reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

Hej dziewczyny, sporadycznie do Was zerkam, moze pomozecie. Mam pytanie o ruchy Waszych maluchów. Czy one mają zawsze taka sama intensywność? Jestem po 4 stratach i przyznaje, że strasznie swiruje w tej ciazy. Termin na koniec stycznia, ale jest ryzyko wcześniejszego porodu. Boję się nawet przygotować wyprawkę.
Są dni, że dziecko jest aktywne i takie że trzeba je pobudzać do aktywności. Jak jest u Was?
u mnie raczej jest schemat, że rusza się najbardziej po śniadaniu, później jak starszy syn idzie na drzemkę i wieczorami kiedy już mam chwilę żeby odpocząć.
W poprzedniej ciąży jak nie czułam ruchów dłuższy czas lub były wyjątkowo leniwe to jechałam na ktg, nie wiem co się robi w takiej sytuacji w Polsce, ale pewnie na IP zawsze można podjechać to zrobią szybkie usg czy właśnie ktg.
 
reklama
Dziewczyny, czy Wy też macie tak mało energii?
Jeszcze kilka tygodni byłam naprawdę z siebie zadowolona. A dziś ciężko mi posprzątać całe mieszkanie 😔
Ja w pierwszym trymestrze bardzo się męczyłam. Na nic nie miałam siły. Teraz i tak się czuję o wiele lepiej niż wtedy. Chociaż faktycznie im bardziej brzuszek rośnie, tym trudniej się poruszać, schylać itp 🙂
 
No nic, nie łudze sie juz, ze będzie lżej:D
Najważniejsze, że maluch znowu dokazuje i nie stresuje matki 🤭
Zaczęłam dziś przeglądać ciuszki i powiem Wam, ze jest to coś naprawdę cudownego. Nadal sie boje zamawiać, ale może po następnej wizycie zaszaleje:D
Ja już kończę wyprawkę. W listopadzie chce dokupić ostatnie rzeczy, aby w grudniu już spakować torbę i czekać 🙂 ja mniej więcej od 4/5 miesiąca zaczęłam zamawiać aby koszty rozłożyć w czasie 😁
 
No nic, nie łudze sie juz, ze będzie lżej:D
Najważniejsze, że maluch znowu dokazuje i nie stresuje matki 🤭
Zaczęłam dziś przeglądać ciuszki i powiem Wam, ze jest to coś naprawdę cudownego. Nadal sie boje zamawiać, ale może po następnej wizycie zaszaleje:D
Na kiedy masz termin? Teraz robią tak piękne ubranka i akcesoria, że ciężko się powstrzymać 😂 🫣 niedługo powinny być promocje więc to zawsze jakiś plus jak jeszcze nic nie kupiłaś 🙂
My właśnie kupiliśmy łóżeczko ale jeszcze nie składamy bo trochę ograniczy nam to przestrzeń w sypialni.
 
Ja już kończę wyprawkę. W listopadzie chce dokupić ostatnie rzeczy, aby w grudniu już spakować torbę i czekać 🙂 ja mniej więcej od 4/5 miesiąca zaczęłam zamawiać aby koszty rozłożyć w czasie 😁
To bardzo rozsądne podejście. Zrobiłaś to w najlepszym momencie w sumie bo samopoczucie z 4/5 miesiąca vs. 7/8/9 na bank o niebo lepsze. No zazdrooo 🥹
Mi było przykro, ze nie mogę iść za ciosem, ale najważniejsze dla mnie było żeby synek rosl i żebym miała szanse w ogóle te wyprawkę zrobić i jakoś to przełknęłam. No, ale teraz szukam, szperam i trudno jest sie powstrzymać 🫣
 
Na kiedy masz termin? Teraz robią tak piękne ubranka i akcesoria, że ciężko się powstrzymać 😂 🫣 niedługo powinny być promocje więc to zawsze jakiś plus jak jeszcze nic nie kupiłaś 🙂
My właśnie kupiliśmy łóżeczko ale jeszcze nie składamy bo trochę ograniczy nam to przestrzeń w sypialni.
Mam termin na ostatni tydzień stycznia, ale mój lekarz nie sadzi bym ze swoją historia wytrwała tak długo. Na pewno bylibysmy wszyscy mile zaskoczoneni. Ja bym bardzo chciala rodzic jak najbliżej terminu, ale zobaczymy co Bóg da. Wierzę, że będzie dobrze.
Najbardziej sie boje, ze nie zdążę wyprawki zrobic i na męża głowie to zostanie, a wiecie jak to jest z chłopami... 🫣🫣
 
Mam termin na ostatni tydzień stycznia, ale mój lekarz nie sadzi bym ze swoją historia wytrwała tak długo. Na pewno bylibysmy wszyscy mile zaskoczoneni. Ja bym bardzo chciala rodzic jak najbliżej terminu, ale zobaczymy co Bóg da. Wierzę, że będzie dobrze.
Najbardziej sie boje, ze nie zdążę wyprawki zrobic i na męża głowie to zostanie, a wiecie jak to jest z chłopami... 🫣🫣
Ja też się o to czasami boję że np nagle trafię do szpitala i będą kazać zostac do porodu a ja jeszcze nic nie poprane i nie poprasowane 😂 ale już się umówiliśmy z mężem że po wszystkich świętych składamy komodę dla synka i wtedy biorę się już porządnie za pranie i dokupienie reszty potrzebnych rzeczy. Chce do końca listopada mieć wszytko ogarnięte, jak pewnie większośc z nas
 
reklama
Do góry