reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Hej dziewczyny, ma w glowie sam metlik, moze wy cos poradzicie. moja sytuacja wyglada nastepujaco:Od 3,5lat mieszkam w Niemczech z chlopakiem (niemcem). Od roku czasu pracuje w kawiarni(z zawodu jestem kosmetyczka:/ ). Jestem w 7 tyg ciazy i nikt w pracy jeszcze nie wie. Kolezankom z pracy chce powiedziec po 16 marza, jak bede juz po 2 wizycie u gin. Dle szefa mam zamiar powiedziec po 12 tyg. czyli koniec kwietnia. i tu sie schody zaczynaja, bo moja umowa konczy sie 6 maja i nie wiem czy mi przedluzy. wogle boje sie panicznie kolezankom w pracy powiedziec, bo niestety mamy i tak za malo personelu i teraz jeszcze ja w ciazy...do tego doszlismy do wniosku ze wezmiemy slub cywilna (skromny maly), bez tego tutaj jest masa problemow, jesli dziecko na swiat przyjdzie. chociaz szczerze mowic nigdy nie chcialam sie z brzuszkiem hajtac. ..

Hajtanie z brzuszkiem to akurat najjmniejszy problem jak dla mnie. Powinnaś się cieszyć że jesteś w ciązy a co do pracy to chyba pracodawca ma obowiązek przedłużyć ci umowę??? choć powiem szczerze nie wiem jak to jak się umowa kończy a już w ogóle jak to jest tam
 
reklama
azorek - ty to jestes dzielna z tym czekaniem :tak::tak::tak:

Zapominajka - mi wyszło ok 200 zł, ale kilka badań zrobilam w ramach NFZ. Dobre i to.

evelka - nie wiem jakie jest prawo Niemieckie, musisz sobie poszukać na necie, albo wejdź tutaj na forum regionalne to dziewczyny Ci powiedzą. W Polsce jeśli nie miałabyś skończonego 3 miesiąca a umowa ci sie konczy to pracodawca nie musi Ci jej przedłużać do dnia porodu.
 
Bellka wizytę mam już w poniedziałek w sumie to szybko zleciały te 4tyg,ale strasznie się martwię czy wszystko ok.
Lorelain nie wiem czy takie karanie jest dobre bo przecież On nie robi tego specjalnie po prostu nie kontroluje oddawania moczu w nocy.Może budź go w nocy na siusiu.
 
Mamba zle mnie zrozumialas, jestem bardzo dumna ze jestem w ciazy, w koncu to byla zaplanowana ciaza i dlugo sie staralismy. No wlasnie problemem jest moja praca.
 
Hej :-) Sandy, trzymam kciuki za wizytę :-)

Ja miałam dopiero jedną, a następną mam dopiero 27 marca.

U mnie ciągle brak apetytu, nie mam ochoty kompletnie na nic, a na mięso wręcz patrzeć nie mogę :/

Mam dokładnie tak samo, a na wadze już -3kg to tyłu.Teraz jeszcze ta choroba i chodzę jak anemiczka.
 
agugu - no właśnie u niego to nie jest niekontrolowanie tylko raczej obstawiam lenia bo mu sie nie chce iść do ubikacji :confused2: ... bo juz jakieś 1,5 miesiąca temu tez tak miał, że se wkręcił sikanie i mi tak pare dni z rzedu, aż mial zakaz oglądania bajek i nagle potrafi do rana wytrzymać. wtedy własnie w nocy do niego wstawalam i co noc mi sikal za nim zdazylam wstac i z nocy na noc szybciej, aż sie wkurzylam. Robilam mu wtedy tez badania moczy czy przypadkiem nie ma jakiegos zapalenia pęcherza i tez nic nie wyszło.
 
Polcia datę sprawdzałam, ale już nic się nie dzieje po tym kremie. Wiec nie wiem co to było :eek:
A teściom mamy zamiar powiedzieć gdzieś za 2 tygodnie dopiero, chyba ze przetrzymamy ich do świąt :tak:
Ja im nie chciałam mówić, bo moja teściowa to wredna taka jest, więc ja też jestem i chce im powiedzieć jak najpóźniej. Ona non stop od dwóch lat razem ze swoją mamusią chodzą i gadają że my tyle po ślubie, a jeszcze dzieci nie mamy, że to ludzie się śmieją, że z nim chyba coś nie tak bo ja w ciąży jeszcze nie jestem! D:szok: Dużo opowiadania by było. A o poprzedniej poronionej ciąży dobrze wiedziała a i tak gadała. Dobrze że mój mąż olewa wszystko co ona powie, ale mi jest jednak przykro. Mój mówi żebym miała ją gdzieś, ale ja tak nie potrafie, i dlatego teraz chce jej jak najpóźniej powiedzieć. Zresztą ona by odrazu po ludziach rozgadała, a później to ja w razie czego będę musiała się tłumaczyć. Mają one tylko szczęście że nie mówią nic o mnie, bo wtedy to szybko napewno by mnie nie zobaczyły.
 
cześć Dziewczyny

ja dziś tak samolubnie poproszę o dobre fluidy - zrobiłam wszystkie badania, jest zielone światełko do zacerowania:-):happy: wczoraj widziałam serduszko i wszystkie zalążki i jestem bardzo szczęśliwa
odezwę się, jak wrócę...potrzebuję kilka dni na odpoczynek - w sobotę wszystko opowiem
 
reklama
Mamba zle mnie zrozumialas, jestem bardzo dumna ze jestem w ciazy, w koncu to byla zaplanowana ciaza i dlugo sie staralismy. No wlasnie problemem jest moja praca.

Wiesz zawsze sie jakoś ułozy wiem ze to może spędzać z powiek i dobrze mi mówić bo mam ustabilizowaną sytuację, ale poczytaj może faktycznie popytaj dziewczyn które też mieszkają w Niemczech a nóz widelec jakos się uda to poukładać. a co do mojego postu to nie był ton oskarżycielski tylko raczej cś w rodzaju: no cóż zdarza sie i tak:tak:
 
Do góry