Podałam Pati łyżeczkę soku jabłkowego.Krzywiła się niesamowicie.PO dwóch dniach dałam sok jabłkowo-marchwiowy.Podałam w strzykawce bo po łyżeczce większośc była na śliniaku.Zobaczyłam żę na buźce wyskoczyły jej trzy krostki więc na razie odstawiłam bo niewiem czy to od tego.
reklama
R
rouż
Gość
Mycha, a z tym jedzeniem Milenki, moze nalezy szukac problemu gdzie indziej ? Moze nie chodzi tu o sama niechec do jedzenia (bo przeciez jabuszko je bez problemu), tylko o sposob podawania? Moze nie chce pic z butli(jesli dotyczy to podawania rowniez herbatek czy soczkow), a bedzie pic z kubeczka z ustnikiem? A jesli chodzi tylko o niechec do picia mleczka, to moze to co jej podajesz po prostu jej nie sluzy lub nie smakuje ? Czytalam gdzies, ze jesli dziecku niesmakuje, lub nawet nie odpowiada z innych wzgledow (np boli je brzuszek, maja wzdecia, reaguja alergia lub nadmiernym ulewaniem) mleczko, to moga reagowac nawet histerycznie na widok butli!! Przeanalizuj to wszystko i moze sprobuj z innym? Trzymamy kciuki z Maciusiem, aby Milenka nie tracila kilogramkow(a raczej gramkow)!!!
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
A ja zrobilam dzis Zuzi zupke marchewkowa i mleczko zastapilam maselkiem. I rowniez baaardzo Jej smakowala i wszystko zjadla! Ahhh,jak to dobrze,ze mi Kruszynka nie wybrzydza. A co najlepsze,to juz 3ci dzionek zjada praktycznie cale jabluszko!
Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
Ola dzis kolejny dzień jadła deserek marchew-jabłuszko-winogronko Gerbera - śmiechu było co niemiara, bo tak on jej smakuje, że dosłownie łapie łyżeczki w biegu i chwyta mnie za ręce - che szybciej dostac do buzi pyszne mniam-mniam.
Pomyślałam sobie, że Krzysiowi przypomną sie te deserki ale jak chciałam mu dać do spróbowania to krzyczał nie-nie
Pomyślałam sobie, że Krzysiowi przypomną sie te deserki ale jak chciałam mu dać do spróbowania to krzyczał nie-nie
Myszko jeśli mała tak mało je to podawaj jej za karzdym razem mleczko z kaszką lub kleikiem.Jest bardziej sytsze.
A karmienie z łyżeczki to nie takie straszne,poprostu musisz się przemóc.Ja Martyśke karmiłamtylko łyż od 4 mc.włącznie z napojami!.
Mówie Ci najlepej podawaj jej już gęsciejsze.A w nocy jak śpi to napewno wypije przez sen z butli.Powodzenia.
A ja mam problem z zupkam:-(i.Szymon nie chce ich jeść.Mało tego ma biegunke i potem boli go brzuch:-(.Już wszystko odstawiłam daje tylko kleik z mlekiem i herbatke.I jest dobrze
Jak czytam jak wasze dzieci tak ładnie jedzą ........
I niewiem czy poczekać ?
A może dam mu coś kąkretniejszego!! Ale co?
A karmienie z łyżeczki to nie takie straszne,poprostu musisz się przemóc.Ja Martyśke karmiłamtylko łyż od 4 mc.włącznie z napojami!.
Mówie Ci najlepej podawaj jej już gęsciejsze.A w nocy jak śpi to napewno wypije przez sen z butli.Powodzenia.
A ja mam problem z zupkam:-(i.Szymon nie chce ich jeść.Mało tego ma biegunke i potem boli go brzuch:-(.Już wszystko odstawiłam daje tylko kleik z mlekiem i herbatke.I jest dobrze
Jak czytam jak wasze dzieci tak ładnie jedzą ........
I niewiem czy poczekać ?
A może dam mu coś kąkretniejszego!! Ale co?
mycha12
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2006
- Postów
- 2 850
Mamaoska z moim dzieckiem to jest tak że po prostu czasem pije mleczko co 3 czasem co 4-5 godz i tak już jest Kaszkę dodaję jej w ciągu dnia do mleka po łyżeczce dla smaku (bananową, malinową) a na noc z 3 łyżeczki. Chyba jest OK Ale mam zacząć jej dawać zupki, bo miała problem z kupką. Lekarka mi powiedziała że jak zacznie jeść warzywa i owoce to ta kupka będzie lepsza.
Tylko że jesteś kolejną osobą która pisze że Szymka boli brzuszek po zupce
EDI z tego co pamiętam, też pisała, ze jej Wojtuś ma takie same problemy po zupce A jakie wogóle zupki podajecie? bo ja mam zamiar dać małej dzisiaj ok 15.00 marchewkową z warzywami z Gerbera? Zaczynałyście najpierw dawać dzieciom samą marchewkę czy jak??
Tylko że jesteś kolejną osobą która pisze że Szymka boli brzuszek po zupce
EDI z tego co pamiętam, też pisała, ze jej Wojtuś ma takie same problemy po zupce A jakie wogóle zupki podajecie? bo ja mam zamiar dać małej dzisiaj ok 15.00 marchewkową z warzywami z Gerbera? Zaczynałyście najpierw dawać dzieciom samą marchewkę czy jak??
Miśka T
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 043
Ja tak czytam jak wy juz karmicie bobasy, ja tak się nie spiesze z nowościami, my tylko mleczko i troche do niego kaszki na noc.Mam zamiar wprowadzac pokarmy tak jak pisza, nic szybciej, mały rośnie jak na drożdzach, niczego mu nie brakuje, jest ok, a brzuszek myśle ze ma jeszcze czas na nowości ;-)
mycha12
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2006
- Postów
- 2 850
Agutko czy ty przygotowujesz Zuzi tą zupkę wg tego przepisu???
zupa marchwiowa z mlekiem modyfikowanym
1/2 małej marchwi (50 g)
średni ziemniak (70 g)
łyżeczka kiełku ryżowego (3 g)
60 g mleka modyfikowanego następnego
60 ml wody
1 porcja=180g
Warzywa po umyciu i obraniu pokrój w drobną kostkę. Włóż je do wrzątku i gotuj okoto dwudziestu minut. Miękkie warzywa zmiksuj, lub przetrzyj przez sitko, dodaj kleik i zagotuj, mieszając. Przygotuj mleko zgodnie z przepisem na opakowaniu Zmiksowane warzywa dokładnie wymieszaj z mlekiem modyfikowanym i podgrzej zupę. Sprawdź temperaturę przed podaniem.
1/2 małej marchwi (50 g)
średni ziemniak (70 g)
łyżeczka kiełku ryżowego (3 g)
60 g mleka modyfikowanego następnego
60 ml wody
1 porcja=180g
Warzywa po umyciu i obraniu pokrój w drobną kostkę. Włóż je do wrzątku i gotuj okoto dwudziestu minut. Miękkie warzywa zmiksuj, lub przetrzyj przez sitko, dodaj kleik i zagotuj, mieszając. Przygotuj mleko zgodnie z przepisem na opakowaniu Zmiksowane warzywa dokładnie wymieszaj z mlekiem modyfikowanym i podgrzej zupę. Sprawdź temperaturę przed podaniem.
reklama
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Ja rowniez sama gotuje zupki i Zuzi one baaaardzo smakuja - az lapie za moja reke i szybko lyzeczke wpycha sobie do buzi,hihi.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 85
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 83
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 131 tys
Podziel się: