Mamba_2008
Bubusiowa Mama:)
Hahhahah Anć to gartuluję zaszalałaś ja ostatnio tylko z obiadkami wymyślam jak nigdy, ale to dlatego że mój mąż częściej w domku bywasoki, dżemy, ogórki, przetwory....
a ja jak ostatnio kompot ugotowałam to chodziłam dumna jak paw i wszystkim opowiadałam jaki ze mnie Gordon Ramsay.
J
Dzisiaj taka gorączka,a my z moją mamą cały dzień w ciuchci ,zrobiłyśmy 3 ciasta ,tort ,sernik na zimno i ananasowca .Póżniej wzięliśmy się za ogórki i jeszcze z moim m wyskoczyliśmy na zakupki bo szampana i innych pierdółek na jutrzejszą imprezkę nie kupiliśmy
A to wy szalejecie z wypiekami i zaprawami w ciuchci No to faktycznie gorąco musiało być