reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

dziewczyny, współczuję tych umów, no ale wiadomo jak to jest z większością pracodawców, byleby nie dać komuś za dużo /: ja miałam wielkiego farta z pracą, bo naprawdę dobrze mnie potraktowali, a jestem tu dopiero od 7 miesięcy niecałych.
 
reklama
Hej dziewczyny , poszłam wczoraj na wizytę do prywatnego lekarza który ma swój gabinet na moim osiedlu bo czułam się coraz gorzej a moja lekarka przyjmuje tylko w poniedziałki i wtorki i jedna wiadomość dobra to taka że maluszek żyje .. :) jestem przeszczęśliwa bo tak się martwiłam.. ale gbór z niego bo tylko na ułamek sekundy mi pokazał mojego malucha w dodatku na baaardzo starym sprzęcie mało co zobaczył i jeszcze dostało mi się ochrzan za to że zaszłam w trzecią ciążę która będzie rozwiązana cesarskim cięciem bo powiedział że to jest niebezpieczeństwo dla kobiety oraz dla dziecka.. czyli generalnie wyszłam poddenerwowana stamtąd.. ale zbadał mnie i powiedział że mam twardą macicę a powinna być miękka i to go niepokoi.. :(
 
Hej dziewczyny , poszłam wczoraj na wizytę do prywatnego lekarza który ma swój gabinet na moim osiedlu bo czułam się coraz gorzej a moja lekarka przyjmuje tylko w poniedziałki i wtorki i jedna wiadomość dobra to taka że maluszek żyje .. :) jestem przeszczęśliwa bo tak się martwiłam.. ale gbór z niego bo tylko na ułamek sekundy mi pokazał mojego malucha w dodatku na baaardzo starym sprzęcie mało co zobaczył i jeszcze dostało mi się ochrzan za to że zaszłam w trzecią ciążę która będzie rozwiązana cesarskim cięciem bo powiedział że to jest niebezpieczeństwo dla kobiety oraz dla dziecka.. czyli generalnie wyszłam poddenerwowana stamtąd.. ale zbadał mnie i powiedział że mam twardą macicę a powinna być miękka i to go niepokoi.. :(

a kiedy masz wizyte u swojego ginekologa? nie stresuj sie nie potrzebnie dzidzia zdrowa to najwazniejsze. na wizycie u gina wypytaj dokladnie czy wszystko ok itd. bo ten moze tylko tak powiedzial skoro nawet nie wytlumaczyl Ci od czego to moze byc i czy np to jest grozne..
 
Hej dziewczyny , poszłam wczoraj na wizytę do prywatnego lekarza który ma swój gabinet na moim osiedlu bo czułam się coraz gorzej a moja lekarka przyjmuje tylko w poniedziałki i wtorki i jedna wiadomość dobra to taka że maluszek żyje .. :) jestem przeszczęśliwa bo tak się martwiłam.. ale gbór z niego bo tylko na ułamek sekundy mi pokazał mojego malucha w dodatku na baaardzo starym sprzęcie mało co zobaczył i jeszcze dostało mi się ochrzan za to że zaszłam w trzecią ciążę która będzie rozwiązana cesarskim cięciem bo powiedział że to jest niebezpieczeństwo dla kobiety oraz dla dziecka.. czyli generalnie wyszłam poddenerwowana stamtąd.. ale zbadał mnie i powiedział że mam twardą macicę a powinna być miękka i to go niepokoi.. :(
takie traktowanie na prywatnej wizycie? masakra a kiedy teraz masz jakąś wizytę?

a niech się przyzna , która już coś kupiła dla bobaska? skarpateczki, bodziaka?

mam dzisiaj mega plan do zrealizowania... i jestem w martwym punkcie, 1:0 dla lenia
 
mnie się wczoraj udało skompletować prezenty dla TŻ i dla mamy, jeszcze tylko muszę kupić dla brata (na szczęście wiem co).
a dla gumisia to kupiłam już dwa pajacyki i kilka bodziaków, a moja mama parę skarpetek w truskawki (;
 
Haha miq - jak bym siebie słyszała z tym leniem. Mój tomek w tygodniu się śmiał ze mnie jak powiedziałam mu ze na weekend mam tyyyyyyle do zrobienia i ze ciągle będę sprzątać i choinkę ubierac i krokiety robić.. na co on i co już pewnie na samą myśl jesteś zmeczona :D i powiem wam, że w sumie to tak jest hehe.

A co do ubranek to ja jeszcze nic zero null nawet niechcem się oglądać w sklepach bo jakoś tak chodzi mi ciągle po głowie przesąd ze dopiero po 3 msc się kupuje..
 
ja jeszcze nic nie kupialm ale nie z powodow przesadow bo w nie nie wierze;) tylko tak o kupie chyba cos dopiero jak mi wyskoczy ciazowy brzuszek;)
 
ja wróciłam od dziadków.. mały tak się nabiegał że poszedł spać :)
ja też mam tyle zaplanowane ale nie wiem czy się wyrobie, chciałam dzisiaj robić pierogi ale zrobie w poniedziałek bo dzisiaj dalszy ciąg sprzatania a wieczorem jeszcze fryzjerka przyjedzie:)
a co do zakupu ciuszków to ja wole poczekać.. też słyszałam o tym przesadzie :)
 
reklama
Do góry