reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

a mnie wczoraj w aptece w której była megaaa kolejka, a ja stałam na samym końcu, miła Pani poprosiła bez kolejki do okienka :)
 
reklama
Ja jeszcze u riodziców i zaglądnęłam na chwilkę.
Mój maluje rynny u swojej mamusi a ja czekam kiedy skończy. Ja znów mam skurcze i brzuch mi opadł na dół j nie wiem czy dotrwam. Mam tylko nadzieję, że nie będę sama albo że mój mąż będzie gdzieś nie daleko
 
Witam się wrześniowo. Trochę mnie nie było- miałam intensywny weekend. Od poniedziałku była u mnie siostra i poprasowałyśmy wszystkie poprane wcześniej ubranka i pościel. W międzyczasie przyszło łóżeczko i małż z siostrą wszystko poskładali i poustawiali, włącznie z przeniesieniem naszego łóżka także mamy juz pokój młodego :)
W wekend bylam u rodziców i zakupów ciąg dalszy- pieluchy, wanienka, przewijak, kocyki, ręczniki itp.
W kwestii kosmetyków to wymyśliłam sobie, że pochodze po aptekach i popytam o próbki. Zobaczę jak młody będzie reagował i dopiero kupię jakieś kosmetyki.
Aha, i dzisiaj doszedł nasz wózek i fotelik :)
JUPPI !!!
Coraz mniej nam zostało rzeczy do kupienia.

Jakie macie body dla dzieciaczków? Ja mam większość zdoycznych, rozpinanych tylko na dole i planuję zakup kilku sztuk kopertowych zanim się nauczę obsługiwac młodego człowieka, co o tym myślicie?
a i wyjasnilo sie z praca meza:tak: (...) MAZ ZACZYNA W PONIEDZIALEK:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D :-D
Super, że się udało wszystko załatwić

Ale nie żebym tak narzekała strasznie, bo czasem to w drugą stronę mnie zadziwia, gdy jakimś cudem domyśli się, że padam na twarz i sam zrobi kolację, pomyje wszystko i jeszcze pomasuje plecy. A na to wszystko przyniesie jeszcze czekoladę i wstanie 10 razy po to o co go proszę ;-) Ja bym chyba nie miała do siebie czasem cierpliwości...
Mój miał w piątek zdjąć pranie, przeładować zmywarkę i popakować rzeczy remontowe do wyniesienia. Z tego wszystkiego wstawił suszarkę z balkonu do mieszkania, ale...
stwierdził, że ja mam tego dzisaj nie robić, bo jak w rócę z lab to zmęczona będę i mam odpoczywać. Ponoć zrobi to po pracy...

dziewczyny, jeśli w waszych szpitalach dają ubranka dla dzidzi, to bierzecie swoje mimo wszystko?
U mnie nic dla dziecka grać nie trzeba. Nie wiem jak wasze doświadzczenia, ale ponoc od smółki plamy zostają, więc ja chyba mimo wszystko skorzystam ze szpitalnych zestawó ciuchowych

Mama ja wszystko spakowałam oprócz kosmetyków,typu tusz,chyba nie będę miała siły na malowanie oka,teraz też minimalnie używam,a kiedyś to bym na ulicę nie pomalowana nie wyszła.

Polecam hennę, nie trzeba się potem co chwilę malować

Trzymaj się w dwupaku jak najdłużej

Azorek, Anć, trzymam kciuki, zeby wszystko było ok

Pozdrawiam wszystkie :)
 
Paula a wiesz, ze moje pamiętanie skonczylo sie na tym, ze napisalam o przychodni tu i...... wylecialo mi z głowy :no: o my God, przeciez kisiel na maxa w tej glowie mam.. no nic, juz jutro to zalatwie, a Tobie jak sie udalo? a Twój kot jest wyczesany, uwielbiam o nim czytać:-)
jutrzenko nam pani w sklepie tez poleciła cążki do paznokietków, wiec kupiliśmy - nie mamy nożyczek. oj o moherach nie wypowiadam sie, jestem okropnie cięta, ale tak jak mowisz - chore, biedne itp a jak trzeba to zapieprzają do tramwaju albo kolejki obok, ze na 100m mogłyby brac udział w olimpiadzie :wściekła/y:
wernkika takie kopertowe zapinanie jest chyba najwygodniejsze, albo na napy na całej długosci, ale ja z takimi body sie niestety nie spotkałam, pajacyki owszem - tylko takie kupuje

Plan dnia częściowo wykonany, najwazniejsze że auto ogarnięte i mogę spokojnie jeździć, bo prosiło sie juz od listopada ubiegłego roku (terminy wtedy mijały). Musze troche poleżeć. a mój maluch chyba bedzie miał po mnie "nadwęch", bo tylko mąż zaczął obiad gotowac, a zapach do mnie docierać, to synuś kręci sie w brzuchu i wypina.. głód będzie łapał tylko na samo powąchanie jedzenia, jak ja ;-)
 
Plan dnia częściowo wykonany, najwazniejsze że auto ogarnięte i mogę spokojnie jeździć, bo prosiło sie juz od listopada ubiegłego roku (terminy wtedy mijały). Musze troche poleżeć. a mój maluch chyba bedzie miał po mnie "nadwęch", bo tylko mąż zaczął obiad gotowac, a zapach do mnie docierać, to synuś kręci sie w brzuchu i wypina.. głód będzie łapał tylko na samo powąchanie jedzenia, jak ja ;-)

Mam podobnie :-)
Wolałabym za to, żeby moja mała nie miała po mnie niespokojnych kończyn. Ja nie potrafię usiedzieć tak normalnie, bez ruszania nogą albo ciągle się wiercę. Niestety to samo obserwuję w moim brzuchu - wczoraj np tak się wygięła, że przez chwilę miałam kwadratowy brzuch, a zaraz gdzieś wystawiła rękę i tak w kółko. No cóż to u nas chyba rodzinne ;-)
 
Witamy pięknie z nowego mieszkanka:)
Jeszcze nie miałam okazji nocować- dzisiaj pierwszy raz bo cały weekend w drodze ale moje koty zostały przywiezione parę dni temu i wyglądają na wypoczęte:))) Chociaż patrząc na porządek i część wypakowanych przez nie rzeczy musiały całkiem nieźle się bawić na nowej chacie.
Powoli będę się zbierać za układanie w szafkach i porządki ale po przebyciu od soboty ponad 600 km, wysprzątaniu (z myciem okien które mnie położyło na łopatki na jakieś 3 h) i zdaniu poprzedniego mieszkanka nie bardzo mogę się zebrać bo czuję się najnormalniej na świecie zmęczona.
Mama mojego Ukochanego wróciła wczoraj z USA i przywiozła parę fajnych rzeczy dla maluszka i super torbę dla mnie. Może później cyknę parę zdjęć i się pochwalę:)Mimo że rozmiar 62 wydają mi się dużo większe od tych które mam.
Pozdrawiam i biorę się do roboty.
 
Azorek, Malinowa mój też czasem mniej się rusza. no wiecie już nie długo. teraz tylko oczekiwać symptomów.


opadł Wam już brzuszek???? mój już jest dużo niżej. jutro idę jednak na wizytę. i zobaczymy jak szyjka i wgl.

a jak wasze walizki?? moja jeszcze nie gotowa.

Jak u Was ze spaniem?? u mnie już lepiej. mniej się budzę w nocy ale czasem znów mnie siara zalewa.

emotion, azorek, anć 3majcie się i odpoczywajcie

MartaSX lepiej juz zacznij
 
U nas rozpoczęcie było na dużej sali z władzami itp. Mały dostał czapeczkę, balona, dyplom, rożek z cukierkami i taki duży ołówek. I powiedział, ze prezenty dawał mu "predyzent" bo mial czerwony krawat w białe kropki, a takie nosza predyzenci.
Ale trwało wszystko 15 min.

To ja chyba też kupię te cążki, bo nożyczki miałam Canpola i były okropne, ani razu nie użyte.

Body fajne są kopertowe na początek jak dziecko takie malutkie. Ja mam takich z 7 szt. POlecam. I Pajace też się super dla mnie sprawdzają. Śpioszków mam tylko 4 szt. i ze 4 szt półśpiochów dostałam. Ale wcześniej jakoś nie używałam i nie wiem jak sie sprawdzą.

KAskid- mi ciuszki przysyła siostra z Niemiec i też mają większą rozmiarówkę. Mój nosi rozm. 104 a koszulki od niej 86-92 jeszcze ma. Co prawda robią sie przymałe ale 86 to on nosił chyba na rok.

Zapędziłam męża i po 2 tyg. zamontował żarówkę w łazience bo jakoś słabo świeciła. Tez ma straszny rozpęd do wszystkiego. I cały czas mówi ty nie rób, odpoczywaj, leż. Ja to zrobię jutro lub za godzinę. Tylko on ma chyba inny zegarek niż ja:no:

Wyprałam kombinezony a mam ich 5 szt. 4 niebieskie i 1 zielony , i wszystkie w jednym rozmiarze, a wyglądają tak od 56 do 74. KAżdy innej wielkości. Przy okazji wyprałam ciuchy na 68 ale je tylko spakuję. NIe zamierzam prasować.
 
reklama
ja z kolei mialam nerwa w aptece. Weszlam to jedna obslugiwala, stanelam w kolejce, a ta przede mna miala milion problemow. Potem za mna stanela baba i potem przyszlo takie starsze malzenstwo. Ona od razu do meza mowi pilnuj bo moze druga kase otworza, ale w koncu on usiadl. Jak przyszla babka do drugiej kasy do mowi prosze naspetna osobe z kolejki (czyli mnie) ale babcia ktora byla czwarta uznala ze chodzi o nia :angry:, pewnie im sie spieszylo :angry:. Oczywiscie widziala ze z wielkim brzuchem stoje ale co, byla szybsza.
Od razu mi sie te wszystkie obrazki babc moherowych przypomnialy co niby takie chore ale jak trzeba to biegiem pierwsze :wściekła/y:

skąd ja to znam:szok: tydzień temu miałam identyczną sytuację, tez w aptece, ale o dziwo miałam tak dobry humor, ze nawet za bardzo mnie to nie zezłościło, ale gdyby to było dziś, to powiedziałabym tej babie do słuchu

Witam Was dziewczyny mam pytanko kiedy zaczynacie pakować torbę do szpitala? i czy macie już rozstawione łóżeczka ?

torbę mam już prawie spakowaną, a zaczęłam jakieś 2 tyg temu, tylko że ciągle coś dorzucam, a łóżeczko tez już rozstawione

Witamy pięknie z nowego mieszkanka:)
...
Pozdrawiam i biorę się do roboty.

super że już w nowym mieszkanku, nie przeforsuj się tylko z tym sprzątaniem;-)

a ja po ćwiczeniach i obiadku, właśnie wchłonęłam loda na patyku w czekoladzie z migdałami, a jeszcze mam ochotę, chyba zaraz pójdę poszukać czegoś dobrego:-)
 
Do góry