reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2012

Nikolaa tak to jej pierwsze i ona jeszcze młodsza ode mnie.

Jutrzenka NMZC

wyniki dopiero jutro będą do odebrania

dziewczyny ja mam 25 jechać z mama B po niego nad morze to ok 3 godz drogi samochodem. któraś ma doświadczenie ze jechała już w ciąży w zaawansowanej tylke godzin?? to już będzie 35 tydz

mysle ze zobacze jak sie bede czula i wtedy porozmawiam z B ale raczej zdecyduje sie na podróż. zawsze mogę zasnać w samochodzie.
 
reklama
ale wiesz naprawdę dla mnie takie podejście jest raczej nie odpowiedzialne ogólnie jestem optymistką ale nie jestem przedszkolakiem i wiem jakie mogą być skutki nieodpowiedzialnego zachowania szczególnie w ciązy ...wiec wole być po 100 kroć ostrożna niż potem płakać nad rozlanym mlekiem bo czasu nie cofniesz a będąc w ciąży podejmujesz decyzje za siebie i dziecko i za swoje życie i jego .....ja się trzymam starego dobrego przysłowia "przezorny zawsze ubezpieczony"

Rozumiem i szanuję, każdy ma prawo do własnego zdania.
Jak ju wielokrotnie mówiłam, podjęłam taką a nie inną decyzję, aby rodzina była razem, a nie oddzielnie, a dziecko od początku miało ojca.
Wiesz, to się łatwo tak mówi, zostaniesz jeszcze miesiąc, czy 2, dużo wytrzymałaś, to wytrzymasz i tyle, ale jednak nie zrozumie się tego, dopóki nie dotknie kogoś rozłąka niestety.
I nie odnoszę się tu broń boże do ciebie, ale już nie raz słyszałam, że tyle wytrzymałam, to wytrzymam i kolejne miesiące oddzielnie.
Ja jednak podjęłam taką decyzję i myślę, że jest to najodpowiedniejsza decyzja jaką mogłam podjąć w chwili obecnej.
 
jutrzenko, mam osobna zamrażarę, ale w tym roku już po brzegi :-), z patentu skorzystam chętnie :-), ja pamiętam, że po porodzie byłam straaaaaaaaaaaaaasznie zmęczona, mam nadzieję, że teraz będę mogła spać :-) a nie gotować
 
ja te nic nie szykuje na czas połogu jadła to co zaserwuje mój m będę mi podawać przepisy na bieżąco:-D...wiki wykupie obiady w szkole :-D:-D

sonka to tak jak ja lubię szaleństwo w życiu ale "ostrożne" tego mnie jakoś życie nauczyło że czasem lepiej zrobić jeden krok do tyłu niż przeć przez życie bez zastanowienia bo się człowiek w ten sposób często budzi z ręką w nocniku niestety.......
maleństwo o mamuniu aż mnie ciarki przeszły to nic tylko pogratulować kuzynce..... jak ja rodziłam to leżałam z babką co urodziła 4300 dziecko ale to było jej 4 dziecko i poród też trwał krótko do tego nie była nacinana nawet a jej córeczka przy mojej Wiki to była gigantyczna prawie dwa razy jak moja, bo moja Wiki 2990:-)
 
Ja po porodzie nie myślałam o gotowaniu, na szczęście miałam wtedy mamę przy sobie, która smacznie gotowała, bo mieszkaliśmy z rodzicami.
Teraz trzeba będzie chyba zrobić zapasy i pomrozić (o ile będzie duża zamrażarka), bo np. ta co mamy teraz jest malutka i na wiele by nie starczyło tych zapasów, zwłaszcza z apetytem mojego męża ;)
__________________
Ja się na dzisiaj pożegnam, bo coś ząb mnie pobolewa, a i mała szaleje jak nie wiem w pokoju.
__________________

Tak zmieniając temat, to nauczono mnie kiedyś jednego, że należy przeprosić jeśli ktoś się czuje urażony, a przede wszystkim mieć honor i umieć to zrobić.
Także przepraszam wszystkie forumowiczki, które czuły się urażone.
Grunt to umieć przepraszać i robić to z honorem.
 
Ostatnia edycja:
Nikolaa, jeśli chodzi o koszty dla młodych to oni od początku się z tym liczyli jak się dowiedzieli, że w ciąży jestem. O odmowie nie mogło byc mowy. specjalnie ze względu na mnie zarezerwowali nam pokój na parterze, żebym nie musiała dużo chodzić.
 
Nikolaa, jeśli chodzi o koszty dla młodych to oni od początku się z tym liczyli jak się dowiedzieli, że w ciąży jestem. O odmowie nie mogło byc mowy. specjalnie ze względu na mnie zarezerwowali nam pokój na parterze, żebym nie musiała dużo chodzić.
no chyba że tak jeśli masz z tym komfort psychiczny to tylko musisz zobaczyć czy będziesz się czuła a siłach
 
reklama
Do góry