reklama
No właśnie u mnie córka kończy 2 lata w lipcu i jak narazie jest tylko kilka słów i za cholere nie chce powtarzać. No ale narazie wyszedł nam płyn w uszach, to zobaczymy czy coś ruszy po leczeniu.W sensie że opóźnienie może tyle wynosić. Moja mama się opiekuję dziewczynka 2,5 r i ona dopiero teraz zaczyna powtarzac różne słowa. Wcześniej było tylko kilka.
Jak narazie duzo pojedynczych słow, ale składa zdanie z dwóch wyrazow np "mama choc" jak zapytam gdzie to mnie zaciągnie za rękę i powie "tam" "tu". Pokazywanie to tez mowa. Ja się nie spinam. Ważne że dziecko rozumie pytania i polecenia. Córka do roku i 10 miesięcy nie mówiła totalnie nic. Mama, tata,baba,nie. Kiwała głową i dużo płakała. Każde dziecko ma swoje tempo, rozwija się indywidualnie. Aczkolwiek wizyta u logopedy nigdy nie zaszkodziNo czasami jest mega cieżko, np jak były przeziębione. A czasami całkiem spoko jest. Mam pytanie ile wasze 2 latki mówią? Moja ma troche opóźniony rozwój mowy, no ale pracujemy nad tym. I troche liczę, że ten żłobek jej pomoże.
My pod opieką logopedy jesteśmy praktycznie od urodzenia. No właśnie oprócz delikatnego napięcia w buzi nic nie znalazła. Poczekam jeszcze, jak sie nie rozkręci do pół roku to bede dalej szukać.Jak narazie duzo pojedynczych słow, ale składa zdanie z dwóch wyrazow np "mama choc" jak zapytam gdzie to mnie zaciągnie za rękę i powie "tam" "tu". Pokazywanie to tez mowa. Ja się nie spinam. Ważne że dziecko rozumie pytania i polecenia. Córka do roku i 10 miesięcy nie mówiła totalnie nic. Mama, tata,baba,nie. Kiwała głową i dużo płakała. Każde dziecko ma swoje tempo, rozwija się indywidualnie. Aczkolwiek wizyta u logopedy nigdy nie zaszkodzi
Dreamy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2018
- Postów
- 2 804
Moja miała być lipcowa, ale jest z 24 czerwca. W ostatnim tygodniu lutego zaczęliśmy adaptacje w żłobku. Osobiście nie żałuję decyzji, wręcz przeciwnie. Wiadomo dziecko musi swoje odchorować- jak nie w żłobku to w przedszkolu. Liwka super się odnalazła w żłobku, a jest dzieckiem nieufnym i nigdy nie lgnęła do obcych, wręcz przeciwnie. Zaczynaliśmy w żłobku gdzie było niewiele dzieci, teraz grupa jest już bardziej liczna, a od września będzie podział na starszaki i maluchyU mnie córka z 13 lipca. Plus 5 miesięczne bliźniaczki. Na szczęście córka jest tatusia to jakoś wyrabiam ze swoją gromadką. Chodzą może wasze maluchy do żłobka? Bo my zaczynamy od września i ciagle sie zastanawiam czy to dobry pomysł.
angeliskax
Moderator
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2021
- Postów
- 16 256
Pozwole sobie napisać. Mój syn z czerwca 22'.No właśnie u mnie córka kończy 2 lata w lipcu i jak narazie jest tylko kilka słów i za cholere nie chce powtarzać. No ale narazie wyszedł nam płyn w uszach, to zobaczymy czy coś ruszy po leczeniu.
Nie mówi za bardzo. Mało słów powtarza. Wszystko na migi. Słuch bardzo dobry. Audiolog/otolaryngolog - jesteśmy pod jego opieką. I on mi ostatnio powiedział że mowa się rozwija do 4 r.ż.
Znajoma z córką 2,5 r. Poszła do logopedy to tex coś takiego usłyszała. Mojej znajomej syn zaczął wszystko powtarzać po 3 roku życia.
A.Patrycja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2022
- Postów
- 519
Wtrącę się Wam dziewczyny, chociaż mój synek z lipca 2021 mój też z opóźnionym rozwojem mowy, załatwiłam mu wwr, miał logopedę i SI. Zajęcia raz w tygodniu, ale opuszczał dużo przez choroby. Niedługo kończy 2 lata i na prawdę jest baaaardzo duzy postep. Wiadomo, odstaje od rowiesnikow, ale składa zdania, dużo mówi, jak coś mówi źle to go poprawiam i proszę, żeby powtórzył - powtarza dobrze
I pocieszę Was, bo mój mając dwa latka w poważaniu miał powtarzanie po mnie
I pocieszę Was, bo mój mając dwa latka w poważaniu miał powtarzanie po mnie
Alicjaaa85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2014
- Postów
- 6 876
cześć, mój Borys ( z 8 lipca) mówi już sporo. Jak czasowniki to w bezokoliczniku, np usiąść tu, albo Borys pisać.No czasami jest mega cieżko, np jak były przeziębione. A czasami całkiem spoko jest. Mam pytanie ile wasze 2 latki mówią? Moja ma troche opóźniony rozwój mowy, no ale pracujemy nad tym. I troche liczę, że ten żłobek jej pomoże.
Ostatnio polubił stwierdzenie : nie wiem.
Pytam czy ma kupę w pieluszce a ten, - nie wiem.
Tak naprawdę to przychodzi z dnia na dzień. A zatęsknisz za tym czasem, gdzie dziecko nie mówi nic Córka jak sie rozkręciła to w wieku 2l2m składała już zdania z 4 wyrazów. Niedługo ma 5 lat i odkąd zaczęła mówić to buzia jej się nie zamyka. Muszę ją uciszac żeby obiad/śniadanie zjadła bo ona musi się nagadac Aczkolwiek, każde dziecko jest inne i tez nie ma co porownywac. Dodam,ze corka nigdy po nas nie chciala powtarzac gdy prosilismy np "powiedz lala" a jak juz sama zaczęła mowic to poszlo z gorki.. Gdyby nie zaczęła mówić to też miałam iść do logopedy.My pod opieką logopedy jesteśmy praktycznie od urodzenia. No właśnie oprócz delikatnego napięcia w buzi nic nie znalazła. Poczekam jeszcze, jak sie nie rozkręci do pół roku to bede dalej szukać.
reklama
Mom2B
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2021
- Postów
- 11 727
Tak naprawdę to przychodzi z dnia na dzień. A zatęsknisz za tym czasem, gdzie dziecko nie mówi nic Córka jak sie rozkręciła to w wieku 2l2m składała już zdania z 4 wyrazów. Niedługo ma 5 lat i odkąd zaczęła mówić to buzia jej się nie zamyka. Muszę ją uciszac żeby obiad/śniadanie zjadła bo ona musi się nagadac Aczkolwiek, każde dziecko jest inne i tez nie ma co porownywac. Dodam,ze corka nigdy po nas nie chciala powtarzac gdy prosilismy np "powiedz lala" a jak juz sama zaczęła mowic to poszlo z gorki.. Gdyby nie zaczęła mówić to też miałam iść do logopedy.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 335
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 663 tys
Podziel się: