Majowe mamy 2025

[Pani_Zabuch]

Witam wszystkie nowe przyszłe Mamusie i trzymam kciuki za Was
@Pani_Zabuch co u Ciebie i jak się czujesz? Kiedy wizyta?

Dziękuję, że pytasz wizytę mam w następny piątek. Dziś miałam tel z endo i zwiększyła mi dawkę na 50, pewnie nadal będzie za mała, ale mam się zgłosić z wynikami za 3 tyg.
A poza tym... Cały ostatni tydzień czytałam o zatrzymaniu rozwoju zarodka, o objawach martwej ciąży, o tym kiedy spodziewać się poronienia, byłam pewna, że nic z tego nie będzie, bo mi się te terminy nie zgadzały, ale tak właściwie to przecież biologia, a nie matematyka może jest ok? A jeśli nie to jakoś tak czuję się z tym pogodzona, choć nadal liczę na miłą niespodziankę za tydzień myślę, że ten wyjazd mi bardzo pomógł, uznałam, że co ma być to będzie, nic nie czytam, nie przeglądam ubrań ciążowych, nie doszukuje się objawów... i tak doznałam już cudu macierzyństwa, i to aż 3 razy (i czasami mam wrażenie że o 3 razy za dużo )
Chociaż z drugiej strony jak przechodziłam dziś koło labu to kusiło żeby wejść i sprawdzić betę, ale byłam twarda i dałam radę

Jestem w takim szoku dziewczyny, że nie moge zebrać myśli jestem Justyna i to bedzie moja 7 ciąża z poprzednich mam 3 synów 9,4,3 lata o ile wszystkie poprzednie były planowane tak ta jest efektem chwili uniesienia … nie mogę wyjsc z szoku, bo używaliśmy zabezpieczenia ze starym..

U nas też było zabezpieczenie i też...czwarte dziecię...i też mam już 3 chłopców

ja terminy od marca polecam. Jest już cieplej więc na spacerki można chodzić a jeszcze właśnie wszystkie najfajniejsze miesiące przed. Ja wychodziłam z domu rano i wracałam wieczorem niemalże. Nie wiem ile kroków robiłam na początku dziennie

Potwierdzam! Mam marcowego, kwietniowego i majowego i to były super miesiące na poród

Hej, macie przeczucie co do plci?? Ciekawa jestem, czy to się sprawdza. Mam mocne wrażenie, że urodzę córkę i już nie mogę się doczekać co się okaże na usg

W poprzedniej długo wydawało mi się, że będzie córka. Gorzej znosiłam 1 trym., dziecię bardzo długo na badaniach pokazywało tylko plecy, starsi chłopacy od początku świecili sprzętem, za to buźki zasłaniali, a tutaj nic, więc myślałam, że może taka nieśmiała dziewczynka. No i dopiero na powtórce połówkowych się dowiedziałam, że jednak kolejny chłopiec. Teraz jakoś tak od razu zaczęłam się zastanawiać nad imieniem dla chłopca itd.... mój mąż chyba nie umie w dziewczynki

 

[Pani_Zabuch]

Co do książek to mam "mamy dla mamy i taty" I jest super, ale to już o tym jak maluszek jest na świecie. Bardzo polecam, dużo cennych rzeczy się dowiedziałam o maluszku i problemach jakie mogą być. Mamy dla mamy to chyba o ciazy ale tego nie czytałam, za to czytałam książki Izabeli Dembińskiej poloznej, moge wam jutro wrzucić zdjęcia spisu treści. Mam 3 jej książki i byly całkiem ok. Wiedza bardziej podstawowa ale też w sumie polecam.
Mi się najbardziej przydały zajecia ze szkoły rodzenia.

Kojarzę nazwisko tej położnej, chyba jakieś jej filmiki oglądałam w poprzedniej ciąży... Z tego co pamiętam znalazłam w nich trochę cennych wskazówek

 

[Jotka_]

Dziękuję, że pytasz wizytę mam w następny piątek. Dziś miałam tel z endo i zwiększyła mi dawkę na 50, pewnie nadal będzie za mała, ale mam się zgłosić z wynikami za 3 tyg.
A poza tym... Cały ostatni tydzień czytałam o zatrzymaniu rozwoju zarodka, o objawach martwej ciąży, o tym kiedy spodziewać się poronienia, byłam pewna, że nic z tego nie będzie, bo mi się te terminy nie zgadzały, ale tak właściwie to przecież biologia, a nie matematyka może jest ok? A jeśli nie to jakoś tak czuję się z tym pogodzona, choć nadal liczę na miłą niespodziankę za tydzień myślę, że ten wyjazd mi bardzo pomógł, uznałam, że co ma być to będzie, nic nie czytam, nie przeglądam ubrań ciążowych, nie doszukuje się objawów... i tak doznałam już cudu macierzyństwa, i to aż 3 razy (i czasami mam wrażenie że o 3 razy za dużo )
Chociaż z drugiej strony jak przechodziłam dziś koło labu to kusiło żeby wejść i sprawdzić betę, ale byłam twarda i dałam radę

U nas też było zabezpieczenie i też...czwarte dziecię...i też mam już 3 chłopców

Potwierdzam! Mam marcowego, kwietniowego i majowego i to były super miesiące na poród

W poprzedniej długo wydawało mi się, że będzie córka. Gorzej znosiłam 1 trym., dziecię bardzo długo na badaniach pokazywało tylko plecy, starsi chłopacy od początku świecili sprzętem, za to buźki zasłaniali, a tutaj nic, więc myślałam, że może taka nieśmiała dziewczynka. No i dopiero na powtórce połówkowych się dowiedziałam, że jednak kolejny chłopiec. Teraz jakoś tak od razu zaczęłam się zastanawiać nad imieniem dla chłopca itd.... mój mąż chyba nie umie w dziewczynki

No nadrobiłam temat od poczatku czytalam nawet ze też jak ja miałaś SN , CC i SN jakaś bliźniaczka zagubiona chyba

Ja generalnie jestm obsrana , bo wogole qto nie mialo prawa sie wydarzyć, a jednak człowiek głupi popełnił jakiś błąd kiedyś bym sie w uj cieszyła teraz wcale nie jest mi do radości tak do końca..spać nie moge już… nie wyobrazam sobie tego wszystkiego .. fabryka zostala zamknieta na patyk a tu coś sie odwaliło niejasnego

 

[olka11135]

Cześć dziewczyny, mam nadzieję, że zostanę już z Wami...
Mam córeczkę 22 miesięczną, przedwczoraj tak ot zrobiłam test bo jestem chora i chcialam antybiotyk zacząć brać, ale tak mnie tknęło, że zrobię test. Nadziei żadnych nie było bo 2 tug temu lekarka mówiła mi że jajnik z którego właśnie miała być owulacja może mieć niedrozny jajowod. Więc seks był tylko dwa razy (dzień przed owu i 4 dni wczesniej) I tak jak co miesiąc żyłami nadzieja od roku i testowałam z niecierpliwością, tak teraz byłam na serio zaskoczona. Wczoraj zrobiłam bete- 182 i progesteron 31,5
Czekam jeszcze na termin wizyty i się bardzo martwię czy nie będzie to ciąża pozamaciczna z uwagi na ten jajowod.

1. Progesteron powyżej 25ng zwykle wyklucza pozamaciczna
2. Nie wiesz czy jest niedrożny bez badania drożności
3. Jajniki i jajowody w prawdziwym życiu nie są tak jak na rycinach z boku tylko za macicą i się stykają i bardzo często sobie przechwytują jajeczka

 

[guest-1727257275]

No nadrobiłam temat od poczatku czytalam nawet ze też jak ja miałaś SN , CC i SN jakaś bliźniaczka zagubiona chyba

Ja generalnie jestm obsrana , bo wogole qto nie mialo prawa sie wydarzyć, a jednak człowiek głupi popełnił jakiś błąd kiedyś bym sie w uj cieszyła teraz wcale nie jest mi do radości tak do końca..spać nie moge już… nie wyobrazam sobie tego wszystkiego .. fabryka zostala zamknieta na patyk a tu coś sie odwaliło niejasnego

ja mam to samo też niby z bezpiecznych lecz 2 dni po stosunku dostałam strasznego bólu jajnika tak jak by się owulacja przesunęła do przodu .i 2 krechy .u nas 3 córki już się mąż śmieje że pewnie będzie 4 baba a chcielibyśmy synka

 

[kalina.kalina]

1. Progesteron powyżej 25ng zwykle wyklucza pozamaciczna.
2. Nie wiesz czy jest niedrożny bez nadania drożności
3. Jajniki i jajowody w prawiwym życiu nie są tak jak na rycinach z boku tylko za macicą i się stykają i bardzo często sobie przechwytują jajeczka.

Tym progesteronem mnie pocieszyłaś, z tą niedrożnością trochę mnie nastraszyła ta ginekolożka bo wczesniej nie mialam tak ułożonego jajnika, i co chyba gorsze wyszła mi w kanale szyjki ureaplasma, a wlasnie mówiła, ze przy tych infekcjach czesto sa zrosty i niedrożności, dziś powinna mi odpisać ta lekarka co do terminu usg.jutro chce iść jeszcze na bete żeby zobaczyć czy przyrasta.

 

[Roksiemi]

Czesc dziewczyny,w końcu mam wyniki z wczoraj. Myślicie,że teraz warto robic przyrost na tym etapie? Beta 4t1d, a wg norm wychodzi 5 tydzien. To nie za duża ta beta?

 

[Matuszka]

No nadrobiłam temat od poczatku czytalam nawet ze też jak ja miałaś SN , CC i SN jakaś bliźniaczka zagubiona chyba

Ja generalnie jestm obsrana , bo wogole qto nie mialo prawa sie wydarzyć, a jednak człowiek głupi popełnił jakiś błąd kiedyś bym sie w uj cieszyła teraz wcale nie jest mi do radości tak do końca..spać nie moge już… nie wyobrazam sobie tego wszystkiego .. fabryka zostala zamknieta na patyk a tu coś sie odwaliło niejasnego

To ja rozumiem, mimo że u mnie to miałoby być drugie dziecko. Mieliśmy mocno pozmieniać życie w przyszłym roku i ta ciąża odsunęłaby to w czasie. Mieliśmy długie rozmowy, czy chcielibyśmy drugie dziecko i jak już stwierdziliśmy, że jedno jest super, to bach i 2 kreski.

 

[Jeenny]

Kojarzę nazwisko tej położnej, chyba jakieś jej filmiki oglądałam w poprzedniej ciąży... Z tego co pamiętam znalazłam w nich trochę cennych wskazówek

ja też oglądałam jakieś filmiki właśnie tej babeczki bo dużo koleżanek mi mówiło o niej

 

[kalina.kalina]

Czesc dziewczyny,w końcu mam wyniki z wczoraj. Myślicie,że teraz warto robic przyrost na tym etapie? Beta 4t1d, a wg norm wychodzi 5 tydzien. To nie za duża ta beta?

Jest ok, czyli zgadza się z normami jesteś w 5 tyg, skończonym 4 tydzień. Miałaś owulacje potwierdzona może być też tak że to 2 lub 4 dni starsza ciaza, a na tym etapie też robi różnicę. Ostatnio znajoma miala 170, w 10 dniu po owulacji dokładnie a tydzień później 1400