Ja miałam prac ciuszki, ale malowanie wyszło. Nie narzekam bo K nie ma o tym pojęcia ale próbuje dobrze że teść dzisiaj przyszedł to pomoże i podpowie co nieco, czasami mam wrażenie że K jak wyjdzie to nie wróci ale grunt że coś robi. Opornie to dość idzie. Mówi żebym poród o pół roku przesunęła to może zdąży
reklama
kornelia1802
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2014
- Postów
- 892
Mój umie wiele rzeczy zrobić, ale też muszę prosić go kilka razy czasem bo zapomina, albo zajęty ale pokoik pomalował, nawet okno umył i listwy ;-) ale cierpliwością nie grzeszy. Przy skręcaniu łóżeczka chyba ze 2 razy chciał rzucać bo mu coś nie szło
klaudia81.81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Listopad 2014
- Postów
- 1 345
Moj za kazdym razem gdy cos sklada czy skreca mowi na poczatku ze brakuje jakiegos elementu i sie nie da za KAZDYM razem
ewczis76
Fanka BB :)
Juz mi lepiej dzis .... Dzis wydalam w gemini 240 zl potem kupilam posciel Ochraniacz i posciel .. Teraz czas robic Remont w pokoju moim ... Lozko wywalic moje i materac pompowany na podloge a potem jechac po lozeczko do siostry... Juz tak mi sie Chce zobqczyc swoja kruszynke ....
martyska1223
Fanka BB :)
Gemini ładnie na nas zarabia ja dwa dni temu też zapłaciłam 240zl za paczkę od nich hehe.. ja to z jednej strony martwię się ze nie zdarze ze wszystkim a z drugiej chciałam bym już poznać koleżankę z mojego brzuszka
erzsebeth
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2014
- Postów
- 564
Hej ja musze sie pochwalic, kupilismy dzis lozeczko i stoi juz i czeka na wlascicielke Wiadomo ze baldachim bedzie jeszcze sciagany do wyprania wyciagnelismy dla wywietrzenia i tak pogladowo, i z tego tez powodu jeszcze nie kladlismy poscieli i nie wyciagalismy materaca z foli ale i tak wyglada jak dla malej ksiezniczki
martyska1223
Fanka BB :)
Ja jestem szczęsliwa, sypialnia odwalona- już nie długo będzie można składać łóżeczko
U nas armagedon pogodowy - ciemno jak w d****, leje deszcz, wichura .. masakra.
Ja tymczasem podnosze się z fotela i będę coś jeszcze sprzątać a w tle mali giganci lecą.
U nas armagedon pogodowy - ciemno jak w d****, leje deszcz, wichura .. masakra.
Ja tymczasem podnosze się z fotela i będę coś jeszcze sprzątać a w tle mali giganci lecą.
P
pani.olga
Gość
pierwsze zajęcia w szkole rodzenia ok było trochę ćwiczonek, to będę mogła je w domu robić, trochę spraw organizacyjnych, kilka informacji praktycznych, które uważam za przydatne. na następnych zajęciach już będzie więcej wiedzy i praktyki trochę
po południu byliśmy w Zapiecku na pierogach i potem w kawiarni Tarabuk, na koniec szybkie zakupy i właśnie weszliśmy do domu a jutro jedziemy rano do IKEI po łóżeczko i potem będziemy je skręcać, ciekawe jak nam pójdzie ;D
po południu byliśmy w Zapiecku na pierogach i potem w kawiarni Tarabuk, na koniec szybkie zakupy i właśnie weszliśmy do domu a jutro jedziemy rano do IKEI po łóżeczko i potem będziemy je skręcać, ciekawe jak nam pójdzie ;D
reklama
EwciaZ
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2013
- Postów
- 732
Nie odzywam się, bo totalny sajgon u nas. W piątek cały dzień byli stolarze, montowali futrynę drzwi przesuwnych i wymieniali opaski pozostałych drzwi. Poprzednie nie pasowały do listw przypodłogowych. Przywieźli super szafkę na buty i półkę-domek, którą zaprojektowałam dla chłopców. A wczoraj cały dzień był pan, który odmalował 1 pokój i korytarzyk przy łazience. Dzisiaj sprzątanie. Został do odmalowania pokój chłopców i salon z aneksem i przedpokojem. Tego ostatniego to się total boję, ale to jeszcze czas. A no i jeszcze pomalowanie drzwi, 2 parapetów i kredensu, ale to już ja będę robić, w poniedziałek jadę po farby. Wszystko powoli, ale do przodu.
Myślę, że w tym tygodniu wreszcie wyciągnę małe ciuszki, ale nie wiem, czy już zacznę prać.
Mój mąż raczej nie ma czasu na takie roboty domowe, bardzo dużo pracy wymagają nasze działalności. On też trochę taki domowy nierób jest i to oczywiście przez teściową. Zakupy robi i gotuje. Ale i tak jest już 100x lepiej niż na początku. Mój brat jest zupełnie inny, sam sprząta, pierze itp. i wyniósł to z domu. Moi synowie też tacy raczej będą, bo angażuję ich we wszystko i pomagam, ale nie wyręczam. Oby)
Kati bardzo Ci współczuję, cieszę się, że z dzidzią wszystko ok i trzymam kciuki za Twoje dobre samopoczucie.
A mnie ciągle męczy zgaga i przez to mało jem
A to wspomniany domek
Myślę, że w tym tygodniu wreszcie wyciągnę małe ciuszki, ale nie wiem, czy już zacznę prać.
Mój mąż raczej nie ma czasu na takie roboty domowe, bardzo dużo pracy wymagają nasze działalności. On też trochę taki domowy nierób jest i to oczywiście przez teściową. Zakupy robi i gotuje. Ale i tak jest już 100x lepiej niż na początku. Mój brat jest zupełnie inny, sam sprząta, pierze itp. i wyniósł to z domu. Moi synowie też tacy raczej będą, bo angażuję ich we wszystko i pomagam, ale nie wyręczam. Oby)
Kati bardzo Ci współczuję, cieszę się, że z dzidzią wszystko ok i trzymam kciuki za Twoje dobre samopoczucie.
A mnie ciągle męczy zgaga i przez to mało jem
A to wspomniany domek
Załączniki
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 685 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 190 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 337
Podziel się: