reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

reklama
Dziękuję, że pytasz🙂 wizytę mam w następny piątek. Dziś miałam tel z endo i zwiększyła mi dawkę na 50, pewnie nadal będzie za mała, ale mam się zgłosić z wynikami za 3 tyg.
A poza tym... Cały ostatni tydzień czytałam o zatrzymaniu rozwoju zarodka, o objawach martwej ciąży, o tym kiedy spodziewać się poronienia, byłam pewna, że nic z tego nie będzie, bo mi się te terminy nie zgadzały, ale tak właściwie to przecież biologia, a nie matematyka🙂 może jest ok? A jeśli nie to jakoś tak czuję się z tym pogodzona, choć nadal liczę na miłą niespodziankę za tydzień 🙂 myślę, że ten wyjazd mi bardzo pomógł, uznałam, że co ma być to będzie, nic nie czytam, nie przeglądam ubrań ciążowych, nie doszukuje się objawów... i tak doznałam już cudu macierzyństwa, i to aż 3 razy (i czasami mam wrażenie że o 3 razy za dużo 🤣)
Chociaż z drugiej strony jak przechodziłam dziś koło labu to kusiło żeby wejść i sprawdzić betę, ale byłam twarda i dałam radę 😊

Kiedy masz tę wizytę? Takie rozbieżności mogą się zdarzyć, bądź dobrej myśli. Gdyby coś było nie tak to już byś na pewno wiedziała i czułabyś po sobie, że coś się dzieje. Jak się czujesz, masz jakieś symptomy?😊
 
Ostatnio panikowałam że nie czuje już podbrzusza a dzisiaj w zasadzie cały dzień dość konkretnie czuje takie ciągnięcie jak na okres... Nawet trochę w lędźwiach 🙄 nie plamię ani nic, tłumaczę sobie że wszystko się rozciąga i stąd ten dyskomfort. A z drugiej strony i tak jakoś czarne myśli nachodzą 😵 a u mnie to dopiero 5tydz...
Spokojnie, ja też raz czuję, raz nie, zależy od dnia. Nie panikuj :)
 
Dziewczyny po ivf, będziecie prowadzić ciążę u lekarzy w klinice? Czy tylko idziecie na tą jedną/dwie wizyty z programu i potem szukacie jakiegoś innego lekarza do prowadzenia ciąży? :)
ja to powiem Ci, ze jestem trochę zestresowana tym brakiem accofilu przy naszym stosunku kir/hlac, wiec chyba w ogóle będę chciała w trzech miejscach prowadzić ciąże, żeby jak najczęściej być na wizycie, chociaż z drugiej strony nie wiem, czy to nie jest głupie 😂😂 myślałam, żeby prowadzić w szpitalu na NFZ, w luxmedzie i gdzieś prywatnie.
 
Dobra pisze bo wczoraj cały dzień poza domem a u lekarza obsuwa 40 min więc do gabinetu weszłam przed 20.00. ogólnie to jak na ten moment ok jest, tylko nie dopytywałam z serduchen bo było tylko powiedział lekarz że musi się wzmocnić. 😒 Wczoraj było 5+6. Mam wizytę u drugiego lekarza we wtorek więc zobaczymy co on powie a to moj Bąbel
1000003366.jpg
 
ja to powiem Ci, ze jestem trochę zestresowana tym brakiem accofilu przy naszym stosunku kir/hlac, wiec chyba w ogóle będę chciała w trzech miejscach prowadzić ciąże, żeby jak najczęściej być na wizycie, chociaż z drugiej strony nie wiem, czy to nie jest głupie 😂😂 myślałam, żeby prowadzić w szpitalu na NFZ, w luxmedzie i gdzieś prywatnie.
No właśnie ja będę w medicover i prywatnie jak się uda to będę chciała chodzić do lekarki z kliniki ale u niej w gabinecie. NFZ raczej będę starać się omijać szerokim łukiem chyba że będę musiała 🤣
 
Dobra pisze bo wczoraj cały dzień poza domem a u lekarza obsuwa 40 min więc do gabinetu weszłam przed 20.00. ogólnie to jak na ten moment ok jest, tylko nie dopytywałam z serduchen bo było tylko powiedział lekarz że musi się wzmocnić. 😒 Wczoraj było 5+6. Mam wizytę u drugiego lekarza we wtorek więc zobaczymy co on powie a to moj BąbelZobacz załącznik 1662188
Super! Piękny bąbelek! To w następnym tygodniu już powinno być serduszko :)
 
reklama
Do góry