reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

💘 Lutowe kreski 💘

Hej, przycupnę na wątku z myślą o przejściu na kolejny miesiąc testowania...
Testowałam 7 lutego, II kreski, pobiegłam na betę, wyszła 47, po 2 dniach 86, następnie słaby przyrost - 123, szybka wizyta u lekarza i dwa słowa, które sprawiły, że wcisnęło mnie w fotel - "może pm". Powtórzyłam badania, beta spadła do 112, wczoraj skontrolowałam i jest 46. Gin twierdzi, że przynajmniej można wykluczyć tą pm :(
Ale trochę o mnie. Na forum jestem już jakiś czas, trochę podglądam, coś tam piszę, ale chyba teraz czuję, że potrzebuję wątku dla siebie. Z mężem staramy się 7 lat. Moja historia jest zawiła, nie będę się tu rozwodzić nad nią. Finalne w tamtym roku w maju po wielu perypetiach trafiłam do Barskiej Clinic, u nas w Rzeszowie z diagnostyką kiepsko, latami szprycowali mnie aromkiem, dawali zastrzyki, a tak na poważnie kompleksowo zajęli się mną dopiero w Nowym Sączu. Po leczeniu, histeroskopii zielone światło dostaliśmy w listopadzie/ grudniu 2024. Niestety jestem w trakcie poronienia :( jutro mam wizytę w Barskiej, liczę na jakiś plan, mam nadzieję, że jakiś jednak będzie...
Trzymam kciuki na kolejne testujące w lutym 🤞 (i pewnie czekam na kolejne wątki kreskowe)
Oby następny cykl był szczęśliwy 🍀☀️
 
reklama
Ściągnęłam sobie apke diagnostyki i ma mi przyjść powiadomienie jak będą wyniki. Faktycznie powiadomienie jest od razu ? To bym już tyle razy nie sprawdzała 🤣
 
Okresu nadal nie ma ani żadnych plamień. Nocka kiepska bo młody płakał że chce bajki oglądać. Wzięłam wczoraj tylko jedną tabletkę bo źle się czułam po niej i slabilo mnie. Mówiła że jak będę się źle czuć to żebym brała narazie tylko jedną rano. Nie byłabym sobą jakbym sobie bety i prożka nie zrobiła 🤣
@MamaR dostajesz bonusowo ode mnie puchar na pierwszą stronę za rekordową ilość badań proga i bety w jednym cyklu!
 
@MamaR dostajesz bonusowo ode mnie puchar na pierwszą stronę za rekordową ilość badań proga i bety w jednym cyklu!
Haha rekordowy 45dzien cyklu dziś 🤣 I przypominam że miałam 4 razy śluz płodny w tym cyklu plus na USG podejrzenie wczesnej owulacji a wczoraj na opisie też napisane że obecność śluzu szyjkowego 🤣
 
Faktycznie jest puchar 🤣 Napisz jeszcze może w legendzie za co 🤣
 

Załączniki

  • Screenshot_2025-02-18-13-49-59-17_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.jpg
    Screenshot_2025-02-18-13-49-59-17_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.jpg
    248,4 KB · Wyświetleń: 80
reklama
Do góry