reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze sprawdzone przepisy :P

zostawiam Wam przepisik na pyszną kawę gotowaną - jest łagodniejsza od parzonej i naprawdę pycha! oboje z mężem - choć sceptycznie, bo my pijacze tej parzochy zwykłej - spróbowaliśmy tej i teraz to ona jest number 1:tak:i co fajne - moga ją pić kobiety w ciąży, wskazane picie z rana, na czczo, by właściwie rozgrzać wnętrzności przed śniadankiem;

Proporcje na 1 kubek kawy:
bierze się 1,5 kubka wody i zagotowuje
wrzuca się na wrzątek 1-1,5 łyżeczki (lub więcej, wedle upodobań) zwykłej kawy "sypanej"
i dodaje po szczypcie: imbiru, cynamonu i kardamonu (można dodać np. sam imbir, jak ktoś nie przepada za resztą)

Gotuje się na małym ogniu (żeby nie wykipiała) ze 2-3 min. i gotowe. Chwilkę pozostawić niewzruszoną by fusy opadły i można rozlewać do kubków:) najlepiej ją pić posłodzoną miodem i bez mleka (zwłaszcza jak na czczo), ale ja dodaję mleko, bo mi się ciężko przestawić na czarną.

[przepis jest z którejś z książek Anny Ciesielskiej]
 
reklama
zostawiam Wam przepisik na pyszną kawę gotowaną - jest łagodniejsza od parzonej i naprawdę pycha! oboje z mężem - choć sceptycznie, bo my pijacze tej parzochy zwykłej - spróbowaliśmy tej i teraz to ona jest number 1:tak:i co fajne - moga ją pić kobiety w ciąży, wskazane picie z rana, na czczo, by właściwie rozgrzać wnętrzności przed śniadankiem;

Proporcje na 1 kubek kawy:
bierze się 1,5 kubka wody i zagotowuje
wrzuca się na wrzątek 1-1,5 łyżeczki (lub więcej, wedle upodobań) zwykłej kawy "sypanej"
i dodaje po szczypcie: imbiru, cynamonu i kardamonu (można dodać np. sam imbir, jak ktoś nie przepada za resztą)

Gotuje się na małym ogniu (żeby nie wykipiała) ze 2-3 min. i gotowe. Chwilkę pozostawić niewzruszoną by fusy opadły i można rozlewać do kubków:) najlepiej ją pić posłodzoną miodem i bez mleka (zwłaszcza jak na czczo), ale ja dodaję mleko, bo mi się ciężko przestawić na czarną.

[przepis jest z którejś z książek Anny Ciesielskiej]

Pycha! Przypomina mi to grecka kawę, tylko że oni używają specjalnej, dla mnie smierdzącej i nie do przejścia.
Polecam zagotować i zdjąć na kilka sekund, i powtórzyć tak kilka razy, jest jeszcze smaczniejsza:tak:
 
SKUBANEK

Składniki:
1 margaryna
3 szklanki mąki
4 jajca
1 łyżka proszku do pieczenia
1 szklanka cukru
1 cukier waniliowy
2 łyżki kakao
1 kg jabłek uduszonych lub gotowych ze słoika
1 łyżeczka cynamonu
-parę łyżek kwaśnej śmietany

Mąkę, proszek do piecz. zmieszać z 2 łyżkami cukru i cukrem waniliowym, połączyć z margaryną siekając nożem. Odzielić białka od żółtek, żółtka do ciasta i wyrabiamy ręką.
Dzielimy je na 3 równe części, do jednej dodajemy 2 łyżki kakao
Jedną część jasną rozwałkować i przenieść za pomocą wałka do wysmarowanej tluszczem formy, na ciasto wykładamy jabłka,posypujemy cynamonem. Na tarce o dużych otworach ścieramy ciemne ciasto wcześniej schłodzone ;) Białka ubijamy na pianę, gdy jest sztywna dodajemy partiami cukier ciągle ubijając, pianę dajemy na ciemne ciasto. Pozostałą część jasnego ciasta skubiemy i gnieciemy w palcach na małe kawałki, układamy na pianę tak by zachodził na siebie.
Całość wkładamy do nagrzanego piekarnika 200 - 220 ' C
po upieczeniu można posypać cukrem pudrem
UWAGA, jeśli ciasto przy zgniataniu jest zbyt suche dodajemy parę łyżek kwaśnej śmietany

ps niektórzy zamiast jabłek dodają jakiś inszy dżem np. porzeczkowy :)
ps 2 Franiowa o coś takiego Ci chodziło? bo ja innego skubanka nie znam a nazwa pleśniak u nas jakoś nie funkcjonowała więc nie jestem pewna hihi
 
Ostatnia edycja:
Ja mam zawsze problem z przepisami typu: 3 szklanki, bo ..nie mam juz "klasycznych szklanek". Wczoraj zagniotłam ciasto wg podobnego przepisu, załozylam, że 1 szkl to 150 gr mąki, ale chyba źle założyłam, bo za cholerę nie szło zagnieśc ciasta:(
Maggie, masz normalne szklanki? Zwazysz 1 szkl mąki for mi?:)



Edit: jaki czas pieczenia?
 
Kochana zmierzyłabym ale nie mam dobrej wagi na chacie w tej chwili :( ostatnio pożyczałam od kumpeli jak mi trzeba było dokładnie coś zważyć :/
1 szklanka to niby 170 g mąki pszennej - tak mam zapisane w książce kucharskiej :/
Kurcze wiesz co ja robię na oko w sumie, jak za dużo mąki to dodaje więcej śmietany po prostu zeby się zagniotło
A Tobie czemu nie chciało się zagnieść? za suche było? próbowałaś dodawać śmietanę?
czas pieczenia w piekarniku gazowym czyli tylko od dołu ;) to 50/55 minut
 
Ostatnia edycja:
Ano suche jak cholera. Śmietany nie dodawała. A tak sie robi?:) DOdałam 1 żółtko i trochę margaryny:)
w przepisie miałam też 3 szklanki mąki, ino założyłam ze to 250 gr, bo tak kiedyś w jakims mundrym programie o gotowaniu mówili.. kurka wodna
Dlatego wolę dokładnie - ile gramów:) Wtedy wszystko jasne.
ALe rodzinka juz prawie wciągnęła te blache, więc zaraz upieke kolejną:)
Spróbuje 170 gr jako szklanke przyjąć:)

Słuchaj, a to przepis na dużą blache, nie? Bo ja na dużej zrobiłam.
I zawsze robie z powidałmi śliwkowymi. Teraz tez. Mi tak najlepiej smakuje:)

A szklanka cukru to ile gramów???:)
 
Franiowa, jest na końcu napis w moim przepisie UWAGA i tam napisałam o śmietanie :)) kurczę muszę to chyba pogrubionym bo to ważne :))
ja zawsze jak za suche ciasto dodaję kilka łyżek śmietany :yes:

Blachę mam dużą :yes:

szklanka cukru to chyba 180 g ale głowy sobie nie utnę :))
 
reklama
Do góry