reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2019

Smile bedzie wszystko dobrze na pewno. Wiem co czujesz bo mialam to samo w kwietniu z tym ze u mnie wyniki byly bardzo zle bo 1:5 i powiedzieli mi to przez telefon. Wierze ze u ciebie jest wszystko ok.

Dziewczynki na spadam na jakis czas z forum :) trzymam kciuki za was wszystkie :) buziaki.

Dlaczego uciekasz od nas ?
Wszystko okej u ciebie ?
 
reklama
Just równie dobrze mógł w przedszkolu coś podlapac. Może jakieś dziecko było niedawno chore i za szybko wróciło do przedszkola. Nie masz wpływu na choroby, no może jakbyś gi puściła w bluzce bez kurtki przy 10stopniach i wietrze moglabys sie obwiniac. Ale tak chyba nie masz powodu [emoji8]
Chorowalby dużo częściej jakby to przez twoje złeubieranie.

Zmijka25 ważne że facet się stara i proponuje rozwiązanie. Każde z was troszkę ustąpi i się na pewno dogadacie [emoji4]


Sonia fajnie, że możesz wziąć taki urlop na połowę dnia. Będziecie coś kupować/budowac w Polsce przed zamieszkaniem tam?

Smile4U nie myśl o najgorszym. Poza tym pamiętaj, że te wyniki PaPpy nie zawsze się sprawdzają. Może zaproponują ci amniopunkcje jeśli będą bardzo złe to wtedy masz już pewność. Ale ja trzymam kciuki że dobrze się skończy.

Kari dlaczego uciekasz?

Doms@ może proponuje wam nieinwazyjny test z krwi matki, test wolnego płodowego dna. Moim zdaniem jeśli macie pieniądze to jest on dużo wiarygodniejszy bo daje prawie 100%, a jak PaPPa wyjdzie źle to i tak musisz zrobić test inwazyjny. U mnie kosztuje ono 300€
 
Smile, nie zamartwiaj się. Tak jąk dziewczyny piszą test PAPPA często daje mylne wyniki a wszystko jest dobrze. Trzymam kciuki za jutro!

Ann, nie urlop tylko zwolnienie na 50% sobie wezmę i będę pracować tylko pół dnia. [emoji5]
No my się przecież budujemy pod Jelenia Góra tzn narazie to mamy już projekt i ogarnięte pozwolenia a z budowa ruszamy na wiosnę. Po macierzyńskim przeniosę się już najprawdopodobniej do Polski bo nie chce malucha wysyłać rocznego do przedszkola wiec do pracy już już nie wrócę ewentualnie wrócę na czas tacierzynskiego Krzyska. Chodzi tez o Olka, że lepiej dla niego żeby jeszcze o ile to się uda chodził do zerówki w Polsce, żeby jakoś nadrobić język bo inaczej będzie mu bardzo ciężko. Z wykończeniem domu się pewnie nie wyrobimy do tego czasu a poza tym ja muszę prawko zrobić, żeby tam jakoś funkcjonować pod miastem wiec plan jest taki, że wynajmiemy coś na jakiś czas żebym miała blisko do przedszkola. Krzysiek mamy nadzieje będzie mógł pracować duża cześć czasu zdalnie z Pl a jak będzie potrzeba to będzie miał tu swój kąt tu u rodziców bo mieszkanie wtedy sprzedamy a jego mama tydzień temu kupiła domek w szeregowce wiec idealnie się składa. [emoji6]

Rosiczka, gratulacje. Ja zaś marze o dziewczynce wiec oby dzisiejszy typ pani ginekolog był trafny [emoji6]
 
Ostatnia edycja:
Rossiczka super :-) najwazniejsze ze wszystko dobrze :-)
Doms@ ja bym sie nie zdecydowala na takie badanie... To nie sa male pieniadze. Chyba ze mialabym jakies wskazania.
Ale oczywiscie decyzja nalezy do Was:-)
 
Smile. Wiem co przezywasz. Na pocieszenie powiem, ze 1 na 20 kobiet bedzie miala zle wyniki pappa a dziecko zdrowe. 1 na 20! To bardzo dużo! Pappa to tylko statystyka. W zdecydowanej większości przypadkow niepotrzebne nerwy.
Ja wlasnie dlatego zdecydowalam nie robic sie pappy. Lękowa jestem... duzo czynnikow, przez ktore te cyferki moga wyjsc nie tak. A potem dostaje atakow paniki.
Przytulam mocno. Staraj sie o tym nie myslec. Odwroc uwagę.
 
Hej!

Rosiczka suoer ze wszystko okej po badaniu ;)

Just sto lat dla synka i dużo zdrówka. Oby szybko wyzdrowial; * śliczny tort; )

Smile trzymam kciuki żeby się okazało ze ta statystyka jest nieprawdziwa.

Widziałam ze pisalyscie o partnerach i batdzo mi przykro ze niektóre z Was mają takich;( ja mam ogromne szczęście ze spotkałam na swojej drodze takiego faceta jak Piotrek. Wiadomo czasami się poklocimy ale częściej to z powodu tego ze ja z małego problemu zrobię problem wielkiej rangi a on naprawdę jest kochany. Przed cisza bardzo duzo pomagał a teraz to już wogole robi w dkmu prawie wszystko. No i co najważniejsze jest cudownym tata, do tego stopnia ze ja zawsze powtarzam ze on jest lepszym tata niż ja mama a wiadomo ze każda mama dla swoich dzieci jest najlepsza ❤

Ja jeszcze pracuje, alt tak naprawdę to więcej jestem w domu bo naprawdę kiepsko przechodzę ta ciaze. Dzisiaj rozmawiałam z szefem i powiedział ze jutro przychodzi Pani na szkolenie i jak się sprawdzi to ja mam iść na zwolnienie bo on nie ma serca żebym ja pracowała. Praca ogólnie dość lekka bo w szpitalowym sklepiku ale wiadomo trochę trzeba się nadzwigac. Zmiany są co drugi dzień ale od 6-18 a ja jeszcze dojeżdżam wiec musiałam po 4 wychodzić z domu. Niestety nie mam na to siły dlatego postanowiłam ze mimo że nie batdzo chce iść na l4 to musze. Obie wcześniejsze ciążę miałam na podtrzymaniu. Pierwsza od 34 tyg bo zaczęła mi się skracać szyjka a druga w 31 tyg wyladowalam ze skurczami i brakiem szyjki i rozwarciem na porodówce wiec nie ma co ryzykować. A jak będę na l4 to i Marika i Fabian skorzystają bo do pracy poszłam jak Marika miała 2.5 roku a Fabian 1.5 i do tej pory pracuje wiec posiedzę sobie z mama w domu. Ostatnio miałam już problemy z bólem brzucha i lekarz kazał mi leżeć ale całe szczęście szyjka się nie skrocila wiec mam poprostu się oszczędzać.

Nawet nie wiecie jak ja Wam zazdroszczę tych badań prenantlanych juz. Ja mam usg dopiero w połowie listopada. Ale tak myślę czy nie iść gdzieś sobie podejrzeć dzidziusia wcześniej ;)

Miałam tylko napisać parę słów a się rozpisalam ze hej.
Dzisiaj pełnią to spać nie mogę;)

Buziaki ;*
 
reklama
Ja też się boję tego testu pappa, ale u mnie robią go razem z usg, a że mam skończone 35 lat to będę go miała za darmo i chyba od razu zdecyduję się na test nifty pro, kosztuje 2350 zł, drogo, ale chyba zrobię.
 
Do góry