reklama
Oliwka zjadla dzisiaj swoja pierwsza zupke krem jarzynowa z Bobovity i musze przyznac ze baaardzo Jej smakowala bo zjadla caly sloiczek w mig A jutro juz sama JEj cos ugotuje, mam nadzieje ze tez bedzie Jej smakowalo.
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Oliwka zjadla dzisiaj swoja pierwsza zupke krem jarzynowa z Bobovity i musze przyznac ze baaardzo Jej smakowala bo zjadla caly sloiczek w mig A jutro juz sama JEj cos ugotuje, mam nadzieje ze tez bedzie Jej smakowalo.
Luczynko,mysle,ze nawet bardziej bedzie Oliwce smakowalo Twoje gotowanie,niz te sloiczki. ;-)
Ja na razie zupek przez tą skazę nie powinnam podawać, ale póki co Emilcia spałaszowała już słoiczek z jabłuszkami hippa, a dzisiaj strałam jej świeżutkie i troszkę postroiła minki :-) nie wiem tylko czy słodzić takie jabłuszko cukrem???? i ile może tego zjeść dziennie?
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
A ja zrobilam dzis Zuzi zupke,w ktorej byly nastepujace produkciki,hehe. ;-) Ziemniaczek,marchewka,pietruszka,buraczek,kleik i maselko. Ale wcinala! Az Jej sie uszka trzesly. Zjadla wszystko,czyli 150ml! Teraz wypila herbatke i smacznie sobie sni. Jejku,jak ja sie ciesze,ze Moje Dziecko tak wspaniale je! Obym tak dalej nie miala z Nia zadnych problemow. Moj Skarbusiek Kochaniusi!
Margolis
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2005
- Postów
- 2 103
Moje dzieci też wspaniale jedzą... mała już nawet wcina deserki, choć na początku wolała coś konkretniejszego (patrz-zupa). Jeszcze z tydzień i przechodzimy na mięso. Na razie maluchy jedzą tylko ze słoiczków. Boję sięim gotować bo te warzywa teraz to takie byle jakie. mam pytanie: gotujecie ze świerzych czy z mrożonek?? Bo kiedyś gdzieś czytałam , że mrożonki w zimie są lepsze niż świerze... A tak wogóle to gotujecie warzywa w wodzie a potem miksujecie? czy dodajecie też trochę wody?? Może i ja się skuszę i coś ugotuję?
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Margolis,ja robie ze sprawdzonych swiezynek. ;-) Zuzi nic do tej pory po nich nie bylo - odpukac. I,jak tak sprobowalam tych zupek,to o wiele bardziej mi smakuja,niz te ze sloiczkow. A jadlam kiedys te sloiczkowe przez 3 dni. Bleeeeee! Myslalam,ze zwymiotuje od nich. No,ale to moje zdanie,kazdy ma swoj smak.
Co do wody,to ja w wodzie je gotuje,a jak jest jej pozniej za duzo po gotowaniu,to troche odlewam i wtedy miksuje warzywka. :-)
Co do wody,to ja w wodzie je gotuje,a jak jest jej pozniej za duzo po gotowaniu,to troche odlewam i wtedy miksuje warzywka. :-)
A ja "ugotowalam" dzisiaj dla Oliwki pierwszy raz zupke. Ta z marchewka, ziemnieczkime i mleczkiem. I musze powiedziec ze zjadla ok 150 ale widac bylo ze jakos specjalnie to jej to nie smakuje bo miny robila takie ze szok:-( Moze musi sie przyzwyczaic. Ale z czasem bedzie wiecej produktow i maselko wiec mam nadzieje ze bardziej Jej to podejdzie. Chce zenu jadla zupki mojej roboty a ze slouiczkow tylko wtedy gdy ja jade na zajecia. Np jutro :-(
reklama
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Kupilam Zuzi sloiczek BoboVity pt. "Jablko,winogron z owocami dzikiej rozy". Zjadla od razu caluski! A jak Jej smakowalo. Az mruczala podczas jedzenia,a gdy zwlekalam z podaniem Jej kolejnej lyzeczki,to az mnie pukala raczka w moja reke. Same mozecie sie domyslec,jaki miala wzrok,gdy sprobowalam jedna lyzeczke tych owocow.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 85
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 83
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 132 tys
Podziel się: