DUŻE RODZINY 3+ część 2

[Heda]

Cześć Dziewczyny,
Jestem nowa na tym wątku. Poczytałam kilka stron wstecz i normalnie jak bym o sobie czytała :-) Wszystkie tematy, które poruszacie mnie dotyczą. Te wiekowe (w styczniu kończę 39), poronieniowe (w styczniu straciłam), ciążowe (w styczniu rodzę) a nawet kocie (latem wzięłam sobie dwie kociczki ze schroniska a też jestem alergiczką i jakoś z nimi żyję) :-) :-) :-) Pomysłów na prezenty świąteczne też już szukam :-)
Jestem mamą 3 synów (12, 9 i 4 lata) i ponownie spodziewam się synka, taki fart :-)

Super ekipa... taka męska[emoji6]
U mnie dla odmiany same baby w domu i niespodzianka w brzuchu.[emoji846]
Witamy u nas...

 

[Chrząszczyk 1]

Też kocham koty
Całe życie miałam kociaka, z czego od 10 r.ż. do dorosłości tylko jedną kotkę.
Ja jestem alergiczką, ale mnie się alergia objawiła dopiero przy okresie dojrzewania. Niemniej kot z domu nie zniknął, przestał tylko przebywać w moim pokoju

Widocznie alergia nie była tragiczna. Moje dzieciaki niestety są biedne pod tym względem, bo albo odrazu wystepuja problemy z zatkanym nosem, ewentualnie skorne albo średniak na alergeny reaguje dusznościa wiec niestety nie będziemy mieli żadnego zwierzaka w domu[emoji107]

 

[kinga30]

Cześć dziewczyny. Mozna dolaczyc? Co prawda czasu malo ale w miare mozliwosci czasami cos napisze☺ jestem mama 3 dzieci, corki 8 lat, synka 3.5 roku I corki 4 miesiace no I to chyba juz bedzie na tyle

 

[Chrząszczyk 1]

Cześć dziewczyny. Mozna dolaczyc? Co prawda czasu malo ale w miare mozliwosci czasami cos napisze[emoji5] jestem mama 3 dzieci, corki 8 lat, synka 3.5 roku I corki 4 miesiace no I to chyba juz bedzie na tyle

Oczywiście, że mozna. My jesteśmy bardzo goscinne[emoji38]zapraszamy.
Mam pamiec wzrokowa wiec musze zapytac, czy Ty może popisywałas kiedyś na wątku lutowek 2018?

 

[kinga30]

Oczywiście, że mozna. My jesteśmy bardzo goscinne[emoji38]zapraszamy.
Mam pamiec wzrokowa wiec musze zapytac, czy Ty może popisywałas kiedyś na wątku lutowek 2018?

Chyba tak jak myslalam, ze zostane lutowa mama 2018 ale ostatecznie wyladowalam na lipcowkach tak mialam termin chociaz mama zostalam juz w czerwcu☺

 

[Chrząszczyk 1]

Chyba tak jak myslalam, ze zostane lutowa mama 2018 ale ostatecznie wyladowalam na lipcowkach tak mialam termin chociaz mama zostalam juz w czerwcu[emoji5]

Ja jestem lutowka 2018. Choc ten wątek juz podupadł. Dziewczyny przeniosły się na zamknięty na fb.

 

[kinga30]

Ja jestem lutowka 2018. Choc ten wątek juz podupadł. Dziewczyny przeniosły się na zamknięty na fb.

To mamy dzieciaczki ten sam rocznik☺ My godzine temu rozpoczelismy dzien najmlodsze moje dziecie spi od 21 do ok 6,7 rano wypije mleko I spi, a ja moge ogarniac dalej

 

[Chrząszczyk 1]

To mamy dzieciaczki ten sam rocznik[emoji5] My godzine temu rozpoczelismy dzien najmlodsze moje dziecie spi od 21 do ok 6,7 rano wypije mleko I spi, a ja moge ogarniac dalej

To tylko pozostaje mi pozazdrościć. Mój mały po kąpieli zasypia około 19.30-20.00. Po drodze jeszcze z dwie pobudki. Jedna z nich to ostatnia na cyca około 23.00. W nocy śpi z nami...tak matkę sterroryzował. Dba o to żebym całą noc była obrucona w jego kierunku. Mój kręgosłup juz odmawia posłuszeństwa. Ostatni wypierdek, a tak sobie z nami pogrywa...ale kochany jest[emoji7]
Kiedy się urodził to super spał. Wszystko mogłam zrobić w domu i jeszcze się nudziłam. Po jakimś czasie wszystko mu się odwidziało. W ciągu dnia śpi 3 razy. Raz godzinkę, a zdarza się, że i 20 minut. Nie mam lekko z tym moim przystojniakiem ale biorzemy to z mezem na klatę.

 

[kinga30]

To tylko pozostaje mi pozazdrościć. Mój mały po kąpieli zasypia około 19.30-20.00. Po drodze jeszcze z dwie pobudki. Jedna z nich to ostatnia na cyca około 23.00. W nocy śpi z nami...tak matkę sterroryzował. Dba o to żebym całą noc była obrucona w jego kierunku. Mój kręgosłup juz odmawia posłuszeństwa. Ostatni wypierdek, a tak sobie z nami pogrywa...ale kochany jest[emoji7]
Kiedy się urodził to super spał. Wszystko mogłam zrobić w domu i jeszcze się nudziłam. Po jakimś czasie wszystko mu się odwidziało. W ciągu dnia śpi 3 razy. Raz godzinkę, a zdarza się, że i 20 minut. Nie mam lekko z tym moim przystojniakiem ale biorzemy to z mezem na klatę.

Moja w ciagu dnia tez za wiele nie pospi ale nie jest uciazliwa, lezy, bawi sie tzn od jakiegos czasu juz probuje usiasc I te cwiczenia tez ja bardzo zajmuja☺ musze powiedziec, ze takiego dziecka naprawde jeszcze nie mialam. Starsze daly mi popalic, w nocy pobudki co 2 godziny I budzily sie dlugo a Agatka to zupelne przeciwienstwo ciekawe czy juz tak zostanie☺

 

[Chrząszczyk 1]

Moja w ciagu dnia tez za wiele nie pospi ale nie jest uciazliwa, lezy, bawi sie tzn od jakiegos czasu juz probuje usiasc I te cwiczenia tez ja bardzo zajmuja[emoji5] musze powiedziec, ze takiego dziecka naprawde jeszcze nie mialam. Starsze daly mi popalic, w nocy pobudki co 2 godziny I budzily sie dlugo a Agatka to zupelne przeciwienstwo ciekawe czy juz tak zostanie[emoji5]

Mały jest absorbujący jak jego siostra, a bracia w zasadzie ze spaniem byli bez zarzutu...trafił mi się taki wisicycuch i wisirączka. Nasz mały wyplanowany. Miała być dziewucha, tak celowalismy ale wyszło inaczej. Mam córkę z pierwszego małżeństwa i trzech synów z obecnym mezem. Mezowi marzyła się dziewuszka. Ale może to i dobrze, bo u nich w rodzinie są nie ładne kobiety[emoji1]statystykę poprawiają te, które do tej rodziny dochodza[emoji38][emoji28][emoji6]