies sniadanie wezme prysznic i poleze toche.
mimii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2012
- Postów
- 1 465
Azorek, mocno trzymam kciuki żeby ból przeszedł już całkiem i aby to się więcej nie powtórzyło. Odpoczywaj dzisiaj ile możesz.
U nas obiadek już się szykuje - gulasz z warzywami :-) Oluś w ciągu dnia na szczęście nie narzeka na krostki, tylko nie lubi się smarować bo trochę się z tym schodzi i zimno mu się robi od tej maści chłodzącej. Ja biorę się dzisiaj ostro za naukę bo ostatnio nie miałam czasu a we wtorek egzamin, a za ponad tydz. obrona !! Wczoraj promotor wystawił mi recenzję i jestem zadowolona. No i tak jak wspominał po uzupełnieniu o jedną analizę: "praca powinna zostać opublikowana" :-) No zobaczymy, hehe.
W piątek byłam w domu u rodziców i przebrałam trochę ciuszki po Olusiu i co najładniejsze to już sobie poprzywoziłam :-) Nawet nie pamiętałam, że miałam ze trochę kompletów różowych, które przy Olusiu dostałam, a on nie nosił, teraz będą w sam raz :-)
nikamo, w którym szpitalu będziesz rodziła ?? Ja ciągle zastanawiam się, czy Wa-wa, czy u mnie w mieście. Ale coś by trzeba było wykombinować, żeby był ze mną mój lekarz.
U nas obiadek już się szykuje - gulasz z warzywami :-) Oluś w ciągu dnia na szczęście nie narzeka na krostki, tylko nie lubi się smarować bo trochę się z tym schodzi i zimno mu się robi od tej maści chłodzącej. Ja biorę się dzisiaj ostro za naukę bo ostatnio nie miałam czasu a we wtorek egzamin, a za ponad tydz. obrona !! Wczoraj promotor wystawił mi recenzję i jestem zadowolona. No i tak jak wspominał po uzupełnieniu o jedną analizę: "praca powinna zostać opublikowana" :-) No zobaczymy, hehe.
W piątek byłam w domu u rodziców i przebrałam trochę ciuszki po Olusiu i co najładniejsze to już sobie poprzywoziłam :-) Nawet nie pamiętałam, że miałam ze trochę kompletów różowych, które przy Olusiu dostałam, a on nie nosił, teraz będą w sam raz :-)
nikamo, w którym szpitalu będziesz rodziła ?? Ja ciągle zastanawiam się, czy Wa-wa, czy u mnie w mieście. Ale coś by trzeba było wykombinować, żeby był ze mną mój lekarz.
Witajcie prawie po weekendowo.
Azorku będzie dobrze!
Ja straciłam bardzo fajną pracę. Wypowiedzenie dostałam 10tego dnia po macierzynskim. Na l4 szłam ok 5 miesiaca ciaży. Wygonili mnie bo lato było upalne,biurowiec był w metalowym magazynie i wykorkowac można było;/ Zbierałam świetne oceny z pracy, mówili zebym wróciła...nie wychodziłam godzinę wcześniej z pracy na karmienie a mogłam, wróciłam zaraz po macierzyńskim bo masa pracy na mnie czeka...A potem szok! Straciłam grunt pod nogami, poczułam jakby mi nóż w plecy wbili. Firma ogłosiła upadłość więc mogli wszystko... Potem było tylko wpadnanie z deszczu pod rynne. Na początku grudnia znowu bez pracy- kolenja restrukturyzacja kolejnej firmy, a że byłam najnowszym nabytkiem firmy to poszłam pierwsza... W styczniu skutecznie pocieszaliśmy się z mężem i nagle pojawiła sie NIESPODZIANKA...Na dniach mam zaczać pracę u rodziny ale tylko na czas do macierzyńskiego. Potem nie wiadomo. Boję się okropnie. Mąż się zacharowywuje bo sami wiecie jak się żyje z jednej pensji. Na wychowawczy płatny się nie załapię. I wogóle nie wiem jak będzie....ale będzie dobrze, musi byc!
Jesli ktoś idzie na L$ bo chce odpczać, zająć się sobą nie mam mu tego za złe...Co ma być to będzie.
Azorku będzie dobrze!
Ja straciłam bardzo fajną pracę. Wypowiedzenie dostałam 10tego dnia po macierzynskim. Na l4 szłam ok 5 miesiaca ciaży. Wygonili mnie bo lato było upalne,biurowiec był w metalowym magazynie i wykorkowac można było;/ Zbierałam świetne oceny z pracy, mówili zebym wróciła...nie wychodziłam godzinę wcześniej z pracy na karmienie a mogłam, wróciłam zaraz po macierzyńskim bo masa pracy na mnie czeka...A potem szok! Straciłam grunt pod nogami, poczułam jakby mi nóż w plecy wbili. Firma ogłosiła upadłość więc mogli wszystko... Potem było tylko wpadnanie z deszczu pod rynne. Na początku grudnia znowu bez pracy- kolenja restrukturyzacja kolejnej firmy, a że byłam najnowszym nabytkiem firmy to poszłam pierwsza... W styczniu skutecznie pocieszaliśmy się z mężem i nagle pojawiła sie NIESPODZIANKA...Na dniach mam zaczać pracę u rodziny ale tylko na czas do macierzyńskiego. Potem nie wiadomo. Boję się okropnie. Mąż się zacharowywuje bo sami wiecie jak się żyje z jednej pensji. Na wychowawczy płatny się nie załapię. I wogóle nie wiem jak będzie....ale będzie dobrze, musi byc!
Jesli ktoś idzie na L$ bo chce odpczać, zająć się sobą nie mam mu tego za złe...Co ma być to będzie.
Mamba_2008
Bubusiowa Mama:)
Ja lubię takie rzeczy robić, więc dla mnie to sama przyjemnośćMamba ciekawa jestem efektu pokoiku i malunków na ścianie.My pokój chłopców nie dawno malowaliśmy ,ogólnie gruntowny remont przeszedł więc teraz przykleimy tylko border koło łóżeczka z noddym
Polcia robiłam dzisiaj ciasto z Twojego przepisu i mniam mniam ,palce lizać
Azorek trzymaj się ;-) Mam nadzieję, że to tylko jakięś nadwyrężenie
reklama
