reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

Aguga, patrycja - skoro lekarz powie co i jak, to w porządku, juz byłam przerażona "ściąganiem siusiaka" - o co kaman :szok:
Majeczka bez cytryny piłam. I pierwsze 1,5 godziny było najgorsze, później znośnie. Jak mi po godzinie krew pobierała to tylko modliłam się żeby jej się tam nie zwymiotować, ale dałam radę :-D

aguga oj ja się czuję jak słonica :-D Chodzić mi ciężko, po schodach wchodzić ciężko, co 3 schodki muszę przerwę zrobić, nie mówiąc już o wstaniu z kanapy czy łóżka :rofl2: Nie wyobrazam sobie siebie pod koniec ciąży, bo wtedy to chyba podnosić się już w ogóle nie będę tylko M mnie będzie dokarmiał :-D

Belka - nie strasz, ja za kazdym razem jak mi krew pobierają to mam odruch wymiotny nie wiem skąd, co dopiero po glukozie.. przeraża mnie to
ja ogolnie czuje sie bez zmian, ale siedząc w pracy po kilku godzinach bardzo mnie wybrzusza, a po obiedzie to juz w ogole.. i pozniej tocze sie na przystanek :baffled: a na koncu podrozy mam jeszcze wejście do siebie na 4 pietro - nie ma windy....
EDIT
zeby nie bylo tak kolorowo to od 2 dni czuje jakby mi cos usiadło na klatke piersiową - ciezko mi sie oddycha, tez tak macie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie wiem czy ktoras mnie moze jeszcze pamieta, ale wpadłam sie przywitac po tych paru miesiącach, powiedziec, ze cieplo o Was mysle i załuje, ze nie dane mi bylo pozostac z Wami do końca. Bardzo mi sie przykro zrobiło jak zobaczyłam, ze lista aniołkow powiekszyła sie od tego czasu...:(

Portia miło że do nas zaglądasz. Pamiętamy oczywiście i czekamy na ciebie z dobrymi wiadomościami. Pozdrawiam

Majeczka.. cóż rzec: jestem z Ciebie dumna! A szefowa co na to?

Malinova takie historie jak twoja na poczcie są na porządku dziennym.. geriatrii zawsze się spieszy i uważają że im się wszystko należy ale kultury za nic nie mają.. ja jestem bezczelna i zwracam takim ludziom uwagę: jak ma młodzież być kulturalna kiedy starsi taki przykład dają? Zawsze zamykają jadaczki!
Patrycja mam nadzieję że tekst:"najbardziej obydwie babcie są zawiedzione bo chciały wnuczkę a będą same chlopy" to żartobliwy jest? bo na takie rzeczy to już przeczulona jestem i oczywiście gratuluję synka
Aguga.. ja właśnie od kilku dni czuję się jak słonik, sapię , zaczęłam się chyba bujać w trakcie chodzenia.. jestem troszkę przerażona bo to dopiero początek 6 m-ca

a z tym oddychaniem to narządy wewnętrzne poszły w górę i uciskają przeponę.
 
ja też będę wdzięczna za rady praktyczne dotyczące obsługi chłopczyków - tych malutkich rzecz jasna :-D:-D:-D
Ha ha Sonka mi czasem przydałaby się instrukcja obsługi tego "starszego chłopczyka" z małym sobie radzę:)
Dzień dobry
Czy Wy też czujecie się jak słonice?Ja już mam problem zaprowadzić młodego do p-kola :baffled:

Ja dziś dokładnie tak się poczułam jak byłam na podwórku z małym i moją sasiadka z synkiem .Ona ma termin na 1 wrzesnia . Nagle dzieciaki zaczęły nam uciekać i my dwie brzuchate za nimi Boże to chyba byl widok :) Stwierdziłysmy że chyba rolki kupimy:)


Patrycja gratuluje drugiego synka!

Mysmy dzis 5 godzin spedzili na dworze ,młody padł ja tez dogorywam:) Kurcze mam jakies bóle i ciągniecia brzucha przy chodzeniu ,takie uczucie jak kolka nie umiem tego dokładnie nazwac...

Co do stażu to my jesteśmy razem 5 lat a małżeństwem od 3 ,choć wydaje mi się że całe zycie znam M :)
 
Ostatnia edycja:
Portia miło że do nas zaglądasz. Pamiętamy oczywiście i czekamy na ciebie z dobrymi wiadomościami. Pozdrawiam

Majeczka.. cóż rzec: jestem z Ciebie dumna! A szefowa co na to?

Malinova takie historie jak twoja na poczcie są na porządku dziennym.. geriatrii zawsze się spieszy i uważają że im się wszystko należy ale kultury za nic nie mają.. ja jestem bezczelna i zwracam takim ludziom uwagę: jak ma młodzież być kulturalna kiedy starsi taki przykład dają? Zawsze zamykają jadaczki!
Patrycja mam nadzieję że tekst:"najbardziej obydwie babcie są zawiedzione bo chciały wnuczkę a będą same chlopy" to żartobliwy jest? bo na takie rzeczy to już przeczulona jestem i oczywiście gratuluję synka
Aguga.. ja właśnie od kilku dni czuję się jak słonik, sapię , zaczęłam się chyba bujać w trakcie chodzenia.. jestem troszkę przerażona bo to dopiero początek 6 m-ca

a z tym oddychaniem to narządy wewnętrzne poszły w górę i uciskają przeponę.

Mina, dziekuje, ja z siebie tez jestem dumna, ze sie odważyłam :-D a tak na powaznie.. pisalam juz dziewczynom, że szefowa przyjela do wiadomosci, jak wyjdzie w praniu zobaczymy, ale ja mam czyste sumienie ze postawilam sprawe jasno i powiedzialam ze nie wiadomo jeszcze jak wakacyjne miesiace bede znosic, bo upalow nietoleruje, wiec musi miec to na uwadze juz teraz.
co do ciezkiego oddychania, myslisz ze to wlasnie sprawka powiekszonego i podniesionego brzucha? ani siedziec ani lezec nie moge..:szok:
 
Kaka w pierwszej ciąży ginek kazał mi wypić glukozę w domu i po jakimś czasie przyjechać na pobranie krwi .Może teraz się pozmieniało
Bellka mi m pomaga już po schodach chodzić,zgiąć się nie za bardzo mogę.Za szybko chodzić nie mogę ,z tapczana czasem ciężko się podnieść i to tak z dnia na dzień przyszło .Oczywiscie też się zastanawiam co pod koniec będzie.
Patrycja no u dziewczynek to trzeba właśnie bardziej uważać i pilnować jak pupkę wycierać
Majeczka z siusiakiem to potrenujesz na mężu (mam nadzieję,ze za ten tekst się nie obrazisz) :-):-D
Mina mi brzuszek też poszedł do góry.Ostatnio nawet sąsiadka mnie zaczepiła i mówiła,że brzuszek w oczach rośnie hehe,a był taki malutkiNikamo ,widzę Was w akcji jak gonicie za chłopakami.Ja obawiam się wakacji bo trzeba będzie wymyśleć jakieś zajęcie dla mojego już prawie 6-latka.Nie wiadomo jak z siłami będzie
Pożarłam pół kg czereśni ,zaraz będziemy szykowali się na roczek bliźniaków
 
Ostatnia edycja:
Hej mamuśki :-) Bardzo dziękuję Wam za kciuki, ostatni egzamin na uczelni za mną :-):-):-) Pomyliłam godziny (mózg ciężarnej :-p), ale na szczęście byłam za wcześnie a nie za późno i przynajmniej weszłam pierwsza :-) No i teoretycznie studia mam już za sobą. Za tydz, jeszcze tylko obrona.

Myślałam, że zdążę jeszcze po sklepach połazić, ale zanim pozbierałam obiegówki z bibliotek itp. to już musiałam lecieć na pociąg, bo Oli został sam z moją babcią. Na zakupy zawsze jeszcze się wybiorę :-)

Mam dzisiaj świetny humor i chyba wyskoczę zaraz do sklepu po jakieś łakocie, bo ciasta nie mam siły piec, a takie z truskawkami bym zjadła hehe :-D

Co do glukozy z Olusiem jakoś dałam radę to i teraz chyba dam, mam nadzieję :-)

A odnośnie pielęgnacji maluszków, to ja też będę uczyła się na nowo, ale sądzę, że jak już przyjdzie co do czego to wszystkie sobie poradzimy :-)
 
Ostatnia edycja:
Mimii gratuluję zdanego egzaminu i jednocześnie cieszę się że mam to już za sobą (broniłam się rok temu i pamiętam jaki straszny stres przeżywałam) i trzymam kciuki za obronę to już tylko formalność;-)
 
Kaka w pierwszej ciąży ginek kazał mi wypić glukozę w domu i po jakimś czasie przyjechać na pobranie krwi .Może teraz się pozmieniało
Bellka mi m pomaga już po schodach chodzić,zgiąć się nie za bardzo mogę.Za szybko chodzić nie mogę ,z tapczana czasem ciężko się podnieść i to tak z dnia na dzień przyszło .Oczywiscie też się zastanawiam co pod koniec będzie.
Patrycja no u dziewczynek to trzeba właśnie bardziej uważać i pilnować jak pupkę wycierać
Majeczka z siusiakiem to potrenujesz na mężu (mam nadzieję,ze za ten tekst się nie obrazisz) :-):-D
Mina mi brzuszek też poszedł do góry.Ostatnio nawet sąsiadka mnie zaczepiła i mówiła,że brzuszek w oczach rośnie hehe,a był taki malutkiNikamo ,widzę Was w akcji jak gonicie za chłopakami.Ja obawiam się wakacji bo trzeba będzie wymyśleć jakieś zajęcie dla mojego już prawie 6-latka.Nie wiadomo jak z siłami będzie
Pożarłam pół kg czereśni ,zaraz będziemy szykowali się na roczek bliźniaków

Aguga - LOL!!! potrenuję :rofl2: a swoją drogą myslalam ze zostawię mężowi wlasnie te pielęgnacje męskiego przyrodzenia, w koncu moze cos o tym bedzie wiedział wiecej. co do brzucha - mnie nagle, w ciagu 2 dni wybrzuszylo.. nie bylo kompletnie nic widac i nagle brzuch wywaliło
mimi - gratulacje!!!! obrona bedzie formalnością i odczujesz wielką ulgę
 
reklama
Do góry