Październik 2012

[vibeke]

Malinowa nie czuję póki co podwójnego tupotu, ale mam nadzieję że się wkrótce rozkręcą Na razie to w dalszym ciągu są takie niezbyt mocne postukiwania od wewnątrz połączone z wybrzuszającym się w miejscu stukania brzuchem. Ale za to ograniczone odczuwanie odpowiedzialne jest też chyba to łożysko na przedniej ścianie. Grunt, że dają jakoś znać, że są i że wszystko u nich w porządku

 

[azorek84]

witam i ja:-)ma dzine lenia nadal w pizamie siedzemaz zabral amelkowne na zakupy wiec chwila ciszy i spokoju w domujestem umowiona do kolezanki na kawke dzisiaj (mam ze soba juz od jakiegos czasu bezkofeinowa w torebce bo tej moge pic na potege;-)) i obejrzec kotki male....juz za pare tyg jeden bedzie u nas w domkunie moge sie doczekac a musze trzymac jezor za zebami bo mezasty nic nie wiejak juz kotek bedzie gotowy na zmaine domku to przytargam go ze wszytskimi gratami i maz nie bedzie mial nic do gadania:-) tylko lipoa ze nawet z ebaya nie moge sobie rzeczy dla kociaka zamowic bo moj na ebay zaglada i zaraz by sie domyslil wiec latam do kolezanki zamawiam i jej kase zostawiam heheh pelna konfidencja nie wiem jak ja daje rade sie przed nim nie wygadac

 

[jutrzenka]

hej

witam sobotnio

siadlam na chwile bo wymiekam. Gora posprzatana, dol prawie. Zostala kuchnia i lazienka ale nie wiem czy dam rade bo juz jestem zmeczona a na 16 idziemy do mojej siostry i musze jeszcze buleczki czosnkowe zrobic i jak R nie zdazy to kaszanke z warzywami. Dobrze ze mieso marynuje sie od wczoraj to dzis mam mniej. Czesc jedzonko robi moja mama a czesc siostra wiec sie rozlozylo na role :-)

tylko pogoda cos sie psuje. Niby jest cieplo ale powiewa i jest pochmurno, jakby deszcz wisial w powietrzu

Majeczka ja wyrazilam swoje zdanie bo jak byla rozmowa mnie nie bylp. A te 4h przy kopmie ma obowiazek Ci zapewnic pracodawca bo to wynika z kodeksu praca. Reszte godzin powinien Ci tak zorganizowac zebys przy komie nie siedziala. To wzgledu bezpieczensta. Niby teraz sprzet nie emituje takich szkodliwych fal jak te stary duze monitory ale i tak wiecej godzin w ciazy jest niezalecane bo pozycja ciala jest wymuszona na wiele godzin.
Co do emisji promieniowania to zalezy na jakim sprzecie pracujesz. U nas wiele osob (mamy ponad 100 pracownikow) ma juz monitory LCD ktore nie sa tak szkodliwe ale te stare sa. My jak sie ustawiamy biurkami w pokojach to babka od BHP sprawdza czy monitor nie stoi tak ze jest skierowany na osobe i to z malej odleglosci bo na to sa ogranczenia.

Ale tak jak pisalam i reszta tez. To decyzje indywidualnych osob, Twoja i innych sprawa. My tylko przedstawiamy swoj poglad, piszemy jakie sa za i przeciw a kazda z nas robi to co uwaza sluszne dla siebie.
Ja ze wzgledu na siebie i maluszka wole nie narazac sie na niepotrzebny stres czy inne zagrozenia.
Ty robisz jak uwazasz.

co do meczu to szkoda, tak liczylam ze wygraja. Kuba w salonie w trakcie z pilka ganial

Mina ja sobie to latwiej licze. Termin mam 2 pazdziernika wiec drugie kazdego miesiaca zaczynal nowy miesiac wiec od 3 czerca jestem juz w 6

MAmba to pochwal sie efektem prac, ten obraz ze slubu mnie zaintrygowal. Ktos Wam na zamowienie fototapete robil??

Nikola ja sie na karnym i jak szczesny dostal kartke smialam ze dobrze ze to nie koniec ciazy bo ze stredu moglam urodzic

Azorek dobra jestes, ale sie usmialam

dobra zmykam bo czas ucieka

do milego

 

[marand]

witam sobotnio

ja już po porządkach, zaraz obiadek lecę robić i jak się nie rozpada to lecę pokibicować mojemu mężowi bo ma meczyk dziś

widzę, że temat L4 wczoraj bardzo się rozkręcił, ale chciałam tylko dodać coś na temat pensji na l4 b o widzę że różne opinie się pojawiły, jeżeli jest to umowa o pracę ze stałym zasadniczym wynagrodzeniem i premia, dodatki, prowizja i od tych wszystkich składników odprowadzane są składki zus to na zwolnieniu mamy wypłacaną średnią z 12 miesięcy i jak nie znam osoby co by miała mniej niż jakby chodziła do pracy
chyba że ta prowizja i dodatki to nieformalny dochód - wtedy wiadomo że nie będzie się wliczał
poza tym pierwsze bodajże 30 dni wypłaca pracodawca a później zus więc dla firmy zazwyczaj wygodniej jest jak kogoś nie ma dłuższy czas ciągiem niż 2 tyg w miesiącu pracuje a dwa nie, bo to jego koszt, a na zastępstwo i tak nikogo nie może wziąć
a co do 4h pracy przy komputerze dla ciężarnych to zapewnia to kodeks pracy, niestety nie znam osoby u której pracodawca by to honorował i wtedy albo zwolnienie jak jest za ciężko, albo zaciskasz zęby i nie masz nic do gadania, z drugiej strony to nie wiem co u siebie w pracy mogłabym robić bez kompa, chyba archiwum, którego już prawie nie ma bo wszystko elektronicznie się odbywa

aaa jeszcze chciałam napisać odnośnie kobiet w ciąży i ich wyglądu, zgodzę się z Mallinowa_Paula i powiem że mi też się podobają, zawsze zwracałam uwagę na kobietki z brzuszkami i wiele kobiet w obecnych czasach wygląda świetnie, są zgrabne, ładnie ubrane i szczęśliwe, zawsze im "zazdrościłam" bo wiedziałam że sama tak dobrze nie będę wyglądała, owszem są i takie które nie wyglądają atrakcyjnie, ale to tak jak w przypadku kobiet nie w ciąży
ostatnio właśnie miałam taką sytuację zanim dowiedziałam się że jestem w ciąży (dokładnie dzień przed) byliśmy na basenach i tam była dziewczyna w ciąży (na oko 7-8 miesiąc) i wyglądała cudnie, zgrabna, fajny brzuszek, brak cellulitu, fajna ciemniejsza karnacja, gapiłam się na nią jak głupia bo nie sądziłam że aż tak fajnie można wyglądać, zwłaszcza że w bikini nie dało się nic ukryć

to tyle jak na razie

 

[Mamba_2008]

hej


MAmba to pochwal sie efektem prac, ten obraz ze slubu mnie zaintrygowal. Ktos Wam na zamowienie fototapete robil??

Jak tylko się uda to się pochwalę a co do fotoobrazu to kupiłam takowy na allegro. Wybrałam odpowiedni rozmiar, efekt i posłałam zdjęcie. Będę chciała jeszcze dwa tak zrobić, ale w mniejszym formacie.

 

[sonkaa]

Witam Was dziewczynki na chwilę, nadrobiłam, choć nie było łatwo :-)
Ja je
szcze u Mamy, wracamy jutro, oby powrót był tak fajny jak podróż w tę stronę
co
do L-4 , to jak pisałam już kiedyś siedzę na nim bez wyrzutów sumienia, choc bardzo lubię swoją pracę, ale nie czułam się na początku dobrze, nie jestem najmłodsza, znam osobiście przypadki tragiczne (np. niewidomy wcześniak) i wolę dmuchać na zimne i chuchać na tą ostatnią ciążę

co do poworotu do pracy - podobnie jak jutrzenka - muszę wrócić, bo mam wysokie dochody i nie stac mnie na rezygnację z nich, po prostu nie utrzymamy się, teraz mąż stracił pracę, więc w ogóle nie ma o czym mówić , jedyne fajne to to, że po wykorzystaniu wszystkich zaległych urlopów Michaś będzie miał ok. 8 m-cy, kiedy wrócę, Majka miała 5, 5 m-ca, więc nie jest źle, grunt, że przez 6 m-cy będzie mógł byc na piersi (minimum :-) ) - u mnie niania będzie konieczna.. trudno,

lecę na ogród póki nie pada.. jutro wracam, więc myślę, że od poniedziałku będę aktywniejsza , miłej soboty, buziaki dla wszystkich :-)

 

[malenstwo20]

jutrzenka ja przy komputerze pracuje do 12h. ale mnie obowiązuje kodeks cywilny nie kodeks pracy. i w lipcu już nie będę pracowała. chcę wrócić jak najszybciej ale tez nie chcę zostawić synka po urodzeniu z kimś obcym. może uda się jakoś grafik mój i B ustalić byśmy się jakoś zgrali. może po roku jakoś dopiero wrócę może wcześniej nie wiem jak to będzie.

Oby wszystkie mamusie miały jak najwięcej siły by pracować tyle ile chcą.

a co do wyglądu przyszłych mam. mi też się zawsze podobały. jeśli chodzi o mnie?? hmm... zależy kiedy i jak spojrzę w lustro. musi mi się całościowo podobać. bo nie zawsze coś do brzuszka pasuje. Bo sam brzuszek jest piękny. ;p

Każda kobieta jest PIĘKNA. i w ciąży, i normalnie, z cellulitem czy bez, z rozstępami czy bez, z fałdkami czy bez, duża i mała, chuda i tęga. KAŻDA jest piękna. nie ma brzydkich kobiet. Są debilni faceci co nie dostrzegają tego piękna.
a największe piękno każda z NAS ma w sercu. Bo każda jest aniołem. :-):-)

i proszę mi nie mówić że ktoś się nie zgadza.

 

[malami25]

Witam po sporej nieobecności. Wszem i wobec ogłaszam, że WRESZCIE MAM INTERNET Piesek mi kabel od routera przegryzł i dopiero dziś mąż kupił nowy.
Poczytam Was wieczorkiem, bo mała mnie terroryzuje.
azorek świetny masz plan, ja chyba zrobię podobnie, bo mój mąż nie chce o kocie w domu nawet słyszeć.
Ja dziś mam dzień obżarstwa do kawki mam miskę czereśni i 3 obwarzanki z Lidla:-):-):-) Małżon chce mnie utuczyć, bo tylko 62 kg ważę, a ja grzecznie leżę i pochłaniam wszystko co mi przynosi Jutro jedziemy zamówić drzwi do domku, a sporo tego bo aż 8 nam potrzeba, w poniedziałek ma przyjechać fachowiec od płytek i zrobić wycenę, no i z energetyki dziś dzwonili, że w ciągu 2 tyg przyjadą prąd podłączyć:-) Jestem bardzo szczęśliwa, że wreszcie wszystko tempa nabiera. Może zdążymy się przeprowadzić jeszcze przed porodem.
U nas też pogoda się psuje. Lecę z Natalką na rower, bo trzeba te 3 obwarzanki spalić

 

[Mallinowa_Paula]

sonkaa cieszę się, że sobie wypoczywasz, ale wracaj już do nas albo zaglądaj częściej :-)
Życzę żeby powrót minął tak samo przyjemnie jak droga do mamy (no i nie zapominajmy, że droga powrotna zawsze szybciej mija;-))
Później wymuszę od Ciebie cenne wskazówki jak przetrwać tak długą podróż

 

[malenstwo20]

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j...sg=AFQjCNFnyxeNLCvovmOckmkctdy4oHQmQA&cad=rja



dla wszystkich mam proszę obejrzeć. :-)