Cześć dziewczyny,
Długo mnie nie było, ale strasznie zajęte dni miałam, ale starałam się nadrobić zaległości forumowe, daję słowo
Kati straszna sprawa z tym wypadkiem! Dobrze, że nie odniosłaś żadnych poważniejszych obrażeń i nie zagroziło to ciąży..Co za baran, ciekawe czy się zorientował, że wjechał w kobietę w ciąży w ogóle..Życzę dużo zdrowia i spokoju teraz!
W długi weekend majowy zrobiliśmy rundkę po supermarketach, kupiliśmy farby i rzeczy do malowania, szanowny mąż będzie ruszał z malowaniem pokoiku i odnawianiem łóżeczka. Tak przy okazji rozmowy o naszych mężczyznach sprzed paru stron, ja swojego muszę tutaj wszem i wobec pochwalić: prawdziwa złota rączka, dość powiedzieć, że wykończenie naszego mieszkania (malowanie, panele, płytki na podłodze i ścianie, montaż kuchni) robił sam i naprawdę bardzo ładnie mu wszystko wyszło A wiele z tych rzeczy, np, płytki robił pierwszy raz! Tak, że teraz o wygląd pokoiku też jestem zupełnie spokojna, że będzie super.
Dla zaraportowania napiszę jeszcze, że wczoraj byliśmy na tym dużym USG III trymestru. Maluch waży ok. 2kg, taki pulpasek z niego, ale najważniejsze, że zdrowiutki i obrócił się już głową w dół. Tym razem pooglądaliśmy go dokładnie, i wydaje mi się, że nosek to będzie miał po tatusiu.
kornelia1802 - bardzo fajna komódka i sprytne te półeczki obok łóżeczka I te naklejki-zwierzątka mi się podobają- skąd takie wzięłaś?
Długo mnie nie było, ale strasznie zajęte dni miałam, ale starałam się nadrobić zaległości forumowe, daję słowo
Kati straszna sprawa z tym wypadkiem! Dobrze, że nie odniosłaś żadnych poważniejszych obrażeń i nie zagroziło to ciąży..Co za baran, ciekawe czy się zorientował, że wjechał w kobietę w ciąży w ogóle..Życzę dużo zdrowia i spokoju teraz!
W długi weekend majowy zrobiliśmy rundkę po supermarketach, kupiliśmy farby i rzeczy do malowania, szanowny mąż będzie ruszał z malowaniem pokoiku i odnawianiem łóżeczka. Tak przy okazji rozmowy o naszych mężczyznach sprzed paru stron, ja swojego muszę tutaj wszem i wobec pochwalić: prawdziwa złota rączka, dość powiedzieć, że wykończenie naszego mieszkania (malowanie, panele, płytki na podłodze i ścianie, montaż kuchni) robił sam i naprawdę bardzo ładnie mu wszystko wyszło A wiele z tych rzeczy, np, płytki robił pierwszy raz! Tak, że teraz o wygląd pokoiku też jestem zupełnie spokojna, że będzie super.
Dla zaraportowania napiszę jeszcze, że wczoraj byliśmy na tym dużym USG III trymestru. Maluch waży ok. 2kg, taki pulpasek z niego, ale najważniejsze, że zdrowiutki i obrócił się już głową w dół. Tym razem pooglądaliśmy go dokładnie, i wydaje mi się, że nosek to będzie miał po tatusiu.
kornelia1802 - bardzo fajna komódka i sprytne te półeczki obok łóżeczka I te naklejki-zwierzątka mi się podobają- skąd takie wzięłaś?