reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

💘 Lutowe kreski 💘

reklama
Eeej, kto bogatemu zabroni,co ? 🙃🤣🤣

Choroba to hipochondria jak sobie wmawia się choroby a Ty ewidentnie na to nie chorujesz 🤞😃.
Hehe ja tam liczę nie na chorobę a ciążę. Teraz z dwa dni mnie brzuch przestał boleć i zero objawów a dziś znowu boli jak po treningu. Już by mogła być jasna sytuacja , okres lub ciąża. Ale jak dziś beta nie wyjdzie to następna beta w kwietniu 🤣
 
Hehe ja tam liczę nie na chorobę a ciążę. Teraz z dwa dni mnie brzuch przestał boleć i zero objawów a dziś znowu boli jak po treningu. Już by mogła być jasna sytuacja , okres lub ciąża. Ale jak dziś beta nie wyjdzie to następna beta w kwietniu 🤣
Jak to w kwietniu ?
Dobra już wiem, po 30 dniach masz wziąć duphaston 😱.
To ja Ci życzę tej ciąży ♥️.
 
Jeszcze jakiś błąd 😵
 

Załączniki

  • Screenshot_2025-02-18-14-29-14-49_28956bccf57017f478d6fee42c002b65.jpg
    Screenshot_2025-02-18-14-29-14-49_28956bccf57017f478d6fee42c002b65.jpg
    116,4 KB · Wyświetleń: 59
Aż się przerazilam ! 7 razy byłam badać krew w tym cyklu 😵 To już pod chorobę podchodzi. Obiecuję poprawę.
pewnie jestem zaraz za Tobą na podium, bo ja w lutym byłam 5 razy, mogłabym nawiązać współpracę z Alabem 8-) ale jeden z tych pięciu to sama beta i TSH.
 
Przy jakim TSH może być problem z ciążą?
Moja endokrynolog powtarza, że dla kobiet w ciąży górna granica to 2,5, jeśli tą granicę poziom tsh przekroczy trzeba się skonsultować i najpewniej brać euthyrox. Ciąża obciąża tarczycę, żeby dzidziuś zdrowo rósł, trzeba kontrolować poziom tsh - tak mi powtarza moja lekarka. Jeśli ktoś miał wcześniej problemy z tarczycą to już w ogóle zaraz po pozytywnym teście powinien lecieć zbadać poziomy. W moim przypadku (mam można powiedzieć początkowe stadium hashimoto, ale opanowane dietą, póki co bez leków), po pozytywnym teście kazali badać tsh co 4 tygodnie.

Czy któraś z Was ma doświadczenie z biochemiczną/ poronieniem? udało się Wam niedługo po kolejny raz zajść w ciążę?
 
reklama
Moja endokrynolog powtarza, że dla kobiet w ciąży górna granica to 2,5, jeśli tą granicę poziom tsh przekroczy trzeba się skonsultować i najpewniej brać euthyrox. Ciąża obciąża tarczycę, żeby dzidziuś zdrowo rósł, trzeba kontrolować poziom tsh - tak mi powtarza moja lekarka. Jeśli ktoś miał wcześniej problemy z tarczycą to już w ogóle zaraz po pozytywnym teście powinien lecieć zbadać poziomy. W moim przypadku (mam można powiedzieć początkowe stadium hashimoto, ale opanowane dietą, póki co bez leków), po pozytywnym teście kazali badać tsh co 4 tygodnie.

Czy któraś z Was ma doświadczenie z biochemiczną/ poronieniem? udało się Wam niedługo po kolejny raz zajść w ciążę?
Ja miałam w kwietniu 2022 biochemiczną.w następnym cyklu po niej wykonałam badania hormonalne i trafiłam do mojej przecudownej pani endokrynolog.skierowala mnie do szpitala i tam zrobili mi całe mnóstwo badań.wyszlo że mam policystyczne jajniki,hiperprolaktynemie,hipoglikemię,anemię,niedobory witamin.kazala na jakiś czas wstrzymać się ze staraniami i podnieść to wszystko.w zeszłym roku w maju dała zielone światło,ale chciałam odczekać jakiś czas po przyjmowaniu leków SSRI od psychiatry.w zasadzie od lipca nie pilnowaliśmy się już jakoś bardzo ale ciąży z tego nie było.od grudnia już zaczęłam bardziej pilnować dni płodnych,monitoring itd.poki co czekam na testowanie i zobaczymy co z tego wyjdzie 😊
 
Do góry