reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Nikolaa, super, że już jesteś w domku :-)

Co do lekarza to ja mam ogromny dylemat, bo mój gin jest po prostu cudowny. Zawsze odpowiada na wszystkie pytania, jest dokładny i rzetelny. Chodzę prywatnie, ale nie zdziera kasy. Zna mnie już z pierwszej ciąży i za każdym razem pyta o Olusia. Jak jestem z mężem to zaprasza go z krzesełkiem koło siebie i wszystko podczas usg dokładnie pokazuje. Ale jest jeden problem, nie chcę rodzić w szpitalu u siebie w mieście!! Rodziłam tam Olusia i nigdy więcej! Nie ma w tym szpitalu możliwości "wynajęcia" swojego lekarza. Rozmawiałam z nim teraz o tym i jedynie co mógł mi zaproponować, to, że jak chcę rodzić z nim to w okolicach mojego terminu mogę przyjechać na jego dyżur i "przyśpieszymy" poród. Ale ja nie wiem czy tak chcę. U mnie w mieście przyjmuje lekarz z Żelaznej (a tam chciałabym rodzić, bo sporo moich znajomych tam rodziło i są zachwycone). Ale nie chcę zmieniać lekarza, a bez niego ciężko będzie mi się dostać do innego Warszawskiego szpitala.
 
reklama
mimi no ja szukając lekarza szukała takiego związanego że szpitalem .... w karcie masz napisane lekarza prowadzącego wiec już jego koledzy wiedzą choć powiem szczerze że leżała na sali ze mną dziewczyna w 32tc z odchodzącymi wodami rozwarciem ...... szczerze taka dziewczyna z marginesu społecznego aż mi było jej zal jak mi opowiadała swoje życie dom dziecka rodzice alkoholicy poprzedni partner z którym była i ma dziecko zwinął żagiel ten obecny tez taki nie ciekawy i od razu widać że do kieliszka lubi zaglądać ...pielęgniarki lekarze widziały kto do niej przychodzi niestety na pierwszy rzut oka wyglądało to nie ciekawie do tego lekarza miała zupełnie nie z tego szpitala został przywieziona tam karetką i naprawdę była super traktowana a wiem że w innych szpitalach jest tak że ktoś kot nie może się w żaden sposób obronić to jest mieszany z błotem ....
 
Niolaa ,masz rację .
Jak teraz byłam w szpitalu ,to leżałam na sali z dziewczyną po 2 niepowodzeniach ,a teraz w ciąży .Profesor bez ogródek przy wszystkich powiedział do niej :jest pani po niepowodzeniach ,teraz też a problemy -proszę dla dobra dziecka zmienić lekarza ,bo ciąża jest źle prowadzona ,nie zrobiono pani diagnostyki przed tą ciąża ,a powinno być to zrobione
 
Cześć dziewczyny ale mnie tu dłuuugo nie było idę troszkę ponadrabiać żeby móc włączyć się w dyskusję hehe:-D
p.s od czwartku czuję ruchy nareszcie! :-)
 
mimi no ja szukając lekarza szukała takiego związanego że szpitalem .... w karcie masz napisane lekarza prowadzącego wiec już jego koledzy wiedzą choć powiem szczerze że leżała na sali ze mną dziewczyna w 32tc z odchodzącymi wodami rozwarciem ...... szczerze taka dziewczyna z marginesu społecznego aż mi było jej zal jak mi opowiadała swoje życie dom dziecka rodzice alkoholicy poprzedni partner z którym była i ma dziecko zwinął żagiel ten obecny tez taki nie ciekawy i od razu widać że do kieliszka lubi zaglądać ...pielęgniarki lekarze widziały kto do niej przychodzi niestety na pierwszy rzut oka wyglądało to nie ciekawie do tego lekarza miała zupełnie nie z tego szpitala został przywieziona tam karetką i naprawdę była super traktowana a wiem że w innych szpitalach jest tak że ktoś kot nie może się w żaden sposób obronić to jest mieszany z błotem ....

Nikola, super, że jesteś z nami z powrotem - trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :tak: cieszę się podwójnie z tego co napisałaś, bo widzę, że leżałaś w szpitalu, w którym ja chciałabym rodzić, a właśnie stamtąd mam lekarza.. Ujastek jeszcze kilka lat temu nie miał dobrej opinii, ale zdaje się, że sie to zmienia
 
sandy no widzisz ta dziewczyna znaleźli jej bakterie zapytałam czy miała upławy wcześniej ona że tak... ja się pytam czy móiwła swojemu ginowi o tym bo powinna mieć posiewy zrobione tym bardziej że poprzednią ciąże poroniła w 11 tc ona mówi że miała cytologie i lekarka jej powiedziała że to wystarczy....
pyska to super


ja spadam muszę spróbować jakoś dom bo jednym słowem jest totalny sajgon.....miłego dnia
 
Ostatnia edycja:
Nikola - super że już jesteś w domku, nie forsuj się tylko przy tym sprzątaniu, cieszę się że Cię lekarze trochę uspokoili, bądź dobrej myśli i trzymaj dietę a na pewno będzie dobrze:-D

a ja dziś po odbiór wyników (morfologia + mocz) no i wizyta, niestety bez USG więc nie nacieszę się widokiem dzidziołka
 
reklama
Pesca zmien lekarza.Ja umawiam się na wizyty co 4tyg i zawsze jest ,nie wyobrażam sobie inaczej,a Twój brzydko pogrywa.
Nikamo ja też czasami nie wiem czy to dzidzia czy jelita,ale po dłuższym wsłuchaniu ,dzidzia innne ruchy wykonuje bardziej tak ugniata,a jelit tak mocno się nie odczuwa.Jednak martwię się bo wczoraj maluch tylko raz z rana zapukał i cisza od tej pory :dry:
Nikola witaj w domu,fajnie,że choroba nie jest aż tak groźna .
 
Do góry