reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

Bellina nie łuszczy Ci się skóra na sutku? Dziecko nie ma pleśniawek? Bo to objawy jak przy grzybicy..
U mnie pediatra też zabroniła podnoszenia tyłka do góry przy leżeniu na brzuchu.
Zamówiłam latopic (jeszcze wczoraj z koleżanką o nim gadałyśmy, że dba o skórę i ładnie uszczelnia jelita) tylko probiotyk, krem mi niepotrzebny, bo my azs nie mamy
Makota jaką masz tą wit D? W twist-offach?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
BaTusia :)p) witaj:D

Makota ale to chcesz przez to powiedzieć, że Daś wymiotuje cały czas? Po każdym jedzeniu?

Kurde a ja jestem niepocieszona, kupiłam cukierków a straszaki nie chodzą w tym roku. Bu
A poważnie to mieliśmy jechać do moich rodziców i tam pójść na cmentarz ale ja jestem w stanie tak agonalnym, że chyba sobie darujemy. Do zatok doszedł mi jeszcze ból mięśni. WSZYSTKICH mięśni, nawet tych o których istnieniu zdążyłam zapomnieć, że w ogóle takie mam:o
 
Jagodka - nie. W kropelkach. Wciaz taka sama
Tusiaczek - po wit D i po zabawie na macie

Terrorysta zasnal bez kapieli w mokrym body. Ja nie wiem po kim on taki brudas...
 
mama_bobasa dziękuję za powitanie:-) i Julek w niedzielę 16 tygodni będzie miał. Czyli idealnie w tym 6-cio tygodniowym skoku, zdążyłam doczytać:-) To tłumaczy te nocne cycanie non-stop. W ciągu dnia wytrzymuję 1,5 do 2 godzin czasami, w międzyczasie drzemnie się na max 25 minut (nie wiem czy jest szansa nauczyć Go dłuższych dziennych drzemek, czy to samo przyjdzie?

Lilla My - jak fajnie, imprezowo. Kurcze, ciekawe kiedy ja się gdzieś z mężem wybiorę? Bo w zasadzie bym chciała ale i boję się. Czy to dziwne, że nie wyobrażam sobie na chwilę obecną zostawić dzieciaka samego? :eek:

Tusiaczek2402 - hihi:-) i dziękuję za przywitanie:-)


I jeszcze pytanko w temacie brudasków, hihi
jak często kąpiecie swoje dzieciaczki? Mnie już na szkole rodzenia przekonywali, że im częściej wcale nie oznacza lepiej. Więc w wanience kąpiemy się co drugi dzień, a w te pozostałe tylko zabiegi higieniczne typu pupka, buźka, rączki.

I ważne - czy spłukujecie dzieciaczki pod bierzącą wodą? Kiedy zacząć to robić? My wciąż się tylko pluskamy... I włosków też nie myliśmy do tej pory żadnym szamponem, bo jego to na pewno trzeba spłukać, a nie mam pojęcia jak to "logistycznie" ugryźć (do tej pory kąpaliśmy się w pokoju, więcej miejsca)
eek.gif.pagespeed.ce.6B5TFgnLti.gif


no właśnie w temacie brzuszkowania - mój Julek strasznie tego nie lubi. Od samego początku leżenie na brzuszku jest dla niego katorgą. Może z minutkę wytrzyma, a jak dotrze do jego małego móżdżku, że leży w tej znienawidzonej pozycji to od razu w ryk. Pręży się przy tym niemiłosiernie, stopy są wyżej niż głowa:-D wiem, że powinien tak leżakować, że to dobre dla jego rozwoju ale żadne zabawki, zabawy, piosenki, śpiewy, naprawdę nic nie jest w stanie Go przekonać. I też mu się zdarza pupkę podnosić, próbuje pełzać, ale głowa Mu troszeczkę ciąży:-D
 
Ostatnia edycja:
Batusia, kapalam co drugi dzien kiedys, ale jak nadeszly wielkie upaly to zaczelismy kapac codziennie. Tak zostalo. Wlosy myje jej co drugi dzien, szamponem dla dzieci, moja ma takie wlosy ze nie wyobrazam sobie ich myc sama woda:) do splukiwania glowki mam taki specjalny kubek.

Lilla, udanego wieczoru:*
 
Batusiumój Adaś też w nocy cyca co godzinę:cool: Mam nadzieję, że to się niebawem skończy.. Ja kapię w wanience, nie spłukuję - bo i po co? Włosy myjemy szamponem z musteli i spłukuję go wodą z wanienki. Nie widzę w tym problemu. Kąpię codziennie, bo Adaś ulewa (często mleczko ląduje w fałdach i ciężko go domyć "na sucho"), poza tym to nasz wieczorny rytuał, którego on się domaga
P.S. Proszę przeczytaj regulamin BB forum - nie dodajemy posta pod postem, od tego jest opcja edytuj, aby z niej korzystać
 
Gosia, brudas sie obudzil i zaliczyl kapiel ;)

Martwie sie tym jego katatem i slinotokiem :(

Batusia - my kapiemy codziennie, chyba, ze das zasypia po ataku terrorystycznym
 
Makota, moze ten ślinotok od ząbkowania?
Mój tez ulewal zawsze po witaminie ale zaczęłam podawac miedzy jednym a drugim karmieniem. Moze podawaj mu godzine po karmieniu i nos w pionie przez jakis czas zeby witamina soe wchłonęła. Mój pediatra mówił ze szybko sie wchłania.

My tez kapiemy codziennie.
 
reklama
jagódka - przepraszam, już się "edytowałam". faktycznie regulaminu nie czytałam jeszcze, poczytam przy którymś nocnym karmieniu.

przez pierwsze dwa miesiące kąpaliśmy się codziennie - przede wszystkim ze względu na upały, potem był wyjazd w górki i od tego czasu już co drugi dzień. Nasza toaletka w dni niekąpiące też jest jakimś tam rytuałem. I dla Julka kąpiel nie jest wyciszająca i odprężająca, On tak lubi wodę, że pluska się szalenie, śmieje i ogólnie efekt jest odwrotny do zamierzonego. potem musimy się dłuuugo cycać na zaśnięcie.
Muszę kupić szamponik, skoro nie trzeba spłukiwać pod bieżącą wodą to problem się rozwiązał.
Teraz Juleczek już słodko śpi, więc i ja korzystając z okazji udam się do łózia.

Dobrej nocki:-)
 
Do góry