reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

reklama
No wlasnie ja jak Jagodka, wlosy splukuje woda z wanienki. Od samego poczatku tak robie.

Walka byla przed 19ta ze snem, chcialam zeby sie zdrzemnela przed kapiela. Wstala po 40 min i znow awantura, kapiel i teraz znow awantura.
Wasze dzieci tez tak maja, ze jak usypiaja to nsjpierw musze pomarudzic, wyplakac sie, awanture zrobic i wtedy zasypiaja? Laura zamyka oczy do snu i zaczyna krzyczec i plakac. Otwiera oczy i jest spokoj:)

Jej, ale ten czas szybko leci:( mamy 2015.. W tamtym roku o tej porze nawet jeszcze nie podejrzewalam, ze jestem w ciazy.
 
Ostatnia edycja:
Floriana dziecko się budziło a ja chodziłam do pracy i już nie dawałam rady. Przez przemęczenie nabawiłam się depresji.
Wytrzymałam bo ja ogółem lubię karmić piersią. Córkę też będę długo karmić.

Lilla ale jesteście fajna para :)

Makota zdrówka. Moja też się drze przy odciąganiu. Trzeba to robić wbrew woli.
Ja daję wieczorem po kąpieli przed karmieniem.

Batusia kąpiel codziennie.


Godzina 21.. Aru usypia.. ja walczę z Zuzią. . Nagle dzwonek! Do drzwi.. mówie kie licho niesie? .. Mąż patrzy przez wizjer i tylko słyszę. . Wiecie która jest godzina?!!! Proszę stąd wyjść!!! .. no się okazało gówniarze 11 letni Halloween wyprawiają.
I tak myślę spoko pewnie bym im coś słodkiego dała ale o tej h? I jeszcze dzwonkiem? :eek: i tak dalej myślę jak ro Aru starszy będzie.. niech się bawi ale o 20 w domu.
 
Ostatnia edycja:
Cycki (cycek) chwilowo opanowane.
Tak szukałam czy to nie infekcja, ale skóra cała, pleśniawek brak. Już wczoraj oglądałam. Za to po którymś z karmień uwidocznił się zapchany kanalik - pogrzebałam w nim, ściągnęłam większość zastoju laktatorem, do końca mała wyssała. No i jak ręką odjął, nie swędzi, nie kłuje, nie boli aż tak bardzo jak mała je. Tylko temperatura mi się utrzymuje na poziomie 37.7 mimo ibupromu. Mam nadzieję na lepsze jutro.
Zazdraszam unormowanej laktacji. Ja zawsze jak pomyślę, że to już, to mi się przypałęta zastój albo zapalenie.

Witaj Batusia! Jak to mówią lepiej późno niż wcale.

My kąpiemy co 2 dni, a niekiedy co 3 jak coś robimy wieczorem, albo robiliśmy wcześniej i padamy. Ale muszę większą uwagę do szyjki przywiązać, bo dziś znowu zebrało jej się syfu i ma czerwone - wygląda jak odparzenie :eek: Co ze mnie za matka....

Nieźle lipcowe mamy 2015. Ja to dopiero brałam się za robienie rok temu :-D

Makota zdrówka dla małego!
Ja niekiedy odciągam takie codzienne brudne furczące gile po kąpieli. Raz się susła śmieje, raz wrzeszczy wniebogłosy, a ja dociągnąć nie mogę czegoś z brzegu dziurki. Dodam, że na ten czas używam sopelka. Katarek czeka na katar dopiero.

Ehhh padam od tej podwyższonej temperatury.... idę spać. Dobranoc!
 
Doti czas najwyższy, ja dokładnie rok temu robiłam Adasia:-D

Batusiu - no problemo, tak tylko dla ogólnego porządku przypominam;-) No i zapraszam na inne wątki!
 
Hej, my już po kinie. Wracamy busem i każdy w swoim smartfonie siedzi. XXI wiek ehhh.
Strażnicy Galaktyki całkiem spoko. Szczegolnie Bradley Cooper :D
Młoda położona spać przez babcie. Zostawilam 100ml i bałam się że zabraknie, a nawet całego nie wypila.
A-propos laktacji to minęło 5h od ostatniego karmienia a moje piersi nadal w normie tj czuję że się napełniają, ale nie bolą, ani nie są bardzo twarde.
Fajną para jesteśmy, ale jeszcze się docieramy jak wiecie ;)
 
Mamo bobasa - u nas identycznie z zasypianiem, ten typ tak ma :) zawsze bawią mnie miny ludzi, którzy przyglądają się naszemu usypianiu :-) pewnie mają o mnie nie najlepsze zdanie :rofl2:

Batusiu - my kąpiemy co drugi dzień, a tak to pielęgnacja wacik+woda :tak: Spłukuję córcię wodą bez płynu, mam ją przygotowaną w takim kubełku jak do odmierzania mąki. Polewam główkę i brzuszek - z jednej strony po to, żeby pianę spłukać, z drugiej strony niech młodzież przyzwyczaja się do spłukiwania.

Ale w sensie, że lipcowe mamy czyli że już poród pierwszej styczniówki? No bo, że ciężarówki 2015r. już dawno istniało. :rofl2: Właśnie przypomniało mi się to oczekiwanie na poród i przeciągające się oczekiwanie i wszystkie rzeczy, które robiłam, żeby poród wywołać :sorry: i dalej fascynuje mnie, jak z "niczego" powstała taka wspaniała istotka! (używam słowa "wspaniała" bo akurat Melania śpi a jak dobrze wiemy, wtedy dzieci są najukochańsze :-p)

Lilla - w małżeństwie pewnie całe życie trzeba się docierać :-p Ja od kogoś znajomego po ślubie usłyszałam tylko, że teraz to muszę przymknąć oczy i wszystko będzie dobrze :laugh2: Fajnie, że możesz zostawić teściowej Zolę pod kontrolą... Ja nie wiem kiedy nam się uda wyjść 1+1. Moja mama chyba dalej boi się dziecka. Ledwie na ręce ją bierze a co dopiero, żeby miała spędzić z nią kilka godzin/karmienie!

makota - ja witaminkę twist off podaję po przebudzeniu Melki z pierwszej porannej drzemki. Budzi się w dobrym nastroju i wesoło kręci się w łóżeczku to wykorzystuję ten czas na toaletę twarzy :rofl2: i podanie witaminki.

Katar mam :confused2: kusi mnie użycie katarku, bo mi się nie chce już smarkać. Maż znowu pracuje - :hmm:, Melania śpi - skorzystam z okazji, że nikt niczego ode mnie nie chce i nikomu nie jestem potrzebna i pójdę spać.


Jutro jedziemy we 3 na groby. Opcja jest taka, że we 3 albo przy brzydkiej pogodzie jadę sama.
 
Hej!
Ja dziś nie mam nawet oczu na zapałkach ale na gromnicach :p najgorsze jest to że ze zmęczenia zasnąć cholerka nie mogę :-( a jak juz zasnę to.Natalka obudzi się z gorączką a potem Oliwia na karmienie... Jak żyć? ;-)


Lilla zazdroszczę wypadu do kina. Kiedyś bardzo często chodziliśmy a potem zaszłam w ciążę i się inne kino akcji zaczęło hehe ;-)
Aha - pasujecie do siebie :-D

Bellina znów akcja z cycami ??? Ło matko! Ty to szalejesz ;-) dobrze że już dobrze :-*

Mama B fakt czas jest nieubłagany... Ja się szybko dowiedziałam że jestem w ciąży bo to tydzień przed terminem okresu i porażka bo i tak przenosiłam ciążę :-(

Doti no co ty??? Nieźle... Ciekawe która z naszych dołączy :-D


Batusia witaj :-) dobranoc :-) wpadaj na nocną zmianę, tu zawsze ktoś jest :-D :-D
Kąpię Maluszka co dziennie. Taki rytuał na który czeka z niecierpliwością. To nie jest szorowanie ale raczej odświeżenie, pluskanie. Głowę też co dziennie myję bo dziecko mi uleje itp.

Makota czas się do kataru przyzwyczaić :-( to cholerstwo to never ending story... Choć tego wam oczywiście nie życzę!!! Zdrowia życzę!


Tusiaczku będziesz teraz sama musiała te cukierki zjeść :p jakie masz?? :-D
Ty nie masz grypy?? Wzięłaś cosik z leków?? Albo lepiej... U lekarza byłaś??


Floriana bezsenność to coś strasznego. Ja to przeżywałam w ciąży, myślałam że się wykończę. Miałaś już kiedyś coś podobnego? Ci lekarze to chyba skaner w oczach mają :-D nie ważne co, byle pomogło!

Sorry że nie odpisałam wszystkim ale właśnie oczy mi się kleją, czas wyjąć gromnice ;-)
Dobranoc :-)
 
Hehe.. A mi ile cuksow zostalo... :p na choinke zamiast bombek pojda :p
u mnie rok od " robienia dziecia " stuknie za godzinke poltora :p
Batusia witaj.
Tusia ja po takich bolach wyladowalam na antybiotyku.
Katka zdrowka raz jeszcze.
Makota katar... nie boj sie odciagac. Ja odciagalam tak czesto jak chlupalo wychodzac z zasady iz lepiej idciagnac niz na uszy i oczy by mialo pojsc.
 
reklama
Hej,

Batusia witaj :), Ja moją Julę kąpie codziennie. Ona się przywyczaiła do tego, zawsze jest kąpiel, butla i spanie. I to praktycznie od samego początku tak jest. Mi bardzo to pasuje i jej chyba też.
Tusiaczek zdrówka dużo:) Mam nadzieję, że poczujesz się lepiej.
Lilla super, że randka się udała.
Makota zdówka dla Adasia, niech mu szybko znika ten katar

Ja o ciązy dowiedziałam się dokładnie rok i dwa dni temu :) W dzień planowanej @ robiłam test przed pracą i jest nasza kruszyna. Ale śmieję się, że dziecko 100% Polskie bo akurat robiliśmy niunie na urlopie w PL hehe :)

Moja pysia śpi ostatnio ma dobry humorek gada jak najęta, śmieję się i w ogóle jest super. Tyle, że leń z niej straszny nie chce się w ogóle przekręcać, no ale może w końcu przyjdzie i na nią czas. Dzisiaj mieliśmy fajny rodzinny dzień, tatuś kupił córcie nowe ciuszki bo mieliśmi brakiw bodziakach. Teraz tatuś baluję u kumpla a ja się relaksuję w błogiej ciszy :)
 
Do góry