GULASZ Z INDYKA - WG 5 PRZEMIAN
[źródło: "Filozofia życia", Anna Ciesielska]
1 kg piersi indyka (lub np. udźca) kroimy w gruba kostkę i zalewamy tradycyjną zalewą (przepis poniżej), w tym czasie przygotowujemy warzywa: 3 papryki (najlepiej w różnych kolorach) kroimy w paseczki 1 cm, 3 cebule w półplasterki, obieramy 5 ząbków czosnku, podduszamy na łyżce oleju 2 obrane dojrzałe pomidory, a następnie na rozgrzanym oleju podsmażamy:
sł) pokrojoną paprykę i przekładamy do rondla, w którym będziemy dusić całą potrawę
o) również do rondla dajemy cebulę z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, mięso (można je osobno podsmażyć na odrobinie oleju, będzie szybciej miękkie - ale nie trzeba), dodajemy 1 łyżeczkę imbiru, 1 łyżeczkę kolendry, 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne, dosmakowujemy:
sn) solą, dodajemy
k) podduszone wcześniej pomidory i 1/2 łyżeczki bazylii
g) wlewamy do patelni, w której się dusiły pomidory, ok. 1 l wody (ja daje trochę mniej, bo potem duuuuużo sosu wychodzi i trzeba mocno zagęszczać) i zagotowujemy, przelewamy do rondla z potrawą, dodajemy 1/2 łyżeczki kurkumy i dusimy min. 10 min. (ja dusze znacznie dłużej, zwłaszcza jak mam udziec a nie pierś, bo lubię kruchutkie miękkie mięsko), po czym dodajemy
sł) puszkę groszku wraz z zalewą, 1 łyżeczkę kminku mielonego i zagęszczamy mąką ziemniaczaną (rozpuszczona w odrobinie zimnej wody) oraz dosmakowujemy pieprzem.
Potrawa powinna być dość ostra. Podsumowując: potrzebny jest do niej spory rondel i jakaś głęboka patelnia. Wody daje jakieś 3/4 l, wtedy mąki ziemniaczanej 5-6 łyżeczek w pół szkl.zimnej wody. Proporcje oczywiście można dobrać wedle własnego uznania.
No i zalewa
(na ok. 40 dkg mięsa do duszenia, gulaszy) - więc w tym przyp. x 2lub 3:
kopiata łyżeczka mąki ziemniaczanej, 1 łyżeczka imbiru, plaska lyżeczka vegety, 1/2 łyżeczki soli, trochę wody - jakieś 3/4 szklanki.
Może wygląda na trochę skomplikowane, ale takie nie jest - robi sie dość szybko i przede wszystkim smakuje wybornie - zarówno mamom, mężom,jak i babciom