reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Dziekuje za ponowne przyjecie, ale widze ze duuuzo mam do nadrabiania:tak:
I takie wiadomosci od razu:szok:naprawde to juz niedlugo beda pojawiac sie maluszki jeden za drugim.

Mamba ja tez mialam stracha w pierwszej ciazy z powodu tego paciorkowca, wiec jak mi tylko wody odeszly to od razu jechalam do szpitala bez zastanowienia. Antybiotyk dostalam na czas ale i tak porod zakonczyl sie cc. Przy cc nie podaja juz tego antybiotyku. Nie martw sie zdaza na pewno na czas.

Azorek84 skad ja to znam,kiedy chce chociaz na minutke sie polozyc to me dziecie wchodzi mi na glowe albo wlasnie trzeba zmienic pieluszke dac jesc pic i itp. A bajki go jeszcze nie interesuja

Moja torba jest juz spakowana wczoraj dolozylam tylko kapcie,praktycznie potrzebuje tu tylko rzeczy dla siebie tzn ubrania, koszule szlafrok niekoniecznie. Dla maluszka ubrania przywozi tata na wyjscie razem z fotelikiem.
 
reklama
trzymam kciuki za belke czytalam info ze bobo juz lepiej sie trzyma moze jakos dokulaja troszke:tak:&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& zaciskam mocno

po tajniacku wam powiem ze dostalam zdjecie mlodego od krak i jestem zakochana heheheheh ale nie mam pozwolenia by na forum publicznym wrzucic wiec nie dodaje tutaj
 
a co do pakowania torby, to maja tak w połowie już spakowana, muszę się jeszcze wziąć za pranie dzieciowych rzeczy...
Heh to powiem ci ze ja jestem na takim samym etapie :D Tylko rzeczy juz wypranedzis i czekaja na zelasko :D

Malenstwo witaj spowrotem. ciesze sie ze dobre wiesci.

Ja dzis sobie skonczylam sprzatac 'dol' - wiec w czwaretk zrobie pokoje u gory i bede miala caly domek wysprzatany na glancus :D Jutro mala przerwa w sprzataniu - ale tylko temu ze koleznka przychodzi pomoc mi prasowac ciuszki Anitki co dzis popralamn.. ehh mam 5 suszarek ciuchow :/ Dobrze ze w dwie bedziemy prasowac :D
A pozniej musze sobie zrobic z 1 - 2 dni wolnego i polezec bo dzis padam doslownie - brzuch boli nogi spuchly a do tego bole powrocily i te moje klucia wiec trzeba odpoczac :D

Dobranoc kochane :D
 
Ja i moja bezsenność witamy z baardzo rana:)
Taka byłam przymulona jak weszłam na forum a tu takie historie że już nawet nie zmuszam się do spania:-)
Teraz to już nie zasnę aż nie skończymy się przeprowadzać-boję się że coś mnie weźmie i zostaniemy z 2 rozkopanymi mieszkaniami:szok:
Znalazłam takie mieszkanko tuż koło lasu w takim sielsko-wiejskim klimacie że wprost nie mogę się doczekać aż już zamieszkamy i pojawi się nasz synek i będę go mogła w tym błogim spokoju kochać:) Aż nie chce się wierzyć że to Katowice są. W porównaniu z obecnym na 11 piętrze tuż obok Spodka- ale mi się potrzeby zmieniły:) To mieszkanie szukałam specjalnie dopiero co 8 miesięcy temu w samym centrum żeby wszystko było pod nosem a teraz pod nosem nie chcę niczego tylko las:-D
Byliśmy dzisiaj czyli wczoraj w szpitalu na porodówce w Mikołowie- tu chcę rodzić. Bloku nie udało się obejrzeć bo trwał poród i jak usłyszałam odgłosy spod drzwi odwróciłam się na pięcie i uciekłam:(
Rozmawialiśmy za to z bardzo sympatyczną położną. Powiedziała co mamy ze sobą zabrać do porodu, jak wygląda sprawa z porodem rodzinnym, z karmieniem, ze znieczuleniem- raczej mam na nie nie liczyć bo jest kilku lekarzy anestezjologów ale tylko jeden na etacie a tamci nie mają w kontraktach znieczulenia zzo.Ten który może to robić zwykle umawia się i nie przyjeżdża- super co?:szok: W sumie lepiej wiedzieć teraz niż umówić się i czekać!!! No i przez całą dobę jest dyżur z anestezjologiem do cc. Ogólnie oprócz tego kwiatka ze znieczuleniem szpital wywarł na mnie dobre wrażenie. Czyściutko, bez tłumów ludzi, damy radę. Zrobić co jest do zrobienia i na chatę:)))
 
Witam i ja
już od godziny sie turlam po łóżku, więc uznałam, że to bez sensu

kasikd - rozumiem Cię doskonale, ja też mieszkam teraz w sielskim klimacie i nie zamieniłabym się na nic innego :-)

też miewacie bóle podbrzusza takie jak na @? niezbyt mocne
 
Ostatnia edycja:
kasikd - mam to samo. Kilka lat temu przeprowadziłam się na wieś pod las i nie zamieniłabym tego nawet na Nowy Jork ;-) Znajomi jak do mnie przyjeżdżają to mówią, że strasznie do mnie daleko i jak ja tutaj dojeżdżam w zimie. A to jest tylko 15 km od Krakowa. I też nie mogę się doczekać spacerków z moją dzidzią.
Co do porodówki to wiesz Twój wybór, ja zamierzam rodzić w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Niby anestezjolog jest całą dobę do dyspozycji (i to chyba niejeden) ale różnie może być. Nie ma nigdy pewności jak to się potoczy, czy lekarz zdąży itp. Szczególnie, że ja mam uszkodzony kręgosłup (z własnej głupoty) i też się nie nastawiam. Tak więc uszy do góry nie ma co planować.
Maleństwo dobrze, że wróciłaś. Trzymaj się jeszcze trochę.

A przez wasze gadanie o torbach zabrałam się za pranie wszystkiego. Piorę w tych kulach i powiem szczerze, że na takie pierwsze odświeżenie posklepowe całkiem się sprawdza. Już wiem, że plam nie dopiorą, więc na później zaopatrzę się w tradycyjny dzidziusiowy proszek czy płyn. Już mi się nazbierała sterta prasowania. Nienawidzę tego robić, ale tym razem chyba będzie inaczej, bo jak widzę te mikrociuszki to aż się rozczulam. Nie wiem co mam taki nastrój, może wczorajsza wiadomość o pierwszym forumowym dzidziusiu tak na mnie wpłynęła. ;-)

Zaraz uciekam na wspomniane usg, a potem planuję szarżę po sklepach w poszukiwaniu ślicznych ubranek dla córeczki. :-)

Miłego dnia!
 
Dzień dobry!

Sonka, ja mam czasami takie delikatne, jak na okres. Pani doktor mówiła, że macica się przygotowuje i że mam się nie bać. Jak bóle nie są silne ani regularne to połknąć nospe i czekać do terminu. Zaciskam kciuki i czekam na nasze terminy &&&&&&&&&&.

Krak bardzo się cieszę, że oboje dobrze się czujecie :) Tak trzymać! A jak czuje się dumny tata? :)
Jeszcze raz gratuluję szczęśliwa rodzinko :)
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobryyyyy
uprzejmie proszę o zwolnienie mnie z obowiązku przebywania na BB bo dzisiaj wraca z wakacji mój KAJ :-):-):-):-):-)

Miłego dnia kochane..
 
reklama
ja jestem na etapie przerabiania wszystkich mozliwych boli:-(wczoraj wieczorem znow mnie dopadlo wg tutejszych zalecen wzielam 2x paracetamol-tylko dla tego ze ledwo moglam juz chodzic...maz naszykowal mi ciepla kapiel chwile polezalam po kapieli do wyrka i jakos zasnelam...w nocy znow mnie bol obudzil ale nie mialam sily isc po tabletki:zawstydzona/y:zasnelam padnieta i znow od 5 nie spie:baffled: wychodzi na to ze mnie tak bedzie teraz meczyc ....coz zrobic...moge tylko zaciskac nogi a ile to mozliwe i przetrzymac mloda jakis czas jeszcze;-)

bole mam rozne i z krzyza i skurcze takie jak prad idacy przez brzuch i takie jak na @ i silny ucisk ehhh jak ja tak wymeczona mam do porodu jechac??albo po takich scenach jak mam czy ja czegos nie przegapie nie zlekcewaze czy cos?? najwyzej taxowkarz bedzie porod odbieral hahaha

sonkaa jesli bole nie sa dlugotrwale szybko mijaja i nie zwija cie z bolu to chyba zle nie jest dla pewnosci skonsultuj sie z ginem:tak:

ide szykowac meza do pracy zerkne pozniej aaaaa krak doslala mi pare nowych fotek az sie poplakalam rano ze wzruszenia:zawstydzona/y::-) jak wroci ze szpitala to sama wybierze jakie fotki chce tu dodac bo niestety jak pisalam nie moge ich tu wrzucic
 
Do góry