Październik 2012

[Mina29]

mimii widzę że dzień udany: kierownik i tester.. gratulacje. A ja narobiłam się jak głupia
esi dobrze że sprawdziłaś te skurcze, teraz przynajmniej wiesz na co zwracać uwagę..

karola to było do przewidzenia że nie wysiedzisz na wykładach.. i tak szacun że się wybrałaś na tyle godzin

edit:
pesca doczytałam: &&&&&&& za szybko i bezproblemowo

 

[izabela 1982]

Witam wieczorową pora nie wiem ile uda mi sie poczytać bo już druga noc Jaś strasznie płacze i obawiam sie kolek


Azorek gratuluje córeczki i podziwiam Cię bardzo ze już jesteś na chodzie w domku. Mam nadzieje ze brodawki sie zalecza


Pesca trzymam kciuki


Karola masz racje ze idziesz tylko na kilka godzin, ze Ty wytrzymalas ja bym sobie poduszkę wzięła zeby sie wygodniej siedzialo:-)


Malenstwo a nie wiesz czy papryke mogę zaryzykować zjeść? Z owoców to ja tylko jabłka ale warzyw żadnych pozatym ja jestem na diecie bez nabialu bo starszy ma AZS i skaze


Elutka super ze wypad sie udał zazdroszczę pogody bo u nas zimno buro i brzydko


Esitez bym pojechała na Twoim miejscu do szpitala, mam nadzieje ze sie uspokoilas


mam nadzieje ze pospie dzis chociaż ze 2 godziny w jednym ciagu. I powtarzam sobie zeby wytrzymać te pierwsze 3 miesiące a potem z górki. Życzę Wam spokojnej nocy i trzymam kciuki za rodzace

 

[Karola.M.]

Elutka - no niestety zajęcia mam do 18 i idę tylko na tą drugą część a nie od rana bo na koniec wpisy będą...a poza tym mój M. jutro pracuje a samej nie bardzo mi się chce iść...ale może jeszcze zdążymy iść w tym roku;-)
Izabela - może to jednak nie kolki są...trzymam kciuki!!
Mina - ja też wiedziałam że nie wysiedzę ale jak mus to mus - przynajmniej pokazać się trzeba ale plus jest taki że promotorka zaakceptowała mi pierwszy rozdział (kilka poprawek tylko mam zrobić) i zabieram się za drugi zmotywowana

 

[Mina29]

wow, karola, super.. czyli z praca do przodu!! to działaj, działaj.. nie ma to jak motywacja

a ja mówię dobranoc..

 

[mimii]

esi, dobrze, że pojechałaś do szpitala i teraz tak jak mówisz jesteś spokojniejsza i nie musisz się dodatkowo denerwować. Odpoczywaj teraz i relaksuj się

Karola, gratuluję zaakceptowania pierwszego rozdziału, super :-) oby następny poszedł równie szybko. I ja doskonale Cię rozumiem bo pod koniec ciąży z Olusiem również nie dawałam rady wysiedzieć tyle czasu i tak samo zmywałam się wcześniej :-)

Mina, mam nadzieję, że jutro uda Ci się trochę odpocząć i polenić

izabela, trzymam kciuki za przespaną nockę i żeby to nie były kolki &&&&&&&&

Pesca, kciuki zaciśnięte za szybki poród a być może już jesteś po :-)

Ja również życzę Wam spokojnej nocki i kolorowych snów :-)

 

[Karola.M.]

Za pisanie drugiego rozdziału się zabiorę z pełną werwą ale najpierw spakuje torbę - to mój plan na poniedziałek najpierw pakowanie torby a potem wizyta w bibliotece po książki
Mimii - ale dobrze że przynajmniej babka zrozumiała że nie dam rady wysiedzieć i nie miała nic przeciwko żebym sobie poszła

Odezwę się jutro Dobranoc.

 

[emotion_sickness]

Emotion- mnie takie skurcze co 15-20 min już 3 wieczór męczyły. Wczoraj juz były naprawdę bolesne. Mąż stwierdził, że jeszcze w tym tygodniu do szpitala pojedziemy.

Wiem co czujesz tez tak mam na okraglo :// Ale my juz blisko termin mamy wiec nigdy nie wiadomo jak sie sytulacja rozwiaze

dziewuszki ja juz pisalam ze u nas jak jest bez komplikacji to po 6h od urodzeia dzidzki idzie sie do domku

Gratuluje
U nas [w irlandii] tez jest tak ze sie szybciutko wychodzi do domu, moze nie w ten sam dzien, ale po dobie [po przespanej nocy]
Sie oplatalam pol czwartku i pol piatku do tego umyslalo mi sie drugie pol piatku spedzic na robieniu golabkow, ciasta i pizzy [sama od podstaw zrobilam ] i na wieczor posiadowke
Dzis znowu odsprzatalam caly dom a pozniej grill Heh, jakos sie zatrzymac nie moge jak juz zaczne Ciagle mam skurcze i ruch troche pomaga - bo jak siedze sa nie do wytrzymania. Dzisiaj juz tak co 5 minut - ale jakies krotkie takie wiec narazie sie nie perzejmuje

Troszku mnie tu nie bylo a tu kolejne mamuski rozpakowane,
powiedzcie mi czy jest jeszcze ktos z terminem 1-10 pazdziernika?
Czy mi sie zdaje ze juz wszystkie rozpakowane i teraz moja kolej

 

[Majeczka26]

Esi to dobrze że taką fachową i szczegółową ginkę miałaś na IP - jestes przynajmniej spokojniejsza
Karola właśnie, jak inni reagują na Twój brzuszek i to, że w kazdej chwili mozesz urodzić? ;-) popytaj, może córcia bedzie miala wtedy zaklepany juz indeks na uczelnie?:-) gratuluje zatwierdzenia 1 rozdziału, działaj szybciutko z 2, zeby Cie motywacja nie opuściła
pesca pewnie juz jesteś po.. kciuki zaciskam i czekamy na wieści
mimii mi ciąży nie trzeba było na uczelni, by kombinować jak tu sie wczesniej urwać ja jestem pełna podziwu dla wszystkich studiujących kobiet w ciąży i mam
emotion skurcze co 5 min to do szpitala jedź, chyba ze przechodzą i są sporadyczne. Mysle ze jak najbardziej Twoja kolej, kciuki trzymam!

Witajcie niedzielnie, pochmurnie i deszczowo w KRK. Dziś mam zamiar robić NIC, bo nawet zupkę i obiad mamy z wczoraj chyba odleżyn dostanę po dzisiejszym dniu moze z rana zrobię szybkie prasowanie ostatniej porcji dziedzięcych ubranek i na tym koniec. dobrego dnia!

 

[Mallinowa_Paula]

Witam!

Pesca czekamy na wieści &&&&&&.
Majeczko wasze wczorajsze słońce dziś jest u mnie :-) Jak pogoda się zamieniła miejscami to wróżę cały dzień deszczu, ulewy i urwania chmury na przemian. Wieczorem mała wichurka ;-)

Miłego dnia!

 

[Mina29]

Dziś mam zamiar robić NIC, bo nawet zupkę i obiad mamy z wczoraj chyba odleżyn dostanę po dzisiejszym dniu moze z rana zrobię szybkie prasowanie ostatniej porcji dziedzięcych ubranek i na tym koniec. dobrego dnia!

witam
taki plan (oprócz prasowania) i ja mam dzisiaj.. i baaardzo mi się podoba ..

U nas padało całą noc teraz jest szaro i ponuro..
ja się właśnie kawkuję..

miłego dzionka